Wydawnicza machina powoli się rozkręca. Po ubogim styczniu i niemrawym
lutym czas na całkiem nieźle zapowiadający się marzec. W tym miesiącu możemy
oczekiwać aż siedmiu sportowych premier związanych z jedną tylko dyscypliną:
piłką nożną. Radzę się przyzwyczajać, bo im bliżej EURO 2016, tym więcej
futbolowych publikacji trafiać będzie na półki w księgarniach.
Zaczynamy od książki, na którą
kibice piłkarscy znad Wisły czekali od wielu lat. W 2009 roku w Danii
autobiografię zatytułowaną „Fucking Polak” wydał Arkadiusz Onyszko. Był to
swoisty fenomen, bo bramkarz, o którym nie było zbyt głośno w Polsce, nagle
stał się jedną z czołowych postaci duńskiego show biznesu. Jego wspomnienia
okazały się prawdziwym hitem i… idealnym prezentem bożonarodzeniowym! Nic to,
że piłkarz wyrażał się w nich ostro o gejach („nienawidzę ich”), dziennikarkach
sportowych („głupie blondynki”) czy przyznał, iż chciałby kiedyś spróbować
kokainy. Książka sprzedawała się świetnie (łącznie ponad 25 tys. sprzedanych
egzemplarzy), a kontrowersyjne fragmenty łamiące tematy tabu napędzały
promocję. Onyszko zapraszany był do programów telewizyjnych pokroju naszego „Kuba
Wojewódzki Show”, ale wydanie książki przypłacił zwolnieniem z FC Midtjylland.
Była to nie lada sztuka, gdyż klub zatrudnił go… mimo wyroku za znęcanie się
nad żoną! Po tym, jak w połowie 2009 roku sąd skazał piłkarza na miesiąc
aresztu domowego, jego dotychczasowy klub, Odense BK, postanowił rozwiązać z
nim kontrakt. Tak Onyszko trafił do FC Midtjylland, którego zawodnikiem był
jednak przez niespełna cztery miesiące…
Po tych historiach, o których
oczywiście głośno zrobiło się również w Polsce, kibice czekali, aż „Fucking
Polak” ukaże się w naszym kraju. Czekali, czekali i czekali… Ale Onyszko ani
myślał tłumaczyć na ojczysty język swojej książki. Musiało minąć sześć i pół
roku, żeby światło dzienne ujrzała nowa, wzbogacona o polskie wątki
autobiografia bramkarza. Swoją premierę będzie miała już jutro, 2 marca, a
zatytułowana zostanie znajomo: „Fucking Polak. Nowe życie”. Jak sugeruje tytuł,
jest to nowa książka, w której piłkarz „wraca do tamtych wydarzeń. Wspomina
czasy, kiedy był gwiazdą duńskiej ligi, zdradza kulisy olimpijskiej
reprezentacji z Barcelony, a także opowiada o Legii, Widzewie i Lechu z lat 90.”,
jak czytamy w opisie. Mówiąc krótko, ponownie porusza temat Danii i dodaje do
tego ciekawe polskie wątki, których w jego życiorysie przecież nie brakuje (był
członkiem olimpijskiej reprezentacji z Barcelony, grał w legendarnych zespołach
Legii i Widzewa z lat 90., podpisał kontrakt z Polonią Warszawa Janusza
Wojciechowskiego, po czym stwierdzono u niego niewydolność nerek i umowę trzeba
było rozwiązać). Właśnie o tym wszystkim piłkarz opowiada na 320 stronach, a
słuchającą i spisującą, nomen-omen, stroną jest w tym przypadku dziennikarka „Przeglądu
Sportowego”, Izabela Koprowiak. Z kooperacji tego duetu wyszła publikacja
wyceniana na 36,90 zł (okładkowe) i zapowiadana przez Wydawnictwo SQN jako „najbardziej
wyczekiwana piłkarska biografia ostatnich lat”. Dla fanów mocnych piłkarskich
lektur w stylu „Kowal. Prawdziwa historia”, „Spalony” czy „Przegrany” to na
pewno kolejna pozycja obowiązkowa.
Ale w marcu będzie nie tylko
kontrowersyjnie, ale i jubileuszowo. Jak wszyscy wiedzą (choć niektórzy starają
się dowodzić, że jest inaczej), Legia Warszawa obchodzi w tym roku 100-lecie
istnienia. Okrągła rocznica najbardziej medialnego klubu w Polsce musi
przynieść sporą liczbę publikacji na jej temat i pierwsze symptomy tego
zjawiska będą widoczne już 2 marca. Właśnie wtedy do księgarni nakładem Wydawnictwa
Buchmann trafi publikacja „Legia. 100 lat” Przemysława Batora. Tytuł prostszy
być chyba nie mógł i łopatologicznie wyjaśnia, o co chodzi. Wydawców podziwiać
trzeba jednak za umiejętność kompresji – zaprezentowanie stuletnich dziejów
klubu na 160 stronach to przecież wyczyn, jakich mało! Stawia to pod lekkim znakiem
zapytania jakość pozycji, bo choć autor, dziennikarz „Przeglądu Sportowego” nie
jest debiutantem (wespół z Kubą Radomskim napisał już całkiem niezłą książkę „Gwiazdy ligi polskiej”), trudno założyć, by mając do dyspozycji zaledwie 160 stron,
mógł napisać dzieło życia. Dla porównania przypomnę tylko, że oficjalna kronika
Legii, którą we współpracy z klubem wyda wkrótce Wydawnictwo PWN, liczyć będzie…
1000 stron!
„Legia. 100 lat” traktowana być
więc powinna jako publikacja dla nieco mniej wymagających kibiców i, przede
wszystkim, tych z mniej zasobnym portfelem. O ile bowiem oficjalne wydania
dostępne będą w cenie 349 i 599 zł, książka Przemysława Batora na okładce
wpisaną ma zdecydowanie przyjemniejszą kwotę: 34,99 zł. Z opisu dowiadujemy
się, że w publikacji „znaleźć można nie tylko pełne statystyki, ale przede
wszystkim sylwetki ludzi, dzięki którym historia zespołu jest barwna i pełna
emocji. Bowiem wydarzenia tworzą ludzie - ich pasja, talent i poświęcenie”. To
pozwala założyć, że w książce nacisk położony będzie na sylwetki postaci
tworzących na przestrzeni lat wojskowy klub. Ale o tym najlepiej przekonać się
osobiście, wybierając się jutro do księgarni i przeglądając publikację. Okładka
na pewno zachęca do sięgnięcia po ten tytuł. Miejmy nadzieję, że zawartość nie
zepsuje bardzo dobrego pierwszego wrażenia.
W tym samym dniu, w którym na
księgarskie półki trafią „Fucking Polak. Nowe życie” i „Legia. 100 lat”, w sprzedaży
pojawi się również pozycja „PZPN. 100 najważniejszych wydarzeń w polskiej piłce
nożnej”. W listopadzie ubiegłego roku publikacją Łukasz Grabowskiego „PZPN.
Encyklopedia polskiej piłki nożnej” Wydawnictwo Publicat zapoczątkowało serię
książek wydawanych we współpracy z PZPN. Najnowsza publikacja poświęcona
najważniejszych wydarzeniom to kolejny tytuł tego cyklu. Tym razem jest on
efektem zbiorowej pracy różnych autorów, a liczy sporo, bo aż 320 stron.
Wydawcy zapewniają, że to „obowiązkowa lektura dla wszystkich fanów futbolu”,
zawierająca „chronologicznie usystematyzowane informacje - od pierwszych
wzmianek o futbolu na ziemiach polskich po najnowsze wydarzenia”, a także „początki
futbolu, rozwój dyscypliny, medale na ważnych imprezach, okresy stagnacji,
narodziny legend, wydarzenia, które przeszły do historii”. Okładkowa cena tej
pozycji to 39,90 zł.
