poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Sierpniowe premiery

Ten miesiąc upłynie pod znakiem futbolu. Nie jest to specjalne zaskoczenie – w końcu w Polsce wychodzi najwięcej książek właśnie o piłce nożnej. Wyjątkami będą jedynie trzecia już publikacja katalońskiego biegacza Kiliana Jorneta, która doczekała się przekładu na nasz rodzimy język oraz nowe „dziecko” Łukasza Ceglińskiego, oczywiście o koszykówce. Małe sierpniowe ożywienie może zwiastować mocną końcówkę roku.

Zaczynamy od lektury, która ukaże się pod patronatem niniejszego bloga. To pozycja „Niezwykły świat przedwojennego futbolu” Remigiusza Piotrowskiego, najnowsza sportowa propozycja Wydawnictwa PWN. Książka, która na półki w księgarniach trafi 12 sierpnia, przybliża „świat pełen sprzeczności, w którym po boiskach biegali robotnicy i inteligenci, a choć żaden z nich nie mógł na piłce zarabiać, na boku dorabiało na niej wielu”. Tak przeczytać możemy w zapowiedzi publikacji, dowiadując się z niej również: „To wtedy działacze świecili przykładem a po cichu część z nich snuła misterne intrygi; gwiazdy rozbudzały wyobraźnię tłumów, by po chwili okładać się pięściami po głowach, a eleganccy dżentelmeni w kapeluszach rozprawiali na trybunach o sztuce i… lżyli do utraty tchu sędziego-kalosza. To w końcu świat idealistów, romantyków i niepokornych pionierów. Pełen pasji, humoru. Dziwny i intrygujący”. To wszystko na 320 stronach postanowił opisać dziennikarz i pisarz, autor bloga Tropy Historii, który na swoim koncie ma takie tytuły jak „Literaci w przedwojennej Polsce. Pasje, nałogi, romanse”, „Rozkaz: Trzaskać! Zapomniane akcje polskiego podziemia” oraz „Artyści w okupowanej Polsce”. Widać wyraźnie, że Piotrowski gustuje w tematyce okołowojennej, tym razem decydując się na przybliżenie czytelnikom świata futbolu w latach 1918-1939. Z książki mamy dowiedzieć się, dlaczego kluby nie mogły płacić piłkarzom, ile kosztowało „ustawienie” meczu w II RP, jak wyglądał trening przedwojennej drużyny oraz dlaczego rabin przerwał mecz? Zapowiada się ciekawa lektura, której okładkowa cena to 49 zł. Sporo, ale w przedsprzedaży na stronie wydawnictwa ten tytuł można nabyć już za 36,75zł.

Kolejna ze sportowych propozycji na ten miesiąc wprawdzie miała już swoją premierę 3 sierpnia, ale za to nie jest jeszcze dostępna w przedsprzedaży. Mowa o nowej książce Łukasza Ceglińskiego „Mundial pod koszem”, wydanej z okazji startujących za kilkanaście dni mistrzostw świata koszykarzy. Współautor takich pozycji jak „Srebrni chłopcy Zagórskiego” i „Zieloni kanonierzy”, tym razem postanowił wzorem ojca napisać coś sam (Marek Cegliński przed miesiącem wydał jako solista „Złote dziewczyny”, których recenzję znajdziecie tutaj). Tak powstało jego najnowsze dzieło, które ma być udostępnione do zakupu w najbliższych dniach na stronie Polskiego Związku Koszykówki. To właśnie on jest wydawcą „Mundialu pod koszem”, w którym „można znaleźć informacje, ciekawostki czy zdjęcia dotyczące historii koszykówki w Polsce. Awans kadry na mistrzostwa świata po tak długiej przerwie zachęcił Łukasza Ceglińskiego, autora książki, do zebrania najciekawszych i najważniejszych faktów dotyczących koszykarzy”. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi, w której czytamy również: „W publikacji można znaleźć ciekawostki o kadrze, która 52 lata temu zajęła piąte miejsce w Urugwaju oraz drogę do awansu obecnej reprezentacji”. Sądząc po poprzednich pozycjach dziennikarza Polsatu Sport, szykuje się znakomita lektura. Na razie nie jest jeszcze znana liczba stron książki, a także jej okładkowa cena. Więcej informacji pojawi się już wkrótce.

Wszystko wiadomo o kolejnej z sierpniowych świeżynek, czyli nowej książce Kiliana Jorneta „Szczyty mojego życia. Górskie marzenia i wyzwania”. Doświadczeni sportowi czytelnicy zapewne pamiętają dwie pierwsze pozycje tego katalońskiego biegacza: „Biec albo umrