wtorek, 7 stycznia 2014

Raport 2013: Rynek książek sportowych w Polsce

Rynek literatury sportowej w naszym kraju rozwija się w ostatnim czasie bardzo dynamicznie. Z roku na rok wzrasta liczba publikacji dotyczących sportu, a wydawnictwa coraz częściej decydują się na wydawanie pozycji o tej tematyce. Sporo działo się również w ciągu minionych dwunastu miesięcy, dlatego zapraszam do zapoznania się z obszernym raportem, będącym kompleksową analizą rynku książek sportowych w 2013 roku.

Moim początkowym założeniem było stworzenie listy wszystkich pozycji o sporcie, które ukazały się w okresie od stycznia do grudnia 2013 roku i poddanie ich szczegółowej analizie. Z kilku względów okazało się to jednak niemożliwe. Przede wszystkim dlatego, że zdobycie informacji o absolutnie każdej książce sportowej mającej premierę w ubiegłym roku graniczy niemal z cudem. Duża część publikacji, zwłaszcza dotyczących lokalnego sportu, ukazuje się bowiem w małych nakładach i często ich sprzedaż prowadzona jest wyłącznie przez klub lub samych autorów. Trudno znaleźć jakąkolwiek specyfikację takich pozycji, a jeśli już uda się ustalić tytuł i autora, i tak nie ma pewności, że gdzieś indziej nie ukazała się książka, o której nie ma najmniejszej wzmianki w internecie. Problemem innej natury jest pytanie, co można w ogóle uznać za publikację dotyczącą sportu? Czy będzie nią na przykład pozycja poświęcona wychowaniu fizycznemu w szkole lub poradnik dotyczący aktywnego stylu życia? W przypadku próby jednoznacznego rozstrzygnięcia takich sporów byłoby zapewne tyle opinii, ilu dyskutujących na ten temat.

Postanowiłem więc z grona analizowanych książek wykluczyć, z małymi wyjątkami, publikacje o charakterze naukowym, wydawane najczęściej przez szkoły wyższe, większość poradników dotyczących zdrowego stylu życia i odżywiania oraz dzieła, które swoją tematyką zahaczały jedynie o sport. Po przeprowadzeniu takiej selekcji pozostało 126 książek. Raport na dwie części. W pierwszej poddałem analizie 97 pozycji. W tej grupie znalazły się wszystkie publikacje komercyjne, które ukazały się nakładem dużych wydawnictw, a także kilkanaście opracowań ogólnych. Mimo że te drugie nie są nastawione na masową sprzedaż, uznałem, że ich obecność w tym gronie jest uzasadniona. W drugiej części raportu skupiam się natomiast na 29 książkach o lokalnym lub regionalnym sporcie, analizując je pod zupełnie innym kątem. Do tej grupy trafiły przede wszystkim wydawnictwa niskonakładowe, niekomercyjne, tworzone przez lokalnych historyków czy pasjonatów. W 2013 roku ukazało się bowiem kilka komercyjnych książek o polskich klubach – Legii Warszawa czy Śląsku Wrocław, które można uznać za monografie regionalne. Uznałem jednak, że bardziej zasadne będzie przeanalizowanie ich wspólnie z pozycjami z pierwszej grupy.

Zaznaczam więc z góry, że 126 publikacji sportowych będących przedmiotem tej analizy to nie wszystkie książki o sporcie, które ukazały się w minionym roku. Gdyby doliczyć pozostałe pozycje, dotyczące ogólnie pojmowanej kultury fizycznej, a także mające jakikolwiek związek ze sportem i aktywnością fizyczną, liczba ta zwiększyłaby się pewnie do ok. 170-180 książek. Wydaje mi się jednak, że wstępna selekcja, którą przeprowadziłem, była słuszna i dzięki niej udało mi się zwrócić uwagę na kilka interesujących tendencji. Raport nie ma charakteru stricte naukowego, jest analizą, która ma wykazać, co wydaje się Polsce i co cieszy się największym zainteresowaniem czytelników. Dane dotyczące wybranych książek pochodzą w największych stopniu z trzech źródeł: Księgarni Kibica Sendsport, sklepu internetowego Empik.com oraz bazy Biblioteki Narodowej. Starałem się konfrontować zdobyte informacje w różnych źródłach, a jeśli ich jednoznaczne ustalenie sprawiało trudności, kontaktowałem się bezpośrednio z autorami i wydawnictwami. Wszystkie wykresy i zestawienia są moim własnym opracowaniem.


CZĘŚĆ I: KSIĄŻKI KOMERCYJNE I OPRACOWANIA OGÓLNE

Nr
Tytuł
Autor
Wydawnictwo
Data premiery
1.
„Operacja Dakar: Kulisy najbardziej morderczego rajdu świata”
Jacek Balkan
Pascal
09.01
2.
Luis Miguel Pereira, Nuno Luz
SQN
26.01
3.
Alex Fynn, Kevin Whitcher
Dom Wydawniczy REBIS
19.02
4.
„Ikony boksu”
Ian Welch
Olesiejuk
25.02
5.
„Bogdan Tuszyński. Księga pamiątkowa”
Praca zbiorowa
Fundacja Dobrej Książki
xx.02
6.
„Okrągły przekręt”
Maurycy Nowakowski
Anakonda
06.03
7.
„Wygrani: José Hernández i Jordi Aragonés”
Sowa
18.03
8.
„Mario Balotelli: Sekretny dziennik”
Vincent Bruno
Dom Wydawniczy REBIS
19.03
9.
„Polska siatkówka”
red. Marcin Kalita
Ringier Axel Springer
19.03
10.
„Barça. Emocje”
Joan Domènec
SQN
20.03
11.
„Wyścig tajemnic”
Tyler Hamilton, Sally Jenkins
SQN
20.03
12.
„Żużlowy Leksykon Ligowy: tom 3 (1959 - 1962)”
Wiesław Dobruszek
Firma Wydawnicza Danuta
xx.03
13.
Chrissie Wellington
Galaktyka
17.04
14.
Philippe Auclair
Anakonda
17.04
15.
Adharanand Finn
Galaktyka
17.04
16.
„Oszustwo niedoskonałe. Jak zdemaskowałem Lance'a Armstronga”
David Walsh
Znak
17.04
17.
Dennis Rodman
SQN
17.04
18.
„Umysł mistrza”
Pete Sampras
Bukowy Las
17.04
19.
„Polski golf”
red. Elżbieta Panas, Wojciech Pijanowski
MSiT Warszawa
24.04
20.
Alessandro Del Piero
SQN
06.05
21.
„Jazda z Hołkiem. ABC kierowcy”
Tomasz Hołowczyc, Ireneusz Iwański
G+J
08.05
22.
Czarne
10.05
23.
QSB
20.05
24.
Tomasz Ćwiąkała
Buchmann
22.05
25.
Tomasz Ćwiąkała
Buchmann
22.05
26.
Praca zbiorowa
Ringier Axel Springer
22.05
27.
red. Bogdan Chruścicki
Fundacja Dobrej Książki
xx.05
28.
„Barcelona Blaugrana”
Carles Viñas
SQN
05.06
29.
Natalia Doległo
Otwarte
05.06
30.
„Potęga Barcelony”
Lluis Regas
Pascal
05.06
31.
Michał Wyrwa
SQN
05.06
32.
Piotr Skorupa
PiSk
15.06
33.
Sébastien Loeb
SQN
19.06
34.
Wojciech Zawioła
G+J
19.06
35.
„Ring wolny. Fotobiografia Stanisława Zalewskiego legendy polskiego boksu”
Maciej Maj
Maciej Maj
22.06
36.
„Ostatni wyścig”
Jean Hatzfeld
Czarne
24.06
37.
Gwen Russell
SQN
03.07
38.
„Lechia – Juventus. Więcej niż mecz”
Mariusz Kordek, Karol Nawrocki
Finna
03.07
39.
„Gimnastyka w Polsce w latach 1919-1939”
Joanna Kuriańska-Wołoszyn, Leonard Nowak
WSPiA im. Mieszka I w Poznaniu
19.07
40.
Marek Andrzejewski
Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
xx.07
41.
„Katalog odznak klubów sportowych. Kresy i Zaolzie”
Andrzej Grabowski, Zbigniew Malinowski
Komograf
xx.07
42.
„Futbol i cała reszta”
red. Radosław Kossakowski
Orbis Exterior
10.08
43.
„Futbol dawnej Warszawy”
Robert Gawkowski
Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego
13.08
44.
Usain Bolt
SQN
14.08
45.
Daniel Friebe
Veni Vidi Vici
14.08
46.
„Ukryta siła”
Rich Roll
Galaktyka
14.08
47.
„Kibice w socjalizmie. Trybuny piłkarskie w NRD”
Dariusz Wojtaszyn
Atut
22.08
48.
Juan Carlos Cubeiro, Leonar Gallardo
SQN
28.08
49.
Pascal
28.08
50.
„Siatkarskie puchary”
Krzysztof Mecner
Mecner Media
xx.08
51.
„Franek, łowca bramek”
Piotr Wołosik, Łukasz Olkowicz
Ringier Axel Springer
03.09
52.
Jakub Olkiewicz
Buchmann
04.09
53.
Jakub Olkiewicz
Buchmann
04.09
54.
Dom Wydawniczy REBIS
10.09
55.
„14 minut. Historia legendarnego biegacza i trenera”
Alberto Salazar
Galaktyka
11.09
56.
SQN
11.09
57.
Mark Hodgkinson
Bukowy Las
11.09
58.
SQN
11.09
59.
„Ultramaratończyk”
Dean Karnazes
Galaktyka
11.09
60.
„XX-lecie międzywojenne: Sport (tom 15)”
Bellona
11.09
61.
Paula Radcliffe
Bukowy Las
25.09
62.
Łukasz Cegliński, Marek Cegliński
Studia AWP
05.10
63.
Killian Jornet
SQN
09.10
64.
Przemysław Rudzki
Buchmann
09.10
65.
Mickey Francis, Peter Walsh
09.10
66.
Philipp Lahm
SQN
11.10
67.
Simon Kuper
Wiatr Od Morza
21.10
68.
„Piłka nożna halowa (futsal) dla początkujących”
Gerard Juszczak, Miłosz Stępiński
MWW
21.10
69.
„Gladiator Mamed Chalidow”
Michał Guz
Ringier Axel Springer
22.10
70.
„Legia Warszawa”
Praca zbiorowa
Ringier Axel Springer
22.10
71.
„120 lat sportu samochodowego w Polsce”
Stanisław Szelichowski, Robert Mucha
Axis Mundi
23.10
72.
„AC Milan”
Tomasz Lipiński
Buchmann
23.10
73.
„Bayern Monachium”
Paweł Muzyka
Buchmann
23.10
74.
Antonio Conte
SQN
23.10
75.
„Muhammad Ali. Moje życie, moja walka”
Thomas Hauser
Veni Vidi Vici
23.10
76.
„Zanim powstała liga. Almanach rozgrywek piłkarskich w Polsce w latach” (tom I)
Gargulion
23.10
77.
„Nie mówcie mi, jak mam żyć”
Agora S.A.
24.10
78.
„Legia (Warszawa) najlepsza jest”
red. Andrzej Gowarzewski
GiA
04.11
79.
Ziemowit Ochapski
SQN
06.11
80.
Serena Williams, Daniel Paisner
Bukowy Las
06.11
81.
Luca Caioli
SQN
06.11
82.
Grzegorz Szamotulski, Krzysztof Stanowski
Buchmann
19.11
83.
„Messi. Historia chłopca, który stał się legendą” (II wydanie)
Luca Caioli
SQN
20.11
84.
„Ronaldo. Obsesja doskonałości” (II wydanie)
Luca Caioli
SQN
20.11
85.
„Encyklopedia Piłkarska Fuji: Rocznik 2013-2014”
red. Andrzej Gowarzewski
GiA
25.11
86.
„Piekło Dakaru” (II wydanie)
Krzysztof Hołowczyk, Julian Obrocki
G+J
27.11
87.
„Klubowa historia polskiej piłki nożnej do 1939 roku” (tom I) (II wydanie)
PZI Softena
xx.11
88.
„Klubowa historia polskiej piłki nożnej do 1939 roku” (tom II)
PZI Softena
xx.11
89.
„Klubowa historia polskiej piłki nożnej w latach 1945-1970” (tom III)
PZI Softena
xx.11
90.
„Siatkarskie mistrzostwa świata. Od Pragi do Katowic”
Krzysztof Mecner
Mecner Media
xx.11
91.
Kamil Wójkowski
Sendsport
02.12
92.
„Sieć. Bycie kibicem to (nie) jest przestępstwo”
Michał Buczak
Tifoso
02.12
93.
„Dream Team”
Jack McCallum
SQN
04.12
94.
„Żużlowy Leksykon Ligowy: tom 4 (1963 - 1966)”
Wiesław Dobruszek
Firma Wydawnicza Danuta
06.12
95.
„Wrocław, sport, PRL”
Sławomir Szymański
Via Nova
12.12
96.
„Wojciech Fortuna. Skok do piekła”
Leszek Błażyński
FALL
16.12
97.
„Liga Światowa 1990-2013”
Krzysztof Mecner
Mecner Media
17.12

Dzień za dniem, miesiąc za miesiącem…

Na początek postanowiłem zestawić wszystkie książki z pierwszej grupy, biorąc pod uwagę datę ich ukazania się. Wykres obrazujący liczbę premier pozycji sportowych w kolejnych miesiącach prezentuje się następująco:



Widać wyraźnie, że rynek literatury sportowej w 2013 roku rozkręcał się z miesiąca na miesiąc. Wyłączając z analizy okres wakacyjny (lipiec-sierpień), podczas którego wydawnictwa wykazują się mniejszą aktywnością, można zauważyć, że trend wzrostowy utrzymuje się właściwie od stycznia do października. Od zaledwie dwóch książek, które swoją premierę miały w pierwszym miesiącu, do szesnastu, które ukazały się w dziesiątym. Nastąpił wtedy moment kulminacyjny, po którym odnotowano spadek. W październiku ukazała się blisko co szósta publikacja sportowa ubiegłego roku:


Rosnącą aktywność wydawnictw bardzo dobrze obrazuje także podział premier pozycji o sporcie na kwartały:


Najmniej książek ukazało się w pierwszych trzech miesiącach, natomiast trzykrotnie więcej w ostatnim kwartale, który był rekordowy. – Najwięcej pozycji sprzedaje się zawsze przy okazji świąt. Co czwarty Polak kupuje książkę na prezent – tłumaczy ten trend Łukasz Kuśnierz, właściciel wydawnictwa Sine Qua Non. – W pierwszym kwartale wyprzedaje się z kolei zapasy z ostatnich trzech miesięcy minionego roku, stąd najmniej premier w tym okresie – dodaje. Dlaczego jednak najwięcej książek ukazało się w październiku i listopadzie, a nie w grudniu? – Tytuły powinny pojawić się na rynku najpóźniej w połowie listopada, aby osiągnęły dobrą sprzedaż w grudniu – wyjaśnia to zjawisko Łukasz Frydel, właściciel Księgarni Kibica Sendsport. – Obroty księgarń w samym grudniu są o ponad 100% większe niż w na przykład w miesiącach wakacyjnych. Taka sezonowość całej branży księgarskiej – mówi.

Nie jest też tajemnicą, że przed świętami największe sieci księgarskie windują ceny za ekspozycję towaru w najlepszych miejscach, co nie sprzyja planowaniu premier na grudzień. Lepiej więc wydać pozycję nieco wcześniej i zadbać o jej odpowiednią promocję, zwłaszcza, że część klientów zakupów świątecznych nie odkłada wcale na ostatnią chwilę. Między innymi dlatego czwarty kwartał zawsze jest rekordowy. W 2013 roku ukazało się w nim aż 37% wszystkich książek o sporcie:


Co oczywiste, lepsze było również drugie półrocze. W okresie od lipca do grudnia ukazało się 61 książek (63%), natomiast od stycznia do czerwca premier było tylko 36 (37%). Na tej podstawie można stwierdzić, że 2014 rok powinien być lepszy pod względem liczby nowych książek sportowych. Na styczeń zapowiedzianych jest bowiem pięć premier (przy dobrych wiatrach nawet siedem), podczas gdy rok temu w pierwszym miesiącu ukazały się zaledwie dwie pozycje o sporcie. Wydawnictwa przygotowują już zresztą nowe książki także na luty, więc wydaje się, że kibice mogą tylko zacierać ręce i czekać na kolejne tegoroczne premiery.

Analizując dokładnie dzienne daty ukazania się książek sportowych w 2013 roku, można zauważyć jeszcze jedno ciekawe zjawisko. Zdarzają się dni, w których następuję kulminacja premier: 17 kwietnia (7 książek), 11 września (6) czy 23 października (również 6). Co jeszcze ciekawsze, we wszystkich trzech przypadkach ten dzień to środa. Okazuje się jednak, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego. – Empik co dwa tygodnie, właśnie w środę, wydaje swój katalog – mówi Kuśnierz. – Bardzo często podaje się datę premiery właśnie wtedy, gdy książka pojawia się tym katalogu – właściciel wydawnictwa SQN wyjaśnia zagadkę.

Analiza rynku literatury sportowej pod względem daty ukazywania się książek prowadzi do jednego wniosku – najważniejszy jest popyt i to właśnie nim w ustalaniu premier kierują się największe wydawnictwa. Ubiegły rok był pod tym względem wyjątkowy, gdyż w ciągu minionych dwunastu miesięcy nie było żadnej wielkiej imprezy sportowej. W obecnym roku odbędą się zimowe igrzyska olimpijskie, mundial w piłce nożnej i mistrzostwa świata w siatkówce, w dodatku w Polsce, więc proporcje z ubiegłego roku mogą zostać rozłożone nieco inaczej. Każde duże wydarzenie sportowe jest bowiem dobrą okazją do wydania książki na jego temat i tę koniunkturę powinny wykorzystać wydawnictwa. W tym roku ich większej aktywności można spodziewać się w styczniu (co już się dzieje – pozycje „Droga do Justyny Kowalczyk” i „Soczi. Igrzyska Putina”), maju i sierpniu, czyli tuż przed wymienionymi imprezami.

Lider, grupa pościgowa i cała reszta

Kolejnym elementem raportu jest analiza wydawnictw, które wypuszczają na rynek pozycje sportowe. W 2013 roku było szesnaście firm, które wydały więcej niż jedną książkę o sporcie. Zdecydowanym liderem w tym rankingu jest Sine Qua Non z Krakowa, mogące pochwalić się 21 publikacjami:


SQN, po wejściu na rynek w 2010 roku, skutecznie wypełniło lukę w dziedzinie literatury sportowej. – Z roku na rok SQN radzi sobie coraz lepiej – ocenia Łukasz Frydel. – Bardzo dobry marketing, znakomita dystrybucja, coraz większa i ciekawsza tematyka książek, nie ograniczająca się wyłącznie do futbolu – podkreśla. – Z punktu widzenia księgarza, ale myślę, że też części czytelników, nie pasuje mi polityka dystrybucyjna tego wydawnictwa, ale sam rozumiem, że najważniejszy w tak trudniej branży jest sam zysk – dodaje właściciel pierwszej internetowej księgarni, mającej w swojej ofercie wyłącznie pozycje o sporcie.

Sine Qua Non to wydawnictwo, które specjalizuje się przede wszystkim w wydawaniu wspomnień sportowców zza granicy, najczęściej związanych z hiszpańską piłką nożną. W 2013 roku 81% książek SQN było pozycjami zagranicznych autorów. Biografie stanowiły 71% całości (w tym 38% to autobiografie). Do najczęściej opisywanych dyscyplin należała piłka nożna, której poświęconych zostało 57% książek. 66% pozycji piłkarskich dotyczyło z kolei w mniejszym lub większym stopniu futbolu hiszpańskiego. Minione dwanaście miesięcy było więc potwierdzeniem profilu wydawnictwa, które jednak powoli otwiera się na nowe kierunki i inne dyscypliny. Warto dodać, że wśród 21 książek SQN, dwie pozycje to drugie wydania. Tegoroczne biografie Messiego i Cristiano Ronaldo, które napisał Luca Caioli, ukazały się bowiem nakładem krakowskiej firmy już wcześniej. Pierwsza swoją premierę miała w 2011 roku, druga rok później. Tegoroczne wydania zostały jedynie uzupełnione o nowe informacje, a także doczekały się zmienionych okładek.

Nawet jeśli uznać, że SQN w 2013 roku wypuściło na rynek 19 nowych książek, wynik ten i tak byłby zdecydowanie najlepszy. Na drugim miejscu pod względem liczby publikacji znalazło się wydawnictwo Buchmann, wchodzące obecnie w skład Grupy Wydawniczej Foksal. Nakładem tej firmy ukazało się w ciągu minionych dwunastu miesięcy osiem książek. Większość z nich (75%) to pozycje z serii „Giganci futbolu”, dotyczące najlepszych piłkarskich klubów Europy. Co ciekawe, wszystkie tegoroczne książki Buchmanna napisali Polacy. Każda z nich dotyczyła piłki nożnej, gdyż oprócz sześciu tomów wymienionej wyżej serii, warszawskie wydawnictwo wydało jeszcze powieść Gracz” Przemysława Rudzkiego oraz wspomnienia Grzegorza Szamotulskiego „Szamo”, w spisywaniu i układaniu których pomagał bramkarzowi Krzysztof Stanowski. Właśnie te dwie publikacje okazały się największym sukcesem sprzedażowym Buchmanna, o czym jednak w ostatniej części raportu.

Na kolejnych miejscach tego zestawienia znalazły się wydawnictwa Galaktyka i Ringier Axel Springer Polska, które wypuściły na rynek po pięć książek. Pierwsze z nich specjalizuje się w pozycjach dotyczących wytrzymałościowych dyscyplin sportu (100%), najczęściej autobiografiach (80%) zagranicznych autorów (100%). Drugie z kolei najczęściej wydaje publikacje o piłce nożnej (60%). Książki wydawcy „Przeglądu Sportowego” pisane są przez dziennikarzy tej gazety, czyli Polaków (100%) i mają formę biografii (60%) lub albumu (40%). Trzeba jednak dodać, że tego, co ukazuje się nakładem Ringier Axel Springer, nie można do końca nazwać książkami. O ile do takich blisko jest pozycjom „Polska siatkówka” i „Legia Warszawa”, o tyle książeczki o Robercie Lewandowskim, Tomaszu Frankowskim i Mamedzie Chalidowie pełnoprawnymi książkami po prostu nie są. Świadczy o tym ich niewielka objętość i cena – 9,99 zł. Przy wyciąganiu wniosków trzeba więc wziąć na to poprawkę.

Cztery książki o sporcie w 2013 roku wydał Bukowy Las. To wydawnictwo specjalizuje się w biografiach (75%) tenisistów (75%), choć w tym roku jego nakładem ukazał się także poradnik brytyjskiej biegaczki Pauli Radcliffe „Sztuka biegania”. Wszystkie publikacje Bukowego Lasu napisali autorzy zza granicy. O jedną książkę mniej na swoim koncie mają: Dom Wydawniczy Rebis, Gruner + Jahr oraz Pascal. Pierwsze wydawnictwo wydało trzy pozycje o zagranicznym futbolu, drugie autoryzowaną biografię Roberta Lewandowskiego napisaną przez Wojciecha Zawiołę oraz dwie książki Krzysztofa Hołowczyca – „Jazda z Hołkiem. ABC kierowcy” i „Piekło Dakaru” (drugie wydanie), natomiast ostatnie z nich zdecydowało się wypuścić na rynek dwie publikacje o hiszpańskiej piłce nożnej oraz książkę Jacka Balkana o Rajdzie Dakar. W przypadku dwóch ostatnich wydawnictw można zaobserwować więc dużą różnorodność oferty.

Trzy książki wydały także Mecner Media i PZI Softena, jednak nie są to firmy nastawione na masową sprzedaż. Pierwsza z nich należy do Krzysztofa Mecnera, który pisze o siatkówce i wydaje książki własnym sumptem, natomiast druga to wydawnictwo, z którym współpracuje Jan Goksiński, autor serii pozycji o historii polskiego futbolu. Anakonda, Czarne i Veni Vidi Vici – to firmy komercyjne, które zdecydowały się w 2013 roku na dwie publikacje sportowe. Tyle samo książek na koncie ma Fundacja Dobrej Książki (wydawca Kroniki Sportu Polskiego), Firma Wydawnicza „Danuta” (plus jedna pozycja o sporcie regionalnym) i GiA. W przypadku dwóch ostatnich wydawnictw można mówić o typowo sportowej specjalizacji. Pierwsze z nich należy do Wiesława Dobruszka, który pisze i wydaje publikacje książkowe na temat żużla, drugie jest własnością Andrzeja Gowarzewskiego, najbardziej znanego dokumentalisty dziejów polskiego futbolu i autora książek z serii Encyklopedia Piłkarska Fuji.

Analiza wydawnictw pozwala stwierdzić, że na polskim rynku literatury sportowej nie istnieje żadna duża, komercyjna firma, która zajmowałaby się wyłącznie wydawaniem pozycji o sporcie. Nawet Sine Qua Non, które w 2013 roku wydało najwięcej publikacji o tej tematyce, wypuszcza na rynek także inne książki. W przypadku większości firm wydawniczych można mówić o konkretnej specjalizacji, czy to dotyczącej jakiejś dyscypliny sportu, czy też rodzaju książek. W 2013 roku Sine Qua Non potwierdziło swoją pozycję zdecydowanego lidera rynku literatury sportowej, zajmując jego znaczną część. Nakładem tego wydawnictwa ukazała się, w przybliżeniu, co piąta książka sportowa:


Poczytać o życiu sportowca

Kolejnym aspektem, któremu postanowiłem się przyjrzeć, jest rodzaj książek sportowych ukazujących się w Polsce. W ciągu minionych dwunastu miesięcy pojawiło się najwięcej biografii, czyli pozycji o sportowcach pisanych najczęściej przez dziennikarzy:


Sporo było też autobiografii, czyli wspomnień, których autorami byli sami sportowcy. – Czytelnicy najchętniej sięgają po biografie, bo, według mnie, właśnie tym sport stoi – mówi Łukasz Kuśnierz. – Czyta się o ludziach, ich osiągnięciach i o tym, jak do nich doszli. Tego typu książek pojawia się najwięcej, również za granicą, i dlatego biografie czy autobiografie są najczęściej przekładane – wyjaśnia właściciel SQN. Wtóruje mu Łukasz Frydel. – Biografie, nie dość, że wydawane są najliczniej, to na pewno dysproporcja w łącznych nakładach tych publikacji jest jeszcze wyraźniejsza. Masowego czytelnika bardziej interesuje biografia znanego sportowca niż książka o historii sportu – zauważa.

Gdyby traktować biografie i autobiografie łącznie, daje to wynik na poziomie 40 publikacji, czyli 42% wszystkich pozycji sportowych 2013 roku:


Na kolejnych miejscach znalazły się pozycje o charakterze dokumentu czy reportażu. Do nich zaliczałem takie książki jak „Wielki Widzew”, „Srebrni chłopcy Zagórskiego” czy „Arsènal. Jak powstawał nowoczesny superklub”. W minionym roku ukazało się 11 monografii klubowych, które przeznaczone były do masowej sprzedaży. Większość książek w tej kategorii to tomy serii „Giganci futbolu” wydawnictwa Buchmann. Na kolejnej pozycji monografie, czyli opracowania całościowe jakiegoś tematu, m.in. „Kronika Sportu Polskiego 2012” czy „Rocznik 2013-2014” Encyklopedii Piłkarskiej Fuji. Wynik publikacji historycznych udowadnia, że Polska jest krajem, w którym szczególnie dba się o przeszłość. Siedem książek to rezultat lepszy niż w przypadku poradników i powieści. Jeśli chodzi o te ostatnie, wszystkie trzy - „Okrągły przekręt” Maurycego Nowakowskiego, „Gracz” Rudzkiego i „Sieć” Michała Buczaka to opowieści, których akcja została umiejscowiona w świecie futbolu. O tym, o których dyscyplinach sportowych pisze się najwięcej, będzie jednak mowa w jednej z kolejnych części raportu.

Dobre, bo polskie?

Polscy autorzy czy zagraniczni? Którzy z nich wydali w 2013 roku więcej książek sportowych? Odpowiedź na to pytanie daje kolejna analiza:


Jak się okazuje, tę rywalizację wygrywają Polacy. Różnica nie jest jednak duża – wynosi dokładnie 19 pozycji. W ciągu minionych dwunastu miesięcy ukazało się 58 publikacji sportowych, których autorami byli Polacy (60%) oraz 39 autorstwa osób z innych krajów (40%). – Jeszcze kilka lat temu publikacji rodzimych autorów było procentowo więcej – komentuje ten wynik Frydel. – Zmiana tych proporcji świadczy o tym, że w Polsce wydaje się coraz więcej zagranicznych przekładów – zauważa.

Kolejny wykres prezentuje liczbę książek napisanych przez autorów konkretnej narodowości:


Widać wyraźnie, że w 2013 roku tłumaczyło się najwięcej pozycji z języka angielskiego. Przetłumaczono 11 książek Brytyjczyków oraz 10, których autorami byli Amerykanie. Łącznie daje to wynik na poziomie 54%:


Publikacje Hiszpanów ukazały się nakładem dwóch wydawnictw – Sine Qua Non (4 książki) i Pascal (2). Tłumaczeniem i wydaniem w Polsce pięciu książek włoskich autorów zajęła się wyłącznie pierwsza z wymienionych wyżej firm, przy czym trzy z tych pozycji były autorstwa dziennikarza Luci Caioliego (biografie Messiego, C. Ronaldo i Zidane’a). Jedyny Jamajczyk w tym gronie to Usain Bolt (w Polsce ukazała się jego autobiografia „9.58”), jedyny Niemiec to Philippe Lahm („Drobna różnica, czyli jak zostać piłkarzem”), a jedyni Portugalczycy to Luis Miguel Pereira i Nuno Luz, którzy napisali książkę o swoim rodaku José Mourinho („Mourinho. Za kulisami zwycięstw”). Wszystkie trzy publikacje ukazały się nakładem Sine Qua Non, które należy uznać za najbardziej międzynarodowe wydawnictwo. Jego nakładem w 2013 roku ukazały się książki autorów wszystkich wymienionych wyżej narodowości.

