niedziela, 14 stycznia 2018

Kibicowska pasja wypisana na twarzach

Sportowe albumy zwykle koncentrują się na zawodnikach – ukazują trud, ból i emocje towarzyszące ich zmaganiom. Sebastian Frej odwrócił ten schemat i z widzów uczynił głównych aktorów widowiska. Efektem tego wyjątkowy album „Football Passion Buenos Aires”, w którym znajduje się kilkaset fascynujących fotografii kibiców argentyńskich klubów piłkarskich.

Kiedy oczy całego świata skupione są na murawie, po której biega 22 zawodników, na trybunach rozgrywa się równie pasjonujący spektakl. Szczególnie w Argentynie, gdzie kibicuje się z ogromnym zaangażowaniem, a fani przygotowują jedyne w swoim rodzaju oprawy. Tam futbol to coś więcej niż tylko walka dwóch drużyn na boisku. Sebastianowi Frejowi w albumie „Football Passion” udało się to oddać w stu procentach. Fotograf wybrał się do Ameryki Południowej, by odwiedzić kilkanaście stadionów i pokazać, co znaczy prawdziwa piłkarska pasja. Był na słynnych Estadio Monumental i La Bombonera w Buenos Aires, śledził odwieczną wojnę między Boca Juniors i River Plate, był na kilku innych meczach pierwszoligowych drużyn, ale wybrał się też na dużo mniejszy obiekt trzecioligowego Club Comunicaciones. Wszędzie tam fotografował ludzi, którzy stali się bohaterami jego albumu. Bo właśnie wypisane na ich twarzach emocje – radość, smutek, płacz, krzyk, szaleństwo – znakomicie ukazują w tej książce to, co jest solą futbolu.

poniedziałek, 8 stycznia 2018

Wydało się: Adam Sosnowski, Andrzej Stanowski „Bieg życia Justyny” (2010)

Adam Małysz doczekał się pięknego albumu o swoim życiu po pierwszym obfitującym w sukcesy sezonie. Justyna Kowalczyk na podobne wydawnictwo musiała pracować nieco dłużej. Nie wystarczyły tytuły mistrzyni świata, ani pierwsza Kryształowa Kula. Pomogło dopiero olimpijskie złoto wywalczone po morderczym biegu na 30 km w Vancouver.

Książka o „Orle z Wisły” ukazała się w 2001 roku. Dziewięć lat później Wydawnictwo Biały Kruk z Krakowa zdecydowało się na publikację w zbliżonej formie poświęconą „Królowej nart”. Tak jak w przypadku Małysza, „Bieg życia Justyny” powstawał przy udziale i z błogosławieństwem rodziny polskiej narciarki. „Wydawca i autorzy serdecznie dziękują rodzicom Justyny Kowalczyk, państwu Janinie i Józefowi Kowalczykom, za pomoc przy realizacji książki” – taką adnotację można znaleźć na pierwszych stronach albumu. Zamieszczono tam też informację, że publikacja wydrukowana została… na Słowacji, a już w Polsce wydano ją pod patronatem Gminy Mszana Dolna, w granicach której leży rodzinna miejscowość Justyny Kowalczyk – Kasina Wielka.

Autorami wydawnictwa mającego upamiętniać pierwszą w historii Polski mistrzynię olimpijską w sportach zimowych są Adam Sosnowski i Andrzej Stanowski, dziennikarze związani z „Dziennikiem Polskim”. Drugi z tych panów przed ponad dziesięciu laty współtworzył wraz z Haliną Zdebską album poświęcony Małyszowi. W 2010 roku zabrał się wraz z kolegą po fachu za książkę poświęconą Justynie Kowalczyk i tak właśnie powstała publikacja „Bieg życia Justyny”. Porównywanie jej do wydanej w 2001 roku poprzedniczki jest jak najbardziej zasadne. Obie pozycje w swojej formie są takie same, obie mają taki sam format i zbliżoną liczbę stron – ok. 160. W przypadku tych dwóch albumów można więc mówić o serii wydawniczej, która, kto wie, być może doczeka się kontynuacji.

sobota, 6 stycznia 2018

Styczniowe premiery

Nadszedł 2018 rok, a więc rok piłkarskiego mundialu i zimowych igrzysk olimpijskich. Z racji dwóch wielkich imprez można spodziewać się dużego ożywienia na rynku książek sportowych. Nie będzie ono jednak zbytnio widoczne w styczniu, gdyż na ten miesiąc wydawcy przygotowali niewiele premier. Powody do zadowolenia będą miały przede wszystkim osoby interesujące się himalaizmem.

Prezentację zaczynamy jednak od jedynej styczniowej premiery piłkarskiej. „Football Passion Buenos Aires”. Taki tytuł nosi album Sebastiana Freja, który do sprzedaży trafi 17 stycznia. Autor jest sportowym fotografem, a jego dzieło to efekt wizyty w Argentynie na meczach tamtejszych drużyn w 2017 roku. Jak przeczytać można w opisie publikacji, prezentuje on „kulturę kibicowania w Buenos Aires”. Frej odwiedził stadiony „od 1. ligi po niższe klasy rozgrywkowe”: River Plate, Boca Juniors, San Lorenzo, Chacarita Juniors, Ferro Caril Oeste i wielu innych zespołów z Buenos Aires. Na kilkuset fantastycznych zdjęciach uchwycił „kibiców, Barra Bravas, murale i stadiony”. To wszystko znajdzie w albumie każdy, kto po niego sięgnie. Warto, bo fotografowi przyświecał szczytny cel – cały dochód z książki przeznacza na swojego autystycznego syna Eliana, by ten „mógł spełnić swoje marzenia”, jak pisze w krótkim posłowiu Frej. Licząca 260 stron publikacja dostępna jest na Allegro pod tym linkiem w cenie 99 zł. Nie jest to mała kwota, ale jakość albumu – twarda oprawa i kredowy papier – z pewnością ją uzasadnia. Jeśli jeszcze nie jesteście przekonani, być może zachęci Was film przygotowany przez autora.

niedziela, 31 grudnia 2017

Kolejny krok – jaki był 2017 rok?

To już mała blogowa tradycja, że co roku 31 grudnia dokonuję podsumowania minionych dwunastu miesięcy. Rok 2017 ponownie obfitował w wiele zawodowych przygód, pozwolił poznać fascynujących ludzi sportu i przyniósł dziesiątki nowych książek do kolekcji. Patrząc wstecz, odczuwam dumę, ale jednocześnie nostalgię spowodowaną faktem, że to wszystko już minęło…

Początek 2017 roku upłynął pod znakiem wizyt autorskich. Coś, co przed trzema laty było dla mnie ogromnym wyzwaniem, teraz stało się niemal rutyną. Na szczęście tylko jeśli chodzi o stronę organizacyjną, bo każdy z piątki autorów, którzy zawitali do Polski w 2017 roku, okazał się fascynującym człowiekiem. Pierwszego miałem okazję poznać, kiedy zaczynałem pracę w Wydawnictwie SQN. Wizyta Ronalda Renga w Warszawie w 2014 roku przy okazji premiery biografii Roberta Enkego było moim pierwszym poważnym sprawdzianem, ale przebiegła chyba całkiem dobrze, skoro niemiecki dziennikarz zgodził się zawitać do Polski ponownie. Tym razem okazją było wydanie publikacji „Bundesliga. Niezwykła opowieść o niemieckim futbolu”. Dwa dni spotkań, wywiadów, ciekawych rozmów z bardzo cierpliwym i uprzejmym człowiekiem, który po raz kolejny potwierdził, że jest jednym z najlepszych autorów piszących o sporcie. Wizyta minęła błyskawicznie, ale była niezwykle owocna, czego dowodem kilkanaście wywiadów dla polskich mediów, m.in. „Przeglądu Sportowego”, Onetu, „Piłki Nożnej”, Sport.pl, Wirtualnej Polski…

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Klasyczna dziesiątka: Najbardziej wyczekiwane książki sportowe 2018 roku

Bieżący rok powoli dobiega końca, na rynku nie brakuje gorących sportowych nowości, ale najbardziej zapaleni czytelnicy z wypiekami na twarzy czekają już na kolejne dwanaście miesięcy. Wszystko dlatego, że od stycznia można się spodziewać następnych ciekawych lektur o sporcie. Dziś o dziesięciu najbardziej atrakcyjnych publikacjach, których wydanie zapowiedziano już na 2018 rok.

10. John Stockton, Kerry L. Pickett „Autobiografia”* (Wydawnictwo SQN)

Zaczynamy od kolejnej pozycji dla fanów NBA i książki jednego z zawodników słynnego amerykańskiego „Dream Teamu”. Być może John Stockton nie jest postacią tak barwną jak Michael Jordan, Kobe Bryant czy Dennis Rodman, ale nie sposób mówić o nim inaczej niż jako legendzie najlepszej koszykarskiej ligi świata. Koszykarz przez całą karierę związany z Utah Jazz (ponad 1500 występów w barwach tej drużyny!) zasłynął przede wszystkim ze swoich asyst, do których nawiązuje tytuł wydanej w 2013 roku książki. Po pięciu latach wspomnienia dwukrotnego mistrza olimpijskiego doczekają się polskiej wersji dzięki niezawodnemu na tym polu Wydawnictwu SQN. Niewątpliwą zaletą biografii Stocktona będzie fakt, że napisał ją sam zawodnik. Kibice będą mogli więc poznać słynny „Dream Team” i NBA lat 90. oczami kogoś, kto znajdował się w samym centrum wydarzeń.

9. Wojciech Frączek „Europejskie puchary” i „Puchar Polski” (Sendsport)

Jeden z najsłynniejszych polskich statystyków piłkarskich zapowiedział niedawno na Twitterze publikację dwóch pozycji swojego autorstwa. Pierwsza z nich (wstępnie zaplanowana na maj), to książka z tabelami wszech czasów europejskich pucharów, która ma liczyć ponad 300 stron. Druga, która ma się ukazać na rynku nieco później, poświęcona zostanie Pucharowi Polski i również zawierać będzie wyłącznie statystyki: wszystkie wyniki i tabele wszech czasów tych rozgrywek na szczeblu centralnym. Drugie z tych dzieł zapowiada się jako pozycja wręcz epokowa! Jak napisał Wojciech Frączek, obie książki są ukończone w 95%, obie wypuści na rynek Sendsport.

środa, 6 grudnia 2017

Rafael Buschmann, Michael Wulzinger "Brudna piłka. Z archiwum Football Leaks" [Wideo-recenzja #017]

To książka łącząca w sobie cechy dobrego kryminału i demaskatorskiej publikacji o ciemnej stronie futbolu. "Brudna piłka" zrewiduje poglądy czytelników na współczesną piłkę nożną. Po jej przeczytaniu nic nie będzie już takie samo, ale - stety lub niestety - pamięć kibiców bywa krótka. Gdy zacznie się kolejny sezon Ligi Mistrzów, a reprezentacje będą przygotowywać się do mistrzostw świata, fani zapomną o wszystkich przekrętach, które w futbolowym środowisku stały się niemal codziennością...

Zachęcam do obejrzenia wideo-recenzji książki wydanej przez Wydawnictwo Agora:

poniedziałek, 4 grudnia 2017

(Nie taka) tajna historia futbolu

Sięgałem po tę książkę z dużymi oczekiwaniami. Grzegorz Majchrzak, opierający się na nieznanych dotąd materiałach IPN, pisze o znanych piłkarzach, słynnych meczach i innych futbolowych kwestiach w czasach PRL. Wydawcy przekonywali, że w tej publikacji „sensacja goni sensację”, ale „Tajna historia futbolu” nie jest się pozycją rewolucyjną. Raczej uzupełnia wiedzę o działaniach komunistycznych służb w piłkarskim środowisku, niż strąca z piedestału gwiazdy dawnych czasów.

Podtytuł: „Służby, afery i skandale”. Trzy postaci na okładce: Józef Młynarczyk, Kazimierz Deyna i Grzegorz Lato, z których dwie raczej nie zapisały się niczym negatywnym w czasach PRL. Do tego atrakcyjny opis publikacji. Wszystko to sprawiło, że liczyłem, iż z książki dowiem się czegoś nowego m.in. o „Orłach Górskiego” i zobaczę przykłady tego, jaki wpływ miały władze na boiskowe występy polskich piłkarzy. Byłem przekonany, że po tej lekturze upadnie kilka pomników i zobaczę znanych zawodników w zupełnie nowym świetle. Te oczekiwania były zdecydowanie na wyrost. W pierwszych rozdziałach autor pisze wprawdzie o związkach topowych piłkarzy PRL-u z bezpieką, ale te informacje nie są sensacyjne. W rozdziale poświęconym Kazimierzowi Deynie można dowiedzieć się na przykład, że powodem zainteresowania tym zawodnikiem przez Wojskową Służbą Wewnętrzną w 1978 r. był fakt jego kontaktów z pewnym Hindusem, który pomógł mu załatwić… listwy do jego BMW. Obywatel Indii, mający szerokie kontakty w Polsce, był podejrzewany o szpiegostwo na rzecz RFN i USA, co spowodowało nieprzyjemne dla Deyny konsekwencje. Kontakty legendy Legii Warszawa ze służbami ograniczył się jednak w zasadzie do jednego spotkania, z którego protokół znalazł się w książce. WSW wprawdzie rozpracowywała zawodnika później, odnosząc się negatywnie do jego zachowania i utrzymując, że podczas spotkania nie był do końca szczery, ale nie przeszkodziło to Deynie w uzyskaniu zgody na transfer do Manchesteru City.

