czwartek, 12 października 2023

Kurczab. Szpej, szpada i tajemnice. Recenzja książki

Po dłuższej przerwie Wydawnictwo Agora powróciło z kolejną górską pozycją. Tym razem duet Wojciech Fusek & Jerzy Porębski wziął na warsztat życiorys Janusza Kurczaba, opisując historie wspinacza w blisko 500-stronicowej biografii. „Kurczab. Szpej, szpada i tajemnice” nie powiela wielu opowieści znanych z poprzednich górskich pozycji, ale nie jest też najbardziej pasjonującą lekturą, jakie ukazały się w tej serii.

Czego zabrakło Januszowi Kurczabowi?

Nie da się ukryć, że rynek literatury górskiej swój „prime time” ma już za sobą. Czasy, gdy miesięcznie ukazywało się kilka pozycji o tematyce górskiej, minęły, choć trudno określić, czy bezpowrotnie. Widać jednak wyraźnie, że po modzie na czytanie o wspinaczce nastał okres stagnacji, a nowości poświęcone alpinistom czy himalaistom nie okupują już czołowych miejsc list sprzedaży książek. Wynika to po części z faktu, że brak górskich wydarzeń, którymi żyłaby cała Polska, jak próby zimowego zdobycia K2 czy akcja ratunkowa na Nanga Parbat, a po części z wyczerpania najciekawszych tematów. „Kurczab. Szpej, szpada i tajemnice” jest na to najlepszym dowodem, bo choć główny bohater to postać legendarna i zasłużona dla środowiska górskiego, nie przebił się do powszechnej świadomości tak jak Jerzy Kukuczka, Wojciech Kurtyka, Krzysztof Wielicki, Denis Urubko czy Adam Bielecki. Janusz Kurczab nie zdobył żadnego ośmiotysięcznika, nie był kierownikiem wypraw, które obrosły legendami (choć to akurat wypada poczytywać mu za ogromną zaletę – nigdy nie był typem ryzykanta). Czy warto więc sięgnąć po jego biografię? Tak, bo rzadko się zdarza, żeby komuś udało się łączyć na wysokim poziomie karierę sportową z wyczynową wspinaczką. A Kurczab to nie tylko alpinista, ale też szpadzista, olimpijczyk z Rzymu z 1960 r., choć tak w górach, jak i na planszy, zabrakło mu czegoś, co uczyniłoby z niego postać wybitną w swoim fachu. Na pytanie, dlaczego tak się nie stało, również odpowiada ta książka.

Niebanalna historia Kurczaba

poniedziałek, 25 września 2023

Niezwykłe życie Janusza Kurczaba - zapowiedź książki

Po niemal trzyletniej przerwie Wydawnictwo Agora wraca z kolejną górską biografią. Po Macieju Berbece przyszła kolej na Janusza Kurczaba, którego losy w książce "Kurczab. Szpej, szpada i tajemnice. Niezwykłe życie Janusza Kurczaba" opisali Wojciech Fusek i Jerzy Porębski. Premiera biografii 11 października.

Wreszcie jest – biografia jednej z największych postaci polskiej sceny wspinaczkowej XX wieku! Twórcy tej książki mieli dostęp do bogatego osobistego archiwum Janusza Kurczaba. W efekcie dostajemy książkę ciekawą, jak ciekawe było życie jej bohatera. Koniecznie trzeba ją przeczytać. 

Janusz Majer, himalaista

Los bawił się z nim okrutnie. Nakazał urodzić się w Polsce tuż przed drugą wojną światową i obdarzył nieprostą seksualnością. Obdzielił licznymi talentami, ale już we wczesnym dzieciństwie zabrał ojca i okaleczył, pozbawiając środkowego palca prawej dłoni. Janusz Kurczab – wybitny wspinacz, szef wypraw, szpadzista (olimpijczyk z Rzymu w 1960 r. i 17-krotny mistrz Polski w szpadzie), narciarz. Miłośnik Włoch, utalentowany śpiewak, ulubieniec kobiet. Autor nowych dróg w Tatrach i Alpach. Skromny, taktowny. Kopalnia wiedzy o górach, z oryginalnym podejściem do wspinania: redaktor naczelny „Taternika”, autor górskich książek, monografii i przewodników oraz tysięcy fotografii. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i wieloma nagrodami sportowymi. Niezwykle barwny człowiek, którego życiorysem można by obdarzyć kilka postaci.

A jednak, coś sprawiło, że nie wymienia się go jednym tchem z herosami złotej ery polskiego himalaizmu, jak Jerzy Kukuczka, Wanda Rutkiewicz, Krzysztof Wielicki, Andrzej Heinrich czy Wojciech Kurtyka. Wszyscy oni byli jego kolegami, z wieloma się wspinał, uczył wspinaczki. Dlaczego ten  lider narodowych wypraw nie równa się sławą z Andrzejem Zawadą, kierownikiem zimowej ekspedycji na Everest? Odpowiedzi na te i inne pytania szukają autorzy pierwszej biografii Janusza „Jano” Kurczaba.

Leszek Cichy, himalaista, który z Jano był na niejednej wyprawie tak zapowiada książkę: Janusz Kurczab to obok Andrzeja Zawady i Piotra Młoteckiego jeden z trzech Wielkich Kierowników polskich wyprawa wysokogórskich ze Złotej Ery Polskiego Himalaizmu. Przed Państwem fascynująca biografia Jano z historią polskiego sportu drugiej połowy XX wieku w tle. Serdecznie polecam. 

wtorek, 6 grudnia 2022

Grudniowe premiery

Grudzień – jak zwykle zresztą – nie będzie zbyt obfity, jeśli chodzi o sportowe nowości. Gdyby nie Wydawnictwo SQN w zasadzie nie byłoby o czym pisać. Na szczęście jest inaczej, więc zapraszam na krótki tekst.

Zaczynamy od kolejnej książki Jerzego Chromika „Remanent 3. Piłkarski poker. Przed i po…”. Kolejny tom serii znanego dziennikarza to tematy krążące wokół korupcji w polskim futbolu, która to sprawa dość niespodziewanie powróciła kilkanaście dni temu za sprawą doniesień o ustawionych meczach niższych lig u bukmacherów. Tym razem przedruki słynnych tekstów i wywiadów Jerzego Chromika zajęły 592 strony, a okładkowa cena publikacji to 59 zł. Do końca roku to dzieło z serii SQN Originals można nabyć za 49,99 zł na LaBotiga.pl. Wydaje oczywiście Wydawnictwo SQN, premiera 6 grudnia.

Dla kogo jest ta książka?

  • Osoby lubiące historię sportu
  • Adepci dziennikarstwa sportowego
  • Fani twórczości Jerzego Chromika

Co w niej znajdziesz?

  • Wątek filmu „Piłkarski poker” i okoliczności jego powstania
  • Teksty dotyczące dopingu wykrytego u polskich piłkarzy przez Igrzyskami Olimpijskimi w Barcelonie
  • Korespondencję z Mistrzostw Europy w Szwecji w 1992 roku

Kolejna pozycja to coś dla fanów skoków narciarskich. Chodzi o biografię „Janne Ahonen. Oficjalna biografia legendy skoków narciarskich” napisaną przez Pekkę Holopainena. Jeśli czekaliście na książkę, w której fiński skoczek opowiada o słynnym skoku w Planicy na 240 metr, to jest to właśnie ten tytuł. Liczy 456 stron, a jej tłumaczeniem zajęła się Marta Laskowska. Książka ukaże się 29 grudnia, a wyda ją Wydawnictwo SQN. Okładkowa cena to 49,99 zł, ale w przedsprzedaży można ją nabyć już za 34,99 zł na LaBotiga.pl.

Dla kogo jest ta książka?

  • Fani skoków narciarskich
  • Osoby śledzące konkursy skoków w erze Adama Małysza
  • Ludzi, którzy chcą poznać prawdę o Jannie Ahonenie

Co w niej znajdziesz?

  • Opis kariery Janne Ahonena
  • Oficjalne informacje dotyczące jego życia
  • Nieznane dotąd fakty i anegdoty

wtorek, 15 listopada 2022

Zbigniew Rybak, Grzegorz Majewski „Zbigniew Rybak. Syn Józefa”. Recenzja książki

Zbigniew Rybak, znany kibicom piłki nożnej jako chuligan, dla miłośników rugby był i będzie zawodnikiem, założycielem sekcji rugby w Gdyni i człowiekiem, który ma swoje zasady, a dla wspólnej wartości osiągnie cel. Zdecydowanie liczyłem na opowieści Zbigniewa Rybaka – rugbisty, lecz niestety srodze się zawiodłem. W książce jest bardzo mało o jajowatej piłce, a sporo o mordobiciu, zabieraniu flag klubowych innym chuliganom, ukrywaniu się przed policją i całej masie bandyckich opowieści.

To nie jest książka dla kibiców rugby

Na książkę „Zbigniew Rybak. Syn Józefa” czekało sporo osób. Jednych interesowały początki wielkiej rugbowej Arki Gdynia, a także boiskowe i pozaboiskowe wspomnienia z perspektywy zawodnika i osoby od wielu lat mocno związanej z tym klubem. Drugą grupę wyczekującą autobiografii Rybaka stanowili byli i współcześni pseudokibice, którym stadionowe wybryki głównego bohatera publikacji imponowały i sami chcieli być tacy jak on. Starzy chuligani pewnie z łezką w oku oczekiwali jego wspomnień, aby wzruszyć się przy opowieściach, jak łamali komuś ręce, wybijali zęby czy ganiali się po stadionie z wyrwanym ze stadionu kawałkiem ławki i jak to kiedyś pięknie dewastowało się cudzą własność, zastraszało ludzi i ich okradało. I ta piłkarska publika z całą pewnością nie będzie zawiedziona. Dostali to, na co czekali. Miłośnicy czystego sportu niestety muszą obejść się smakiem.

Mordobicie i zadymy, czyli nuda

Książka została podzielona na 52 krótkie rozdziały. Nie wiem, dlaczego na taki zabieg zdecydowali się autorzy. Wątki, które porusza w książce Zbigniew Rybak, są słabo rozbudowane, nie wciągają, bo nawet jeśli czytelnik zacznie się w daną opowieść zagłębiać, ona już się kończy i mamy kolejny rozdział o zupełnie innej obijanej twarzy, korpusie czy okopywaniu lub łamaniu nóg. Przy biografiach sportowych taki zabieg niezbyt często się sprawdza, bo opowieści zwykle mają naturalną ciągłość, a opowiadana historia wprowadzenie, rozwinięcie, kulminację i czasem coś w rodzaju morału. Tutaj mamy tylko kulminację. Morału nie ma. Dodatkowo Grzegorz Majewski, który powinien czuwać nad poprawnością literacką, niezbyt rzetelne wykonał swoją pracę. W książce bardzo słabo zostały określone ramy czasowe. Oczywiście jest podane, że chodzi o dany mecz z tym i tym przeciwnikiem, ale nie wiadomo, o który sezon chodzi. Trzeba wyszukiwać, w której lidze Arka wtedy grała i kiedy dane spotkanie się odbyło, albo przynajmniej zaczęło, bo zdarzało się, że mecze opisywane w książce nie kończyły się w regulaminowym czasie. Słabo też wygląda opis meczów rugbowej Arki Gdynia. Tak ważny dla kibiców wątek został zmarginalizowany. Widocznie autorzy uznali, że lepiej sprzeda się chuligaństwo od czystego sportu.

niedziela, 6 listopada 2022

Listopadowe premiery

Listopad to zwykle czas wzmożonej aktywności wydawców, związanej z nadchodzącymi Świętami. W tym roku efekt ten zostanie spotęgowany przez zbliżający się mundial. Już w pierwszej części tego miesiąca ukaże się kilka interesujących lektur, w przeważającej większości oczywiście o piłce nożnej. Przeczytajcie, co nas czeka!

Zaczynamy od książki jedynego polskiego króla strzelców mundialu, czyli Grzegorza Laty. Już 9 listopada na półki w księgarniach trafi pozycja „Grzegorz Lato. Król mundiali”, którą były piłkarz i prezes PZPN napisał z dziennikarzem sportowym, Piotrem Dobrowolskim (kiedyś „Super Express”, dziś „Fakt”, współautor biografii Dawida Janczyka). Licząca 312 stron książka ma okładkową cenę 44,99 zł, a wyda ją Wydawnictwo SQN. W przedsprzedaży na LaBotiga.pl książkę znajdziecie już za nieco ponad 32 zł i z zakładką gratis.

Dla kogo jest ta książka?

  • Kibice z sentymentem wspominający sukcesy Orłów Górskiego
  • Fani polskiego futbolu
  • Kibice Stali Mielec

Co w niej znajdziesz?

  • Wspomnienia dotyczące trzech mundiali i dwukrotnego stawania na podium turnieju
  • Opowieść o kolegach z szatni, rywalach, trenerach, działaczach
  • Komentarz do głośnych spraw, które wydarzyły się podczas prezesury Grzegorza Laty w PZPN: afera biletowa, zwolnienie Leo Beenhakkera

 

Kolejna z piłkarskich propozycji na ten miesiąc to coś dla młodszych kibiców. „Katar 2022. Skarb młodego kibica” to dzieło Joanny Bachanek, które na półki w księgarniach trafiło 2 listopada nakładem Domu Wydawniczego Rebis. Licząca 144 strony książka ma przybliżyć młodszym sympatykom okoliczności zbliżającego się mundialu. Okładkowa cena publikacji to 44,90 zł.

Dla kogo jest ta książka?

  • Młodsi kibice piłkarscy
  • Osoby zaczynające przygodę z futbolem
  • Nowicjusze, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś więcej o zbliżającym się mundialu

środa, 19 października 2022

Październikowe premiery (cz. 2)

To będzie zdecydowanie najlepszy miesiąc dla czytelników książek sportowych. W pierwszej części październikowych premier zapowiedziałem sześć nowości, teraz przyszedł czas na kolejne pięć. Co najważniejsze: będzie różnorodnie, bo znajdzie się coś nie tylko dla fanów futbolu, ale też NBA czy skoków narciarskich.

Zaczynamy od książki piłkarza, który zawsze robi wokół siebie sporo szumu. Mowa o Sławomirze Peszko, który postanowił spisać swoje wspomnienia w „Peszkografii”. W pisaniu autobiografii byłemu reprezentantowi Polski pomagał znany dziennikarz sportowy, Sebastian Staszewski. Licząca 456 stron pozycja ukaże się 26 października nakładem Wydawnictwa SQN. Jej okładkowa cena to 49,99 zł, ale w przedsprzedaży na LaBotiga.pl można ją znaleźć już za niecałe 33 zł lub w limitowanej twardej oprawie z autografami autorów za 59,99 zł w serii SQN Originals.

Dla kogo jest ta książka?

  • Fani polskiego futbolu
  • Osoby lubiące czytać biografie barwnych postaci
  • Kibice Wisły Płock, Lecha Poznań, Wisły Kraków i Wieczystej Kraków

Co w niej znajdziesz?

  • Historię Sławomira Peszki od podkarpackich klepisk po najsłynniejsze stadiony świata
  • Kulisy głośnych skandali z udziałem „Peszkina”: bójka z taksówkarzem, wyrzucenie z reprezentacji Polski
  • Reprezentacja Polski pod wodzą kolejnych selekcjonerów bez tajemnic

 

Kolejna z nowości z datą premiery 26 października to ponownie coś dla fanów futbolu, ale podane w zupełnie innej formie. „Czerwona kartka” to uznane i nagradzane dziennikarskie śledztwo Kena Bensingera, który postanowił przyjrzeć się przyznawaniu przez FIFA praw do organizacji mundiali w Rosji i Katarze. Liczącą 488 stron książkę wyda Wydawnictwo SQN, jej tłumaczeniem zajął się Bartosz Sałbut, a okładkowa cena publikacji to 59,99 zł. W przedsprzedaży na LaBotiga.pl znajdziecie ją już za nieco ponad 43 zł.

Dla kogo jest ta książka?

czwartek, 6 października 2022

Październikowe premiery (cz. 1)

Co to będzie za miesiąc! Październik jest już napakowany jak kabanos, a to jeszcze nie koniec zapowiedzi i niespodzianek, bo wiem o co najmniej jeszcze jednej publikacji, która wyjdzie w najbliższych tygodniach. W tym miesiącu możemy liczyć na dwucyfrową liczbę premier, więc na początek o pierwszych sześciu, które na półki w księgarniach trafią najwcześniej. Zaprezentuję je w nieco innej niż zwykle formie, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba!

Na początek o książce, która już się ukazała. 1 października miały premierę wspomnienia Zbigniewa Rybaka „Zbigniew Rybak. Syn Józefa”. To książka z pogranicza tematyki rugby i kibolskich klimatów, bowiem autor i główny bohater był liderem chuligańskich grup Arki Gdynia, a następnie został rugbystą tego klubu. Okładkowa cena książki to 49,90 zł, jej współautorem jest pisarz Grzegorz Majewski, a biografię Rybaka można zamawiać wyłącznie na specjalnej stronie internetowej.

Dla kogo jest ta książka?

  • Fani Arki Gdynia
  •  Osoby lubiące klimat kibicowskiej chuliganki lat 90.
  • Osoby lubiące czytać mocne biografie

Co w niej znajdziesz?

  • Historię lidera jednej z najsilniejszych bojówek lat 90.
  • Opowieść o tym, jak rugby zawitało do Gdyni
  • Stadionowe zadymy z perspektywy pierwszej osoby

 

Kolejna z premier to coś dla fanów NBA. 12 października nakładem Wydawnictwa SQN ukaże się u nas napisana przez Mirin Fader biografia „Giannis. Nieprawdopodobna historia mistrza NBA”. Główny bohater, oprócz tego, że ma nazwisko, którego nie sposób wymówić przy pierwszym zetknięciu się z nim: Antetokounmpo, jest jednym z najbardziej utalentowanych obecnie koszykarzy, co udowodnił nie tylko w NBA, ale też na niedawnym Eurobaskecie (nawet pomimo odpadnięcia Grecji w ćwierćfinale). Książka ma okładkową cenę 54,99 zł, a liczy sporo, bo aż 536 stron. Jej tłumaczeniem zajął się tradycyjnie duet Tymon & Michał Rutkowscy.

Dla kogo jest ta książka?

  • Fani Milwaukee Bucks
  • Fani NBA, zwłaszcza młodsi
  • Osoby, którym nie przeszkadzają biografie pisane w trakcie kariery zawodnika

Co w niej znajdziesz?

poniedziałek, 3 października 2022

„Robert Lewandowski. Fantastyczna dziewiątka”. Recenzja książki + KONKURS

Do tej lektury przystępowałem ze sporymi obawami. Zawsze, gdy mam do czynienia z nieoficjalną biografią sportowca, który aktualnie jest na topie, w mojej głowie zapala się lampka ostrzegawcza. Książka Macieja Słomińskiego i Mariusza Kordka o Robercie Lewandowskim pozytywnie mnie zaskoczyła – nie jest to wprawdzie publikacja, która będzie się bić o tytuł Sportowej Książki Roku, ale autorzy spisali się całkiem nieźle. Zwłaszcza jak na pozycję wyjściową, z której startowali.

Czytaliście biografię Teveza? Jest dużo lepiej

Moja największa obawa dotycząca tej biografia była taka, że autorzy będą w niej „przepisywać Internet”. To często powtarzający się zarzut wobec kiepskich książek biograficznych: autor, nie mając dostępu do głównego bohatera, opiera się głównie na tym, co znajdzie w sieci. Już we wstępie moje lęki zostały jednak rozwiane, gdyż Słomiński z Kordkiem dziękują tym, którzy znaleźli dla nich czas i „okazali się bezcennymi informatorami”. Wśród wymienionych osób są piłkarze (Sławomir Peszko, Andrzej Juskowiak), trenerzy (Jacek Grembocki, Rafał Ulatowski) oraz dziennikarze (Radosław Nawrot, Maciej Henszel, Marek Wawrzynowski i Uli Hesse). Autorom w liczbie rozmówców daleko wprawdzie do mistrzów gatunku, takich jak Guillem Balague czy Roland Lazenby, którzy zasiadając do pisania o jakimś sportowcu, rozmawiają z dziesiątkami, a nawet setkami znających go osób, ale jest to już jakiś punkt wyjścia. Choć zdecydowana większość źródeł w książce to artykuły prasowe (głównie internetowe), to autorzy dość sprawnie z nich korzystają, cytując raczej krótkie fragmenty i robiąc to z rozwagą (poza małymi wyjątkami, jak kilka akapitów felietonu Rafała Steca we wstępie). To, co z punktu widzenia czytelnika najważniejsze, to również fakt, że autorzy ustrzegli się opisywania meczów i poszczególnych akcji, co było zmorą takich książek, jak chociażby biografia Carlosa Teveza. Poza szczegółowym opisem czterech akcji, dających historyczne bramki Robertowi Lewandowskiemu w pamiętnym meczu Borussii Dortmund z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, czytelnik nie znajdzie tutaj innych akapitów tego typu. „Robert Lewandowski. Fantastyczna dziewiątka” to chronologiczna, sprawna relacja z przebiegu kariery najlepszego polskiego piłkarza, skupiająca się przede wszystkim na futbolu.

Odkurzając historię Lewandowskiego

czwartek, 22 września 2022

„Żeby być ratownikiem, trzeba mieć ego i być twardym”. Jerzy Porębski i Wojciech Fusek, autorzy książki „GOPR. Na każde wezwanie” [Wywiad]

  • „GOPR. Na każde wezwanie” to trzecia książka duetu Jerzy Porębski i Wojciech Fusek po „Polskich Himalajach” i „Lekarzach w górach”.
  • W wywiadzie dla bloga autorzy zdradzają, dlaczego prace nad tym tytułem trwały rok dłużej, niż zakładali.
  • Autorski duet opowiada również o swoich książkowych planach na najbliższe lata, zapowiadając biografię Janusza Kurczaba.
  • W rozmowie nie zabrakło aktualnych tematów: wrażeń po obejrzeniu filmu „Broad Peak” i refleksji na temat rynku książek górskich w Polsce.

Wojciech Fusek (z lewej) i Jerzy Porębski, autorzy książki "GOPR. Na każde wezwanie"

- Zacznę tę rozmowę nietypowo, bo nie od pytania o książkę, a o film, którym żyje ostatnio górskie środowisko: projekcja zaliczona?

Jerzy Porębski: „Broad Peak” widziałem dwa razy w kinach w Warszawie i Zakopanem. Za pierwszym razem byłem skołowany, za drugim razem było lepiej.

Wojciech Fusek: Ja kilka dni temu obejrzałem go z żoną. Pierwszy raz oglądałem film o kimś, kogo dobrze znałem.

- Jakie były panów wrażenia? Opinie środowiska są różne, ale przeważają głosy krytyczne.

JP: Według mnie to dobry i ważny film. Nie wystrzałowy i nie rewelacyjny, ale trzeba go obejrzeć. Większość komentarzy jest taka, że „Broad Peak” się nie podoba. Być może środowisko oczekiwało czegoś innego, ale ja zdaję sobie sprawę, że film musi być skrótem, bo twórcy nie mają zbyt wiele czasu na przedstawienie całej historii, to nie serial. Tak odbieram to, że wszystko skoncentrowało się na pierwszej wyprawie, która zdeterminowała późniejsze życie Maćka.

- Obaj znaliście Macieja Berbekę, pan Jerzy jest współautorem jego biografii.

WF: Właśnie dlatego ja podszedłem do oglądania bardzo emocjonalnie. Chodziłem po górach z Maćkiem jako przewodnikiem, więc trudno jest mi na chłodno i obiektywnie ocenić ten film. W „Broad Peak” pokazane zostały sytuacje, w których sam praktycznie brałem udział. Jest tam taka scena wejścia do Komitetu Olimpijskiego – byłem tam wtedy i spotkałem Maćka w drzwiach, szykowaliśmy się wówczas do wejścia na Aconcaguę. To było nasze ostatnie spotkanie...

- Z wielu opinii recenzentów bije spory niedosyt, wydaje się, że widzowie liczyli na więcej.

czwartek, 15 września 2022

Yoichi Takahashi „Kapitan Tsubasa”. Tom 1 i 2. Recenzja mangi

Wreszcie jest! Po 30 latach od polskiej premiery japońskiego serialu animowanego (pojęcie anime nie było jeszcze wtedy w Polsce znane), w marcu tego roku do naszych księgarń trafił pierwszy, a na początku sierpnia drugi tom mangi „Kapitan Tsubasa”. Jest to wspaniała wiadomość dla pokolenia obecnych czterdziestolatków, którzy w dzieciństwie na kineskopowych telewizorach (często jeszcze czarno-białych) oglądali na kanale Polonia 1 przygody najlepszego piłkarza świata. Bez wahania nabyłem więc mangę o losach drużyny Nankatsu i przeniosłem się do czasów dzieciństwa.

Tsubasa Ozora

Troszkę pół żartem, pół serio postanowiłem napisać recenzję „Kapitana Tsubasy” ale na upartego jest to publikacja spełniająca wymagania książki sportowej. Co prawda mamy do czynienia z fikcyjnymi bohaterami, a także wymyślonym przez Takahashiego klubem z nieistniejącego w rzeczywistości miasta Nankatsu, ale niewątpliwie stykamy się ze sportem. Bohaterem serii jest młody, zaledwie jedenastoletni chłopiec z Japonii: Tsubasa Ozora. Wraz z mamą przeprowadził się do Nankatsu w prowincji Shizuoka. Jest on wielkim fanem piłki nożnej i w przyszłości sam chce zostać zawodowym piłkarzem. Jego ojciec jest marynarzem i rzadko bywa w domu, ale regularnie wysyła listy, pozostając w kontakcie z rodziną. Chłopak zostaje uczniem szkoły podstawowej i od pierwszego dnia pobytu nawiązuje znajomości z rówieśnikami, którzy również interesują się futbolem.

Roberto Hongo