Napisana przystępnym językiem, zawierająca wiele praktycznych porad, a
także naszpikowana mnóstwem autentycznych historii, o których opowiadają
czołowi szkoleniowcy – sir Alex Ferguson, Jose Mourinho czy Arsene Wenger. „Menedżerowie”
to pozycja skierowana do wszystkich, którzy chcieliby dowiedzieć się, jak
skutecznie zarządzać klubem piłkarskim. Książka nie ma formy opracowania
naukowego, więc powinna przypaść do gustu także zwykłym kibicom, chcącym
poczytać o warsztacie najlepszych menedżerów pracujących w Wielkiej Brytanii.
Mimo że pozycja, która ukazała
się 18 marca nakładem Domu Wydawniczego Rebis, liczy sporo, bo 400 stron, czyta
się ją bardzo sprawnie. Przede wszystkim, jak zaznaczyłem na wstępie, napisana
jest prostym językiem. Mike Carson pisze w taki sposób, że podczas lektury
„Menedżerów” trudno się nudzić. Brak w książce nagromadzenia teorii, wyliczeń
czy rozbudowanych definicji, które znaleźć można w wielu naukowych
opracowaniach. Książka o podtytule „Jak myślą i pracują wielcy stratedzy piłki
nożnej” ma raczej formę praktycznego poradnika, dzięki czemu staje się dużo
bardziej przystępna dla czytelnika. Właściwie każda teza od razu jest popierana
wypowiedzią któregoś z menedżerów. To największa wartość książki, gdyż jej
autorowi udało się dotrzeć do wszystkich najważniejszych trenerów pracujących
swego czasu w Wielkiej Brytanii. O swojej pracy opowiadają takie tuzy jak
Ferguson, Mourinho czy Wenger, ale w publikacji pięcioletniego pracownika
McKinsey & Company oraz współwłaściciela firmy konsultingowej Aberykyn
znaleźć można także słowa nieco mniej popularnych menedżerów – Martina Jola,
Brendana Rodgersa, Harry’ego Redknappa, Roya Hodgsona czy Roberto Manciniego.
Każdy z tych szkoleniowców wiele wnosi do książki.