piątek, 1 grudnia 2017

Grudniowe premiery

Grudzień. Wydawnicze ostatki. Wszyscy myślami są już przy świątecznym stole, więc na rynku nie pojawia się zbyt wiele nowości. Z tego też względu także sportowych premier będzie w tym miesiącu jak na lekarstwo. Znajdzie się jednak kilka pozycji, których szerszego przestawienia nie mogło zabraknąć.

Zaczynamy od pozycji, która ukaże się pod patronatem niniejszego bloga. 4 grudnia o godz. 12.00 w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie odbędzie się oficjalna premiera „Rocznika piłkarskiego 1922. Polska – Europa – Świat”. To nowa książka zapoczątkowanej jakiś czas temu przez wydawnictwo Nada Sp. z o.o. serii „Historia Sportu”. Autorami najnowszego dzieła, tym razem wypuszczonego na rynek przez firmę OLGEN, jest trio: Piotr Chomicki, Leszek Śledziona, Edwin Kowszewicz. Pierwsi dwaj historycy są doskonale znani z wcześniejszych pozycji cyklu, trzeci natomiast przyłożył dotychczas rękę do jednej książki – „Piłka nożna na polskim Pomorzu 1920-1939” z ubiegłego roku. Jak przekonują wydawcy, ich nowa publikacja będzie iście rewolucyjna, bo nazywają ją „wyjątkowym wydawnictwem w skali światowej”. Ma to być odpowiedź na roczniki wydawane jeszcze niedawno przez Andrzeja Gowarzewskiego, który przed rokiem zaprzestał tej działalności zawiedziony brakiem wsparcia związku i środowiska futbolowego. O ile jednak Wydawnictwo GiA stawiało na roczniki dotyczące dopiero co minionych wydarzeń, Chomicki z Śledzioną cofają się o niemal sto lat i zaczynają od przedstawienia piłkarskiego roku 1922. Co znajdzie się w ich najnowszej książce? „Jak w klasycznym wydawnictwie tego rodzaju, w części o Polsce, autorzy opisują reprezentację narodową, a następnie rozgrywki o mistrzostwo kraju. Jednakże, forma tego opisu nie jest już klasyczna, nie jest to bowiem tylko statystyczny opis wydarzeń. Dane statystyczne uzupełnione są obszernymi tekstami przedstawiającymi tło i nastrój epoki, osobno uczestników i bohaterów wydarzeń”, przeczytać można w zapowiedzi.

Nie tylko to stanowi jednak o wyjątkowości rocznika. „W publikacji znajdujemy wyniki rywalizacji okręgowych aż do poziomu najniższych lig, czyli klasy C. To wszystko zilustrowane jest bardzo starannie dobranymi fotografiami”. Jak dodają autorzy, część zdjęć została nawet pokolorowana, co ma być dodatkową atrakcją dla czytelników. Jeśli chodzi o drugą część książki, tę poświęconą piłce zagranicznej, tutaj również będzie nieszablonowo: „Ten rozdział podzielony jest na poszczególne federacje krajowe i najważniejsze związane z nimi wydarzenia, czyli występy reprezentacji, mistrzostwa krajowe oraz puchary (…) Także i w tej części nie brakuje unikalnych fotografii, które autorzy zdobywali dzięki kontaktom jakie udało im się pozyskać z autorami podobnych publikacji zagranicą. Właśnie te kontakty, połączone ze znaną już z poprzednich publikacji: dokładnością, rzetelnością, dbałością o najmniejsze szczegóły, autorów, dają w finale efekt niespotykany i wyjątkowy”. Unikatowa pozycja, która zawiera tyle atrakcji, musi nieco kosztować. Okładkowa cena rocznika to 69,90 zł. W zamian kupujący otrzyma liczącą 366 stron pozycję. Książkę można zamówić bezpośrednio u wydawców na stronie https://sklep.rocznikpilkarski.pl. Tylko tutaj gratis otrzymacie 10 pocztówek ze zdjęciami drużyn z 1922 roku. To nie lada gratka dla wszystkich kolekcjonerów futbolu, ale trzeba się spieszyć, bo promocja trwa tylko do 6 grudnia. „Rocznik piłkarski 1922” dostępny jest również w ofercie Sendsport.pl. Kto chciałby otrzymać egzemplarz z autografem twórców, może wybrać się na jedno ze spotkań autorskich, których pełny harmonogram znajduje się pod tym linkiem.

wtorek, 21 listopada 2017

„Brudna piłka”. W samym środku bagna zwanego futbolem

Powstała we wrześniu 2015 roku strona Football Leaks wywołała ogromne poruszenie. Dziennikarze piłkarscy dostali materiały, dzięki którym ich artykuły biły rekordy popularności, a kibice mogli wreszcie na własne oczy przekonać się, jak zepsutym i zaślepionym wielkimi pieniędzmi środowiskiem jest świat futbolu. W „Brudnej piłce” dwaj dziennikarze dziennika „Der Spiegel” ujawniają kulisy współpracy z twórcą demaskatorskiej platformy i przybliżają najbardziej bulwersujące informacje, które dzięki niej zostały ujawnione.

Szczegóły kontraktów gwiazd futbolu: Neymara, Schweinsteigera, Ibrahimovicia. Ogromne gaże kasowane przy transferach przez największych agentów piłkarskich: Mino Raiolę czy Jorge Mendesa. Podejrzane umowy pośrednictwa zawierane przez prezesów klubów, traktowanie piłkarzy jak niewolników i system finansowy pozwalający unikać płacenia podatków przez takie tuzy jak Jose Mourinho i Cristiano Ronaldo. Kiedy pierwsze sensacyjne informacje anonimowych twórców strony Football Leaks ujrzały światło dzienne, wielu dziennikarzy próbowało skontaktować się z jej założycielami. Udało się nielicznym, a tylko jedna osoba – młody żurnalista Rafael Buschmann – nawiązał ze sprawcą całego zamieszania, niejakim „Johnem”, osobisty kontakt. Tę książkę w ten sposób mógł napisać tylko on. Przy pomocy szefa działu sportowego „Spiegla”, Michaela Wulzingera, głównemu autorowi udało się stworzyć publikację będącą połączeniem reportażu i kryminału. „Brudna piłka” jest bowiem pozycją o dwóch obliczach. Z jednej strony to opisana z dreszczykiem emocji i nutą tajemniczości historia znajomości z kimś, kto postanowił przeciwstawić się niemal wszystkim możnym futbolowej elity, z drugiej efekt analizy ogromnej ilości danych i materiału, co przyniosło mnóstwo sensacyjnych wiadomości. O tym zawsze czyta się z zainteresowaniem.

Futbolowe grzechy główne
Publikacja, która tydzień temu ukazała się na naszym rynku nakładem Wydawnictwa Agora, z pozoru nie jest w stanie sprawić, że zdanie przeciętnego kibica na temat współczesnej piłki nożnej będzie jeszcze gorsze. O obrzydliwie wielkich pieniądzach zarabianych przez futbolistów słyszało się na każdym kroku, najlepszy piłkarz świata – Leo Messi – jeszcze zanim powstała strona Football Leaks został oskarżony o oszustwa podatkowe, a doniesienia o samolubnym zachowaniu agentów, przedkładających dobro własne nad dobro swoich klientów, raz za razem przedostawały się do mediów. „Brudna piłka” poraża jednak skalą grzechów współczesnego futbolu. To książka pokazująca, że wszyscy – kluby, prezesi, właściciele, agenci, piłkarze, firmy produkujące sprzęt – przyjęli reguły tej brudnej gry i już dawno w swej pazerności oderwali się od rzeczywistości. Ktoś, kto sięgnie po pozycję Buschmanna i Wulzingera otrzyma twarde dowody na to, że wielkie pieniądze prowadzą do zepsucia, a pojęcie umiaru w świecie futbolu w zasadzie nie istnieje. Jak wspominają wielokrotnie autorzy, zbyt wiele jest w tym środowisku osób, które dbają o to, by „z brutto zrobić netto”. To smutna konstatacja, ale ktoś, kto wierzył, że nie wszyscy członkowie piłkarskiej elity kierują się w swoim zachowaniu zyskiem, po lekturze „Brudnej piłki” może wyzbyć się naiwnych wątpliwości.

