Ale to już było…

Stary "Okoń" Ryszarda Chomicza...

Pisałem ostatnio o nowościach wydawniczych, które pojawiły się na rynku książek sportowych. Do EURO coraz bliżej, stąd też tempo wydawania pozycji o piłce nożnej nie maleje. Najciekawiej zapowiadają się biografie polskich piłkarzy – Kazimierza Deyny, Andrzeja Iwana i Mirosława Okońskiego. Co ciekawe, wydawcy w kilku przypadkach postanowili postawić na sprawdzone i trafne pomysły.

... i nowa książka Radosława Nawrota.

Tak jest w trzech przypadkach. Biografia Mirosława Okońskiego – piłkarza m.in. Lecha Poznań i HSV Hamburg, pojawiła się w Polsce już dawno. W 1995 roku nakładem Polskiego Domu Wydawniczego „Ławica” ukazał się „Okoń”, czyli książka opisująca barwne życie i sportową karierę jednego z najlepszych futbolistów powojennej Polski. Jej autorem jest Ryszard Chomicz – nieżyjący już dziennikarz sportowy, swego czasu redaktor naczelny „Gazety Poznańskiej”. Do bieżącego roku wspomnienia Okońskiego były białym krukiem na aukcjach internetowych. Od czasu do czasu pojawiał się egzemplarz, którego zakup był jednak trudny ze względu na dużą liczbę chętnych. Ceny nie były może wywindowane – można było trafić na książkę za niecałe 30 zł, ale na aukcjach wystawiana była rzadko, więc trzeba było na bieżąco sprawdzać dział z książkami o sporcie. Pozycja była szczególnie atrakcyjna ze względu na charakter piłkarza, który nie należał do świętoszków, potrafił się bawić, co opisał w swoim dziele Chomicz. Że po taką książkę chętnie sięgną kibice, szczególnie przed EURO, wiedzieli też w Wydawnictwie Red Box, które 3 lutego 2012 roku wypuściło na rynek drugą biografię Mirosława Okońskiego. Tym razem wspomnienia spisał Radosław Nawrot z „Gazety Wyborczej”, który uzupełnił historię Okonia o dodatkowe historie i wydarzenia ostatnich lat. Wyszło z tego blisko 500 stron! Poniżej możecie zobaczyć, jak swoją lewą nogą zawinąć potrafił bohater książki:

Najnowsze wydanie książki o Deynie
jest już trzecim autorstwa Stefana Szczepłka.

Nieco mniej stron – niecałe 300 zdołał spisać Stefan Szczepłek – dziennikarz „Rzeczpospolitej” na temat Kazimierza Deyny. Wydana pod koniec kwietnia książka to już trzecie wydanie „Deyny”. Pierwsze ujrzało światło dzienne w 1991 roku i liczyło 188 stron. Po kilku latach, dokładnie w roku 1996 książka ukazała się po raz kolejny, w nowej odsłonie.

"Deyna" nr 2,
czyli wydanie z 1996 roku.

Teraz Szczepłek postanowił uzupełnić swoje dzieło oraz dodać zdjęcia licznych pamiątek. To przemyślany zabieg, bo opowieść o najlepszym piłkarzu Legii w historii, obojętnie, czy ta sprzed szesnastu, czy sprzed dwudziestu siedmiu  lat, na aukcjach internetowych osiągała ceny dochodzące nawet do 100 zł. Teraz kibice mogą zaopatrzyć się w pozycję o Deynie już za 40 zł (wydanie w miękkiej okładce, w twardej – 50 zł). Poczytać będą mogli m.in. o słynnym "rogalu" polskiego gracza w meczu z Włochami na mundialu w 1974 roku, po którym to pęknąć miał but Deyny. Film prezentujący piękną bramką nieco niżej.

Następnym wydawnictwem, które przed Mistrzostwami Europy w Polsce i na Ukrainie doczekało się nowego wydania jest piłkarski klasyk – „Futbolowa gorączka” Nicka Hornby’ego. Napisana pierwotnie przez tego autora w 1992 roku książka opowiada o jednej z najsilniejszych emocji – miłości do klubu piłkarskiego. W przypadku Horby’ego chodzi o Arsenal Londyn, ale pozycję można uznać za uniwersalną, a wszystkie prawdy i zachowania, które przedstawia autor, są z pewnością nieobce kibicom reprezentacji Polski. Odświeżenie tej książki wydaje się być dobrym ruchem ze strony wydawnictwa Zysk.

Autobiografia Andrzeja Iwana
zapowiada się bardzo ciekawie.

To wszystko, w mniejszym lub większym stopniu, już było. Nie było jednak do tej pory na rynku autobiografii Andrzeja Iwana. „Spalony”, bo taki tytuł nosi pozycja o piłkarzu Wisły Kraków i reprezentacji Polski, został wydany pod koniec kwietnia nakładem wydawnictwa Buchmann. Iwan opowiada w niej o swoim trudnym życiu, uzależnieniu od hazardu i alkoholu, a nawet próbach samobójczych. Przy tym wspomina swoją karierę, mówiąc o tym, jak wyglądała z jego punktu widzenia. A trzeba pamiętać, że lata, w których biegał po piłkarskich boiskach, to bardzo barwny okres w dziejach polskiego futbolu. Przedsmak tego, o czym przeczytać można w książce, znajdziecie w reportażu "Ruletka z Iwanem", który został wyemitowany w TVP Kraków. Pierwsza część tego dającego do myślenia dokumentu nieco niżej.

Pozycje, które wymieniłem, to jedne z wielu książek o piłce nożnej, które ukazały się ostatnio na rynku. W związku ze zbliżającym się turniejem, mnożą się wydawnictwa o historii Mistrzostw Europy, vadameca kibica, itp. Zawsze z dystansem podchodzę do tego typu wydań, gdyż zazwyczaj pobieżnie opisują temat, są po prostu powieleniem innych książek, statystyk, wyników. Często nie stoją na wysokim poziomie, więc przed zakupem radzę dobrze przejrzeć taką pozycję i wybrać najciekawszą.

"Sport w II Rzeczpospolitej" to jedna z tych
pozycji, której wydanie nie wiązało się raczej
z gorączką EURO 2012.

Wśród wielu propozycji zwróciłbym szczególną uwagę na dwie książki – „Sport w II Rzeczpospolitej” Roberta Gawkowskiego i „Mundial 74. Dogrywka” Katarzyny Apiecionek. Pierwsze pozycja to „efektownie wydany album przedstawiający dzieje polskiego sportu w latach 1918-1939”, jak dowiedzieć możemy się na stronie Sendsportu. Druga to z kolei opowieść o kulisach największego sukcesu w historii polskiej piłki nożnej, czyli zdobyciu trzeciego miejsca na mundialu w 1974 r. Autorka przywołuje wspomnienia Orłów Górskiego, które pozwalają nam poznać występ Polski w tamtym turnieju „od kuchni”. Są też inne ciekawie zapowiadające się pozycje o sporcie – seria biografii najlepszych piłkarzy świata „Przeglądu Sportowego”, biografie Robina van Persiego i Jose Mourinho, czy wspomnienia z Rajdu Dakar Krzysztofa Hołowczyca, album o nowożytnych Igrzyskach Olimpijskich czy historia życia tenisisty Rafaela Nadala.

Autorce książki "Mundial 74. Dogrywka" podczas wieczoru
autorskiego towarzyszył członek sztabu reprezentacji
z 1974 r. - trener Andrzej Strejlau.
Źródło: www.calapolskakibicuje.pl

Sporo tego się pojawiło, więc pora chyba poddać się gorączce EURO i złożyć zamówienie w Sendsporcie. Tym bardziej, że pierwsza w Polsce internetowa księgarnia kibica oferuje program lojalnościowy – rabaty do 10% dla stałych klientów. Fakt, żeby uzyskać najwyższy próg, wydać trzeba ponad 25 tys. zł na wcześniejsze zamówienia, ale kilkanaście zamówionych książek pozwala uzyskać zniżkę na poziomie 3% czy 4%. A jeśli to Wam nie odpowiada, to do innych księgarni marsz! Tam też w tym gorącym okresie półki uginają się od sportowych książek.