Za rok, za dwa…

Skoro już o pozycjach zagranicznych autorów mowa, warto przyjrzeć się temu, jak szybko po premierze w ich ojczyźnie takie książki trafiają do Polski. Obrazuje to poniższy wykres:


Jak widać, zazwyczaj musi upłynąć od roku do dwóch lat, aby zagraniczna pozycja ukazała się w Polsce. Czy wynika to z tego, że polskie wydawnictwa potrzebują właśnie tyle czasu na przygotowanie książki w ojczystym języku? – Przygotowanie książki, która jest przekładem, jest czasochłonne – wyjaśnia Kuśnierz. – Taka pozycja musi zostać przetłumaczona, zredagowana, złożona i wydrukowana. Trudno powiedzieć, ile potrzeba na to czasu, bo to zależy od wydawcy, długości książki i złożoności problemu – dodaje.

Tylko w dwóch przypadkach przygotowanie książki zajęło wydawnictwom mniej niż sześć miesięcy. Polską premierę publikacji Davida Walsha „Oszustwo niedoskonałe” Znak zaplanował na 17 kwietnia, czyli 5 miesięcy i 17 dni po ukazaniu się jej w Stanach Zjednoczonych. Było to zrozumiałe działanie, gdyż ta książka dotyczyła afery dopingowej związanej z Lancem Armstrongiem, więc pozycję na ten temat trzeba było wydać, póki sprawa była jeszcze w miarę świeża. Drugą publikacją, która bardzo szybko doczekała się polskiej premiery, jest „Głowa, serce i nogi”, czyli autobiografia Antonio Conte. Książka wydawnictwa Sine Qua Non weszła do sprzedaży 23 października, czyli po upływie 5 miesięcy i 15 dni od premiery we Włoszech.

Zazwyczaj jednak wydawnictwa nie działają aż tak szybko. Pozytywnym zjawiskiem jest jednak to, że większość zagranicznych książek (52%) trafia do Polski po upływie nie więcej niż dwóch lat:


Dzięki temu kibice mogą zapoznać się z książką, która jest jeszcze aktualna. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich pozycji, gdyż w przypadku niektórych, dotyczących na przykład historii sportu, szybkość wydania nie jest aż tak istotna. Z drugiej strony, im dłuższy czas oczekiwania, tym większe prawdopodobieństwo, że któraś z zawartych w książce informacji nie jest już aktualna.

Stosunkowo dużo, bo aż 8% pozycji sportowych 2013 roku ukazało się na polskim rynku po upływie ponad ośmiu lat. Tak było w przypadku trzech książek. Rekordzistą okazało się wydawnictwo Veni Vidi Vici, które zdecydowało się wydać w Polsce książkę z… 1991 roku. Pozycja „Muhammad Ali. Moje życie, moja walka” w naszym kraju miała premierę po upływie, bagatela, 22 lat od momentu ukazania się w Stanach Zjednoczonych. W jej przypadku nie ma to jednak aż tak dużego znaczenia, gdyż Thomas Hauser opisuje w niej życie emerytowanego sportowca. Podobnie jest z dwoma pozostałymi książkami. „Guvnors”, czyli pozycja o kibicach Manchesteru City, mimo że ukazała się w Wielkiej Brytanii w 1997 roku, traktuje o rzeczywistości lat 80. i 90., a nie o tematach bieżących. Z kolei „Futbol w cieniu Holokaustu. Ajax, Holendrzy i wojna” SimonaKupera to publikacja historyczna, więc jej polskie wydanie nie ma prawa stać się nieaktualne, nawet jeśli zostało wypuszczone na rodzimy rynek po 10 latach.

Futbol, a potem długo, długo nic…

To, że w 2013 roku ukazało się najwięcej książek o piłce nożnej, nie powinno nikogo dziwić. Ogromna popularność tej dyscypliny w Polsce ma swoje przełożenie także na rynek literatury sportowej. Przewaga futbolu w liczbie publikacji jemu poświęconych jest jednak miażdżąca:


- Piłka nożna była, jest i będzie najpopularniejszym, z nielicznymi wyjątkami, sportem na całym świecie – uważa Łukasz Frydel. – Biografie znanych polskich i zagranicznych piłkarzy sprzedają się w kolosalnych nakładach, czego nie można powiedzieć o bardzo ciekawych książkach o kolarstwie, siatkówce czy lekkoatletyce. Choć z pewnością takie pozycje merytorycznie nie odstają, a wręcz przewyższają masowe publikacje globalnych gwiazdorów, ze względu na mniejszą popularność wymienionych dyscyplin nie mają szans na tak dobrą sprzedaż – dodaje właściciel Sendsportu.

Jego słowa potwierdzają liczby. Nawet wszystkie pozostałe dyscypliny razem wzięte nie są w stanie dorównać piłce nożnej. Co ciekawe, na drugim miejscu wcale nie znalazła się siatkówka, czyli kolejny z ulubionych sportów Polaków. Volley zajął razem z koszykówką dopiero miejsce czwarte. Warto zwrócić uwagę, że po piłce nożnej to o bieganiu pisze się najwięcej. Jest to zrozumiałe, gdyż ostatnio ta forma aktywności fizycznej staje się w Polsce bardzo popularna, co ma przełożenie na książki o tej tematyce. Miejsce na podium zajęła też szeroko rozumiana motoryzacja. W tej kategorii znalazły się pozycje o rajdach samochodowych i żużlu. Więcej niż jedna publikacja została jeszcze poświęcona boksowi (biografie Alego i Stanisława Zalewskiego), kolarstwu (wspomniany David Walsh, książka Tylera Hamiltona oraz biografia Merckxa), tenisowi (trzy książki Bukowego Lasu) i lekkoatletyce („Nie mówcie mi, jak mam żyć” Michała Pola i Władysława Kozakiewicza oraz autobiografia Usaina Bolta). Pozostałe dyscypliny, na czele ze skokami narciarskimi („Wojciech Fortuna. Skok do piekła”), doczekały się tylko jednego opracowania. Procentowo wygląda to następująco:


Więcej niż co druga publikacja sportowa, która ukazała się w Polsce w 2013 roku, dotyczyła futbolu. Warto przeanalizować jeszcze to, które rodzaje książek o piłce nożnej wydawane były najczęściej. Obrazuje to poniższy wykres:


Na pierwszym miejscu znalazły się biografie. Nic więc się nie zmieniło, jeśli porównamy to zestawienie z tym dotyczącym wszystkich książek sportowych. Autobiografie, wyprzedzone przez monografie klubowe, trafiły jednak dopiero na trzecie miejsce. To jest już wyraźny sygnał pokazujący, że wydawnictwa starają się wykorzystywać koniunkturę i duże zainteresowanie kibiców piłką nożną. Dużo łatwiej bowiem zlecić napisanie biografii dziennikarzowi (rekordziści potrafią to zrobić w osiem dni!) niż wydać autobiografię piłkarza, zwłaszcza zagranicznego. Stąd też na rynku od czasu do czasu pojawiają się książki przyciągające przede wszystkim nazwiskiem bohatera, lecz niekoniecznie powstające z jego udziałem i prezentujące zadowalający poziom.

Sporo ukazuje się w Polsce monografii klubów piłkarskich, ale po raz kolejny trzeba podkreślić, że znaczący udział w tym wyniku (60%) ma seria „Giganci futbolu” przygotowana przez Buchmann. Co jakiś czas któreś z wydawnictw decyduje się na taki cykl (wcześniej podobny przygotowali dziennikarze „Gazety Wyborczej”), więc wysokiej pozycji tej kategorii książek nie należy rozpatrywać w kategorii stałego trendu. Rozkład procentowy rodzajów publikacji wygląda następująco:



Popularność w cenie

Pozostając w dalszym ciągu przy książkach o piłce nożnej, postanowiłem przeanalizować je pod kątem tematyki. Co oczywiste, najwięcej publikacji futbolowych dotyczy polskiej piłki, choć najsilniejsze ligi zagraniczne wcale nie zostają mocno w tyle:


Widać wyraźnie, że w tym zestawieniu króluje popularność. Polski futbol z oczywistych względów znalazł się na pierwszym miejscu. Niewiele ustępuje mu jednak hiszpański, co jest wynikiem tego, że kluby takie jak FC Barcelona i Real Madryt mają sporą rzeszę fanów w kraju nad Wisłą. Świetnie o tym wiedzą zwłaszcza w Sine Qua Non, które wyspecjalizowało się w tego typu pozycjach, choć w ubiegłym roku po dwie książki do tego dorobku dorzuciły wydawnictwa Pascal i Buchmann. Procentowo hiszpańska piłka prezentuje się naprawdę nieźle, ustępując polskiej zaledwie o siedem punktów procentowych i mając przewagę nad kolejnymi kategoriami tematycznymi na poziomie minimum dziesięciu punktów procentowych:


Patrząc na dwa powyższe wykresy, można również odnieść wrażenie, że są one odzwierciedleniem poziomu futbolu w tych krajach, wyłączając oczywiście Polskę. Może różnica między hiszpańską i angielską piłką jest zbyt duża, ale już udział pozostałych krajów wydaje się być adekwatny do poziomu sportowego. Na szarym końcu zestawienia znalazły się pozycje poświęcone futbolowi holenderskiemu i węgierskiemu. To wyjątki potwierdzające regułę – „Futbol w cieniu Holokaustu. Ajax, Holendrzy i wojna” oraz biografia „Ferenc Puskás. Legenda futbolu”.

Łączna liczba książek na pierwszym wykresie nie jest równa wszystkim publikacjom futbolowym, gdyż zdarzało się, że jedna pozycja dotyczyła futbolu w kilku krajach. Przykładami biografie Zinedine’a Zidane’a (Francja, Włochy, Hiszpania), Erica Cantony (Francja, Anglia) czy Roberta Lewandowskiego (Polska, Niemcy).

Jak wydawać, to o futbolu

Ostatnią analizą dotyczącą książek piłkarskich będzie zestawienie wydawnictw, które w 2013 roku wydały publikacje o tej tematyce. Pierwsze dwa miejsca nie są zaskoczeniem:


Sine Qua Non utrzymał pozycję lidera, mimo tego, że książki piłkarskie stanowiły w ubiegłym roku 57% wszystkich publikacji tego wydawnictwa. Dystans do głównego konkurenta zmniejszył Buchmann, natomiast z zestawienia wypadło kilka firm, które wydają pozycje o innych dyscyplinach sportu. Procentowo prezentuje się to następująco:


Co czwarta książka piłkarska w 2013 roku ukazała się nakładem Sine Qua Non. Warto zwrócić uwagę na to, że największy udział w publikacjach futbolowych mają wydawnictwa, które zdecydowały się na tylko jedną taką pozycję. Tych firm było 16 (31%), co pokazuje, że nawet wydawnictwa na co dzień nie zajmujące się wydawaniem książek o futbolu, często decydują się na taki krok, wyczuwając duży popyt na tego typu pozycje.

Klasa nie zawsze równa się kasie

Na zakończenie pierwszej części analizy coś, na co zapewne wszyscy czekali. Liczba sprzedanych egzemplarzy wybranych pozycji, czyli jakim zainteresowaniem cieszą się poszczególne książki. Takie informacje są bardzo ciekawe, tyle tylko, że rzadko wydawnictwa chcą dzielić się danymi dotyczącymi sprzedaży. Udało mi się jednak uzyskać informację o liczbie sprzedanych egzemplarzy czterech książek:


W wydawnictwie Buchmann poinformowano mnie, że książka Grzegorza Szamotulskiego i Krzysztofa Stanowskiego „Szamo” sprzedała się „w nakładzie ponad 10 tys. egzemplarzy”, a debiutancka powieść Przemysława Rudzkiegow nakładzie ponad 7 tys.”. Informację tę uzyskałem 18 grudnia, więc dziś wyniki sprzedażowe obu pozycji z pewnością będą znacznie lepsze. W przypadku pierwszej z tych książek nie jest to jednak rezultat rzucający na kolana. Stanowski, redaktor naczelny portalu Weszło!, na twitterze wyraził przekonanie, że przy lepszej promocji „można by sprzedać 35 000 egzemplarzy do Świąt Bożego Narodzenia”. Słaba promocja pozycji „Szamo” była zresztą głównym zarzutem dziennikarza pod adresem prezesa wydawnictwa Buchmann w e-mailu, którego treść można znaleźć tutaj. Krzysztof Stanowski wie, co mówi, gdyż w swoim dorobku ma dwa sportowe bestsellery – książkę „Kowal. Prawdziwa historia”, przy której pomagał Wojciechowi Kowalczykowi i „Spalonego”, czyli autobiografię Andrzeja Iwana. Jeśli wierzyć ich współautorowi, obie publikacje sprzedały się łącznie w liczbie blisko 100 tysięcy egzemplarzy, co daje uśredniony wynik 50 tysięcy na jedną książkę. Podany rezultat książki „Szamo” przy tej liczbie wypada więc blado. Zwłaszcza, że Buchmann od czerwca 2011 roku należy do grupy Empik Media & Fashion, co powinno znacznie ułatwiać promocję i sprzedaż książek tego wydawnictwa.

Wymienione na wykresie pozycje w sprzedaży są jednak od niedawna. Być może po upływie dłuższego okresu ich rezultaty sprzedażowe będą znacznie lepsze. – Aktualne wyniki są niezłe, ale trzeba pamiętać, że za książkami moją, Przemka Rudzkiego czy Krzysztofa Stanowskiego stały naprawdę duże akcje promocyjne, oczywiście organizowane w różny sposób – wyjaśnia Marek Wawrzynowski, autor „Wielkiego Widzewa”, któremu dotychczas udało się sprzedać 6 200 egzemplarzy książki. – Biorąc pod uwagę dotychczasową promocję tych pozycji, nie są to wyniki, które rzucają na kolana. Przykład książki Ceglińskich, ale też tłumaczenia fantastycznej książki Jonathana Wilsona "Inverting Pyramid", która ukazała się po polsku, a która sprzedała się, o ile wiem, dość marnie, pokazuje, że rynek nie jest aż tak mocny – ocenia dziennikarz „Przeglądu Sportowego”.

Wspomniana książka Marka i Łukasza Ceglińskich, czyli „Srebrni chłopcy Zagórskiego”, to pozycja, którą można pod każdym względem porównać do „Wielkiego Widzewa”, publikacji uznanej niedawno za Sportową Książkę Roku. Obie stoją na takim samym wysokim poziomie, ale różnica w liczbie sprzedanych egzemplarzy jest kolosalna. Fakt, dzieło Wawrzynowskiego ukazało się wcześniej, 20 maja i dotyczy piłki nożnej, czyli najpopularniejszej w Polsce dyscypliny sportowej, co daje mu na wstępie dużą przewagę. Nie to jest jednak główną przyczyną tak słabego wyniku sprzedażowego Ceglińskich. – Ludzie wciąż mało szukają, często kupują to, co im się nawinie – kontynuuje Wawrzynowski. – Stąd wydawnictwa typu "Lewy. Sylwetka piłkarza" czy nawet "Robert Lewandowski. Pogromca Realu", która również była klasycznym skokiem na kasę. Choć oczywiście lepszym niż ta pierwsza. Nie znam liczb, ale nie zdziwiłbym się, gdyby druga z tych książek sprzedała się w nakładzie mocno przekraczającym 30 tysięcy egzemplarzy – dodaje.