niedziela, 19 listopada 2017

Listopadowe premiery (cz. 2)

Druga część tego miesiąca należeć będzie do Wydawnictwa SQN. Nie tylko dlatego, że krakowska firma przygotowała na najbliższe dni najgłośniejsze premiery, ale przede wszystkim z powodu… braku pozycji o sporcie innych wydawców! Na szczęście monopol nie dotyczy tematyki nowości, bo w drugiej połowie listopada coś dla siebie znajdą na półkach fani piłki nożnej, koszykówki, szczypiorniaka oraz boksu. Będzie więc niezwykle różnorodnie i ciekawie!

Wszystkie cztery premiery Wydawnictwa SQN będą miały miejsce tego samego dnia – 22 listopada. Będzie to istne święto dla kibiców, ale też trudno się temu dziwić. Zbliża się najgorętszy okres w roku, więc kiedy wydawcy mają przeprowadzić ofensywę, jeśli nie właśnie teraz? Dobrze, że na rynku literatury sportowej będzie się działo, dobrze też, że pierwsza z nowości będzie prawdziwie przełomowa. Nie było dotychczas w Polsce żadnej książki autorstwa piłkarza ręcznego, mimo tego, że sukcesów w tej dyscyplinie nie brakowało. Ostatnie lata pod tym względem były historyczne: srebrny i dwa razy brązowy medal mistrzostw świata, czwarte i piąte miejsce na igrzyskach olimpijskich, zwycięstwo Vive Tauronu Kielce w Lidze Mistrzów… Osobą, która zapoczątkowała tę rewolucję w polskim szczypiorniaku, był z pewnością Bogdan Wenta. To od momentu przejęcia przez niego reprezentacji Polski piłka ręczna zaczęła stawać się znaczącym sportem w naszym kraju. Jednym z jego najwierniejszych żołnierzy, a zarazem osobą spinającą klamrą ostatnie sukcesy – drugie miejsce na mundialu i triumf w EHF Lidze Mistrzów – jest Grzegorz Tkaczyk. Nic dziwnego, że to właśnie „Młody” jako pierwszy postanowił przerwać milczenie i wydać książkę. Jego autobiografia, w której pisaniu pomagali mu dziennikarze Onetu: Dariusz Faron i Wojciech Demusiak, nieprzypadkowo zatytułowana została „Niedokończona gra”.  Jak przeczytać można w opisie wspomnień, „Tkaczyk nie omija najtrudniejszych dla siebie tematów, po raz pierwszy opowiadając o rodzinnym dramacie, który sprawił, że mimo zakończenia kariery jego gra toczy się dalej”. Brzmi intrygująco, ale oczywiście książka piłkarza ręcznego to nie tylko życie prywatne, ale przede wszystkim kulisy sukcesów osiągniętych z reprezentacją oraz klubami. „Patriotyczne przemowy motywacyjne Bogdana Wenty, Michał Jurecki naśladujący klakiera, Mariusz Jurasik, który zaginął w Pałacu Prezydenckim, kucharz Sławek Szmal i wielka impreza z siatkarzami po odpadnięciu z turnieju olimpijskiego. Kto mógł pokazać reprezentację piłkarzy ręcznych od kuchni lepiej niż jej kapitan? Grzegorz Tkaczyk opowiada o rewolucji, jaką przeszedł szczypiorniak w Polsce, zdradza kulisy zdobycia wicemistrzostwa świata i szuka przyczyn olimpijskiej porażki w Pekinie”. Myślę, że dla każdego, kto z wypiekami na twarzy śledził niezwykle dramatyczne i heroiczne wręcz boje biało-czerwonych, „Niedokończona gra” powinna być pozycją obowiązkową. Tym bardziej, że Tkaczyk zawsze należał do facetów, którzy walą prawdę między oczy i niczego nie ukrywają, co potwierdza hasło zapowiadające liczącą 288 stron książkę: „Szczera, zabawna, sentymentalna, zakulisowa…”. Aby przekonać się, czy jest tak w rzeczy samej, należy wysupłać z portfela 39,90 zł, bo właśnie taka jest okładkowa cena biografii. Na LaBotiga.pl można ją jednak zamówić już prawie 12 zł taniej.