Skoro już o Wydawnictwie Publicat
mowa, warto w tym miejscu wspomnieć o dwóch propozycjach dla młodszych
czytelników, które przygotowała ta firma. Mowa tu o książeczkach wydawanych pod
szyldem Papilon. W ubiegłym roku w serii „Bohaterowie z boiska” ukazały się krótkie
opowieści o dwóch kadrowiczach: Arkadiuszu Miliku („Mistrz żonglerki”) i
Łukaszu Fabiańskim („Magiczne rękawice”). Obie napisane były przez dziennikarza
NC+, Marcina Rosłonia. Teraz autor wziął na warsztat i postanowił przedstawić
młodym kibicom kolejne postaci związane z polską kadrą: Sebastiana Milę i
Zbigniewa Bońka. Pierwsza z pozycji nosi tytuł „Piłkarski dyrygent”, ta
poświęcona obecnemu szefowi PZPN - „Szybki jak wiatr”. Obie trafią do księgarni
2 marca, a na ich okładkach widnieć będzie ta sama cena: 14,99 zł. Jest ona jak
najbardziej adekwatna do zawartości, bo też liczące 96 stron książeczki do
pochłonięcia są w mniej więcej godzinę (tyle zajęło to synowi mojemu kolegi,
więc test został przeprowadzony na jak najbardziej reprezentatywnej osobie).
Dla małych brzdąców będą to jednak z pewnością kolejne fajne lektury do
kolekcji, które, miejmy nadzieję, staną się powodem do sięgnięcia po
poważniejsze sportowe publikacje już w starszym nieco wieku.
Na tym na szczęście nie koniec
ciekawych premier tego miesiąca. 11 marca ukaże się bowiem coś, na co wszyscy
fanatycy historii futbolu czekają najbardziej: nowy tom Encyklopedii
Piłkarskiej Fuji. Będzie on tym cenniejszy, że poświęcony reprezentacji Polski
(to już szósta część dziejów kadry) – od wydania przez firmę z Katowic
ostatniego takiego tomu minęło dobrych osiem lat. Od tamtego momentu
reprezentację prowadziło pięciu selekcjonerów, więc jak najbardziej jest o czym
pisać. A że Andrzej Gowarzewski i spółką zrobią to znakomicie, można tylko
zacierać ręce. Warto nadmienić, że najnowszy tom będzie już 50. z serii
encyklopedia, a wizja nadchodzącego wielkimi krokami cyklu czterech części
poświęconych mistrzostwom Polski daje nadzieję na szybkie podążanie wydawców ku
kolejnej dziesiątce. Na razie jednak zatrzymajmy się przy pozycji „Biało-czerwoni
(6)”, gdyż do jej premiery najbliżej.
W opisie książki czytamy, że
będzie to publikacja „obejmująca okres od początku 2008 do końca 2015. Pragniemy
wejść na rynek w atmosferze radości po awansie oraz nadziei na udany występ
biało-czerwonych w finałach EURO”. Wydawcy tłumaczą nam też powód wydania tomu
właśnie w tym momencie: „Tak się składa, że narodowa drużyna uświetnia i nasze
jubileusze – 25 lat istnienia wydawnictwa GiA oraz 50. tom w »klasycznej« serii
encyklopedia piłkarska, a jego zawartość już teraz frapuje sympatyków polskiej
piłki dobrej książki!”. W zapowiedzi nie brakuje kilku „ciepłych” słów pod
adresem piłkarskiego związku („PZPN nie dostrzega naszej działalności, choć
grzeje się w sławie zwycięstw futbolistów”), ale więcej przytyków można oczekiwać
na ostatnich stronach publikacji. Na fanpejdżu wydawnictwa pojawiła się niedawno
informacja, że najnowsza część kolekcji zawierać będzie ponad 20 stron z serii „Szelotanie
w Gowie, czyli główki Gowarzewskiego”. Fani wojenek twórcy EPF z ludźmi ze
środowiska będą więc mieli w czym się zaczytywać. Z kronikarskiego obowiązku
dodam, że 50. tom liczyć będzie równe 300 stron, a jego cena to obecnie 45 zł,
przynajmniej przy składaniu zamówienia na stronie wydawnictwa www.gia.pl.
Ciekawe, czy w najnowszym tomie
EPF Andrzej Gowarzewski ponownie odniesie się w którymś z tekstów do swojego „ulubionego”
dziennikarza, Stefana Szczepłka? Tak się złożyło, że równo pięć dni po
premierze książki spod szyldu GiA, dokładnie 16 marca, do księgarni trafi
stara/nowa książka redaktora „Rzeczpospolitej” i laureata nagrody im. Bohdana
Tomaszewskiego Grand Press 2015. „Moja historia futbolu. Tom II. Polska” to
kolejna w tym miesiącu pozycja poświęcona polskiej piłce. W maju ubiegłego roku
mieliśmy premierą nowego, uaktualnionego wydania dzieła Stefana Szczepłka
poświęconego światowemu futbolowi, teraz przyszedł czas na opis naszego
podwórka i część drugą. W zapowiedzi tytułu, który ukaże się nakładem
Wydawnictwa SQN, czytamy: „Kto i gdzie strzelił pierwszą bramkę w historii
polskiej piłki? Gdzie reprezentacja rozegrała najwięcej meczów? Na jakim
polskim stadionie Stevie Wonder jeździł meleksem? Który selekcjoner grał w
jednej drużynie z George’em Bestem? W czym Robert Lewandowski jest lepszy od
Zbigniewa Bońka? Odpowiedzi na te i setki innych pytań znajdują się wewnątrz
tej niezwykłej książki”.
Kto miał w rękach pierwszy tom,
wie czego można spodziewać się po drugim. Wrażenie na pewno ponownie zrobi
jakość wydania oraz opracowanie graficzne, za które odpowiadał Bogdan Kuc:
mnóstwo skanów biletów, koszulek, programów meczowych i innych pamiątek,
okraszona licznymi ciekawostkami oraz fotografiami. To na pewno dobry pomysł na
prezent, czego nie kryją wydawcy: „to idealna propozycja dla każdego kibica
przed zbliżającym się Euro 2016 we Francji”. Całość zmieściła się tym razem na
344 stronach, a okładkowa cena, podobnie jak w przypadku pierwszego tomu,
uzależniona jest od typu okładki. Jeśli chcemy zamówić książkę w twardej
oprawie, musimy liczyć się z wydatkiem 59,90 zł, przynajmniej taka cena widnieje
pod opisem. Nieco mniej, bo 49,90 zł, kosztować będzie wersja w miękkiej
oprawie. Już na dzień dobry na www.empik.com książkę w obu wersjach można zamówić jednak z 21%
zniżką.
Ja przygotowuję serię wpisów na temat książek o diecie
OdpowiedzUsuńpolecasz jakieś?
Niestety to zupełnie nie mój temat... Ale chętnie poczytam, co tam znalazłeś. :)
UsuńSłyszałem o Onyszko i też chętnie bym przeczytał tę książkę, bo to nie lada sztuka zostać wywalonym z FC Midtjylland :D
OdpowiedzUsuńOni to raczej tacy poukładani są, więc nie dziwię się, że nie tolerują żadnych odchyleń. ;)
Usuń"cyklu czterech części poświęconych mistrzostwom Polski"? Raczej dziesięciu! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPardon, zasugerowałem się czterema okładkami, które zostały zaprezentowane. ;)
UsuńNaprawdę fajny blog :) Normalnie nie interesowałem się aż tak sportem, ale od kiedy kupiłem pierwszą książkę o bieganiu, to się na maksa wkręciłem :)
OdpowiedzUsuńCo to za książka? ;)
UsuńSuper blog :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńSQN coś ostatnio coraz częściej wydaje nowe, ciekawe pozycje :) Ta książka właśnie leży u mnie na półce i czeka na przeczytanie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMowa o Onyszce? :)
UsuńZ chęcią przeczytam :) Mimo że widzę, że tu się sami mężczyźni wypowiadają ;)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom jest sporo kobiet! A bardzo dużo udziela się ich na Facebooku, lajkując i komentując. Więc nie jest tak źle, jak się z pozoru wydaje. ;)
UsuńNieprawda, nie tylko mężczyźni ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o takie czytelniczki mi chodzi! ;)
UsuńJak zwykle przez to Euro ;) Ale dla mnie tym lepiej, lubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńW sensie że piłkarskie? Dla mnie to też ulubiony temat.
UsuńSuper blog! Cieszę się, że na niego trafiłem :) To taki jakby spis książek sportowych, które warto przeczytać - tego mi brakowało przez ostatnie lata, dzięki imienniku! :)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej wpisów, bo mnie ten temat wciągnął :)
OdpowiedzUsuńKtóry temat? :)
Usuń