Autor „Wielkiego Widzewa” wspomina o jednej bardzo ważnej rzeczy – ludzie kupują przeważnie to, co mają pod ręką, co zobaczą w księgarni. Bardzo trudno więc o dobry wynik, jeśli książka nie jest sprzedawana przez największe sieci księgarskie w kraju – Empik i Matras. Tak właśnie jest w przypadku „Srebrnych chłopców Zagórskiego”. Autorzy zdecydowali się prowadzić sprzedaż wyłącznie osobiście, co pozwoliło im zaoszczędzić na kosztach dystrybucji i pośrednictwa, ale też sprawiło, że pozycja, nawet mimo promocji w mediach (recenzja w „Przeglądzie Sportowym”, udział autorów w programie TVP Warszawa na zaproszenie Stefana Szczepłka), zwyczajnie nie miała szansy dotrzeć do masowego odbiorcy. Od początku października dwutysięczny pierwszy nakład książki rozchodzi się więc bardzo powoli i na dzień dzisiejszy autorzy zanotowali wynik 400 sprzedanych egzemplarzy, co jak na publikację, którą uznałem najlepszą książką sportową 2013 roku, jest rezultatem kiepskim. Wkrótce „Srebrni chłopcy Zagórskiego” mają jednak trafić do internetowych księgarni, więc być może wtedy pozycja będzie sprzedawać się lepiej.

Swoich wyników sprzedażowych za 2013 roku nie chcieli zdradzić właściciele Sine Qua Non. Wiele można jednak wywnioskować z wywiadu, który niedawno udzielili dla mojego bloga. W jednym miejscu mówią, że najlepiej dotychczas sprzedały się u nich biografie Messiego i Cristiano Ronaldo. Nie są to wprawdzie książki, których pierwsze wydania ukazały się w tym roku, ale na tej podstawie można oszacować, co należy uznać za ogromny sukces sprzedażowy na polskim rynku literatury sportowej. W jednym z fragmentów wywiadu Łukasz Kuśnierz mówi: „jest kilka takich koni pociągowych, które przekraczają nakłady nawet 50 tysięcy egzemplarzy”. Można więc przyjąć, że tymi „końmi pociągowymi” są właśnie biografie dwóch najlepszych obecnie piłkarzy świata. Skoro książki Andrzeja Iwana czy Wojciecha Kowalczyka mogły sprzedać się w nakładzie średnio 50 tysięcy egzemplarzy, to, biorąc pod uwagę wartość marketingową Messiego i Ronaldo, liczba ponad 50 tysięcy w przypadku Argentyńczyka i Portugalczyka jest jak najbardziej realna. Świadczy o tym także fakt, że obie książki doczekały się w tym roku drugich wydań. Nikt nie wypuszcza na rynek ponownie pozycji, które słabo się sprzedają (zwłaszcza czyniąc to tuż przed świętami). Można podejrzewać, co potwierdzają przypuszczenia Marka Wawrzynowskiego, że także dwie biografie Roberta Lewandowskiego mogły osiągnąć wynik na zbliżonym poziomie. Niestety, ani G+J, ani wydawnictwo Otwarte nie chciały zdradzić tej informacji.

Podsumowując tę część raportu, można szacować, że trzy wybrane przeze mnie pozycje („Szamo”, „Gracz” i „Wielki Widzew”) osiągnęły w tym roku jedne z lepszych wyników sprzedażowych, choć pewnie znacznie gorsze niż biografie Roberta Lewandowskiego. Sporym zainteresowaniem cieszyły się zapewne także niektóre książki Sine Qua Non czy wspomnienia Raymonda Domenecha„Straszliwie sam. Mój dziennik”, które ukazały się nakładem Domu Wydawniczego Rebis. W Polsce każdy wynik na poziomie kilku tysięcy sprzedanych egzemplarzy należy uznać za bardzo dobry, a na poziomie kilkunastu czy kilkudziesięciu – za znakomity. Odsetek książek, które cieszyły się takim zainteresowaniem nie był zapewne w 2013 roku zbyt duży.

CZĘŚĆ II: MONOGRAFIE REGIONALNE

Druga część raportu będzie znacznie krótsza. Po pierwsze dlatego, że książek o regionalnym i lokalnym sporcie w 2013 roku ukazało się znacznie mniej. Aspektów, pod względem których można je analizować, też nie jest zbyt dużo, dlatego te pozycje zostały zestawione tylko pod kątem dyscyplin i regionów, których dotyczą. Do liczby 29 monografii regionalnych na potrzeby analizy dotyczącej dyscyplin sportowych (pierwszy wykres) doliczyłem także cztery pozycje komercyjne, które traktowały o sporcie w wydniu regionalnym (znajdują się na końcu spisu):

Nr
Tytuł
Autor
Wydawnictwo
Dyscyplina
Województwo
1.
„Klubowe rywalizacje Pogoni (Szczecin)”
Wojciech Parada
Kurier Press
Piłka Nożna
Zachodniopomorskie
2.
„Jaga my wierzymy!”
Marek Gąsiorowski
Cescom
Piłka Nożna
Podlaskie
3.
„40 lat w Koronie”
Marek Michniak, Antoni Pawłowski
Słowo Kibica
Piłka Nożna
Świętokrzyskie
4.
„Z piłkarskim Śląskiem przez lata. Historia WKS Śląsk Wrocław 1947-2012”
Jarosław Maliniak, Piotr Sroka, Jarosław Szandrocho
Ośrodek Pamięć i Przyszłość
Piłka Nożna
Dolnośląskie
5.
„Leszczyńskie żużlowe ABC: 75 lat sportu żużlowego w Lesznie”
Wiesław Dobruszek
Firma Wydawnicza „Danuta”
Żużel
Wielkopolskie
6.
„Od roku 1886... Kolarstwo w Łodzi i regionie”
Leszek Fabian
Wyższa Szkoła Informatyki i Umiejętności
Kolarstwo
Łódzkie
7.
„Od 1824 roku. Opowieść o łódzkim sporcie”
Sebastian Glica
Muzeum Miasta Łodzi
Sport ogółem
Łódzkie
8.
„Leksykon tarnowskiego żużla”
Robert Noga
S-CAN Wydawnictwo s.c.
Żużel
Małopolskie
9.
„Piłkarski AZS: Historia, mecze i piłkarze AZS AWF Biała Podlaska w latach 1974 - 1996”
Panoramix
Piłka Nożna
Lubelskie
10.
„Piłka nożna kobiet w działalności UKS Victoria S.P.2 Sianów w latach 1997 – 2012”
Artur Kita
Wydawnictwo im. Stanisława Podobińskiego Akademii im. Jana Długosza
Piłka Nożna
Zachodniopomorskie
11.
Stowarzyszenie Sportowa Historia.PL
Piłka Nożna
Mazowieckie
12.
„90-lat Lewartu (Lubartów)”
Ryszard Och, Piotr Podleśny
[b.w.]
Sport ogółem
Lubelskie
13.
„Panorama sportu Warmii i Mazur 2012” (tom IV)
Janusz Porycki
WiP Olsztyn
Sport ogółem
Warmińsko-mazurskie
14.
„<Czuwaj> Przemyśl. 95 lat - 1918-2013 - sylwetki prezesów i piłkarzy”
Edward Krajewski
Edward Krajewski
Piłka Nożna
Podkarpackie
15.
„Sport szczeciński w latach 2011-2012”
Irena Szafkowska, Zbigniew Szafkowski
Lubuska Rada Olimpijska
Sport ogółem
Zachodniopomorskie
16.
„Chojnicki Klub Żeglarski. Monografia”
Krzysztof Pestka, Jadwiga Pestka, Tomasz Biesek
Certus Janusz Szczepański, Rafał Wełninski
Żeglarstwo
Pomorskie
17.
„Tatrzańskie Towarzystwo Narciarzy. Zarys dziejów”
Jerzy Kapłon
Oficyna Wydawnicza "Wierchy"
Narciarstwo
Małopolskie
18.
„ChTC 1922-1939. Chełmskie Towarzystwo Cyklistów”
Waldemar Antoni Kozłowski
Waldemar Antoni Kozłowski
Kolarstwo
Lubelskie
19.
„Geneza powstania, rozwój i dokonania gimnastyki sportowej na Warmii i Mazurach w latach 1945-2004”
Anna Porycka-Gorsiak
Studio Reklamy „erzet”
Gimnastyka
Warmińsko-mazurskie
20.
„Kronika klubów sportowych K.S. <Poniatowski>, G.Z.K.S. <Sęp>, K.S <Górnik Godula>”
Józef Szeja
Benigier Media Oficyna Wydawniczo-Usługowa
Piłka Nożna
Śląskie
21.
„90 lat Klubu Sportowego Gościbia 1923-2013”
Stefan Bochenek
KS Gościbia Sułkowice
Piłka Nożna
Małopolskie
22.
„50 lat Klubu Uczelnianego AZS Politechniki Rzeszowskiej (1963-2013)”
Przemysław Biskupski
Oficyna Wydawnicza Politechniki Rzeszowskiej
Sport ogółem
Podkarpackie
23.
„90 lat Tomasovii. Piłkarska historia klubu sportowego 1923-2013”
Mirosław Tereszczuk, Zbigniew Śledź
P.W. "Dan-Te" Daniel Tereszczuk
Piłka Nożna
Lubelskie
24.
„V setów męskiej piłki siatkowej w barwach Starogardzkiego Klubu Sportowego”
Jacek Toczek
Wydawnictwo "Bernardinum"
Siatkówka
Pomorskie
25.
„80 lat pruszkowskiej koszykówki, 60 lat Międzyszkolnego Klubu Sportowego w Pruszkowie”
Jerzy Kwasiborski
Książnica Pruszkowska im. Henryka Sienkiewicza
Koszykówka
Mazowieckie
26.
„Karpaty Krosno. Osiem i pół dekady z piłką nożną”
Jan Ciupka
Wydawnictwo Armagraf
Piłka Nożna
Podkarpackie
27.
„95-lat <Czuwaj> Przemyśl. Sekcja Pływacka”
Edward Krajewski
Edward Krajewski
Pływanie
Podkarpackie
28.
„Opolscy olimpijczycy”
Bogdan Kociński
Wojewódzkie Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe
Sport ogółem
Opolskie
29.
„Historia futbolu wielkopolskiego”
Jarosław Owsiański, Tomasz Siwiński
Zibigrafia
Piłka Nożna
Wielkopolskie

Michał Wyrwa
SQN
Piłka Nożna
Dolnośląskie

„Legia Warszawa”
Praca zbiorowa
Ringier Axel Springer
Piłka Nożna
Mazowieckie

„Legia (Warszawa) najlepsza jest”
red. Andrzej Gowarzewski
GiA
Piłka Nożna
Mazowieckie

„Wrocław, sport, PRL”
Sławomir Szymański
Via Nova
Sport ogółem
Dolnośląskie

Piłka nożna górą także w regionie

W przypadku analizy monografii regionalnych pod względem dyscyplin, których dotyczą, nie ma niespodzianki. W minionym roku ukazało się najwięcej książek poświęconych piłce nożnej:


Tendencję wykazaną na podstawie monografii regionalnych potwierdzają cztery książki komercyjne, które uwzględniłem na powyższym wykresie, czyli „W cieniu Śląska”, „Legia Warszawa”, „Legia (Warszawa) najlepsza jest” i „Wrocław, sport, PRL”. Trzy z nich dotyczą klubów piłkarskich, natomiast jedna traktuje o sporcie ogółem – proporcje wpisują się więc w to, co najczęściej pisze się o sporcie w wydaniu lokalnym i regionalnym.

Nie dziwi drugie miejsce publikacji dotyczących różnych dyscyplin – lokalni pasjonaci bardzo często wydają tego typu pozycje, skupiając się na wszelkiej działalności sportowej w danym regionie. Procentowy rozkład dyscyplin, o których traktują monografie regionalne, prezentuje się następująco:


Książki poświęcone piłce nożnej (najczęściej klubom piłkarskim) nie stanowią połowy wszystkich wydawnictw regionalnych minionego roku. To podstawowa różnica w porównaniu z pozycjami komercyjnymi i opracowaniami ogólnymi (tam stanowiły 54%). Gdyby jednak wziąć pod uwagę, że w książkach kategorii „sport ogółem” też pisze się o futbolu, wynik ten trzeba zweryfikować jako trochę wyższy. Podstawową różnicą w porównaniu z analogicznym wykresem dotyczącym książek w pierwszej części jest fakt, że wśród monografii regionalnych brak publikacji o bieganiu i tenisie. Jest to jednak zrozumiałe, gdyż pozycje o tych dyscyplinach w 2013 roku miały najczęściej charakter biografii lub poradników.

Na powyższym wykresie nie zostały już uwzględnione cztery książki komercyjne, które dołączyłem do spisu tej części.

Najwięcej pasjonatów w południowo-wschodniej Polsce

Drugą i zarazem ostatnią analizą drugiej części jest mapa województw, w których ukazało się najwięcej monografii regionalnych:


Jak widać, najwięcej tego typu pozycji w 2013 roku dotyczyło sportu w województwach: lubelskim i podkarpackim, czyli w południowo-wschodniej Polsce. Ukazały się tam cztery książki o lokalnym lub regionalnym sporcie. Trzy zostały natomiast wydane w województwie małopolskim i zachodniopomorskim, a kujawsko-pomorskie i lubuskie nie doczekały się w tym roku żadnej tego typu publikacji. – Tutaj raczej trudno o konkretne wnioski – mówi Łukasz Frydel. – W tym roku jest tak, za rok może być zupełnie odwrotnie. Monografie regionalne to najczęściej sprawa prawdziwych pasjonatów, kibiców poszczególnych drużyn. Takie publikacje najczęściej są finansowane przez lokalnych przedsiębiorców, miasto lub klub, nie mają żadnych szans, aby na siebie "zarobić". A napisać taką książkę jest naprawdę niewspółmiernie trudniej niż beletrystyczne wynurzenia typu "Dlaczego Polska zawsze przegrywa" czy "Spałam z połową ekstraklasy - opowieści dla kobiet" – dodaje z ironią.

Trudno więc na tej podstawie wyciągać zbyt daleko idące wnioski i oceniać, który z regionów bardziej dba o historię sportu. Tym bardziej, że nie ma pewności, iż wymienione 29 pozycji to wszystkie monografie regionalne minionych dwunastu miesięcy. Można jednak postawić tezę, że w 2013 roku najwięcej sportowych pasjonatów znalazło się w południowo-wschodniej Polsce. Przynajmniej takich, którzy informacją o premierze swojej książki w jakikolwiek sposób chcieli się podzielić z większym gronem odbiorców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz