Nie trzeba być geniuszem, żeby zgadnąć, który polski sportowiec ma
obecnie największą wartość marketingową. Indywidualne popisy Roberta
Lewandowskiego, idące w dodatku w parze z sukcesami reprezentacji, musiały
spowodować pojawienie się na rynku książek o piłce z jego twarzą na okładce.
Mało kto mógł się jednak spodziewać, że w ciągu roku ukaże się aż 28 takich
publikacji. Oto wszystkie z nich: 28 twarzy Lewandowskiego.
Kiedy jak grzyby po deszczu
zaczęły pojawiać się zapowiedzi kolejnych książek o polskim napastniku, zapewne
niejeden z Was pomyślał: „Ile jeszcze?!”. Przychodzę z odsieczą, prezentując
wszystkie publikacje z Robertem Lewandowskim na okładce, które ukazały się w
ostatnich kilkunastu miesiącach. Nie liczę książek wydanych tuz po strzeleniu
przez niego czterech goli Realowi Madryt – o tym traktował osobny tekst, w
którym trochę proroczo przewidziałem, że tylko sukces z reprezentacją może
spowodować wysyp kolejnych pozycji na jego temat. Przyznam szczerze, że nie
sądziłem wtedy, iż będzie tego aż tyle…
Ale też poniżej znajdziecie nie
tylko biografie naszego piłkarza, ale także książki pozornie niemające z nim
wiele wspólnego lub tytuły co najmniej wątpliwej jakości. Nie to jest
jednak istotne – wydawnictwa założyły, że nawet jeśli jakiś tytuł niekoniecznie
traktuje o Lewandowskim, warto pokazać jego twarz na okładce. Czy to przysłuży
się lepszej sprzedaży tych wszystkich publikacji? Trudno powiedzieć, ale mamy
rzadką okazję zaobserwować zjawisko bez precedensu w historii (?) polskiej
literatury sportowej. Adam Małysz i Justyna Kowalczyk mogą tylko patrzeć z
zazdrością. Bo gdy Robert Lewandowski spogląda na nas niemal z każdej
piłkarskiej pozycji wydanej przed Euro 2016, oni w swoich najlepszych czasach
mogli pochwalić się „jedynie” kilkoma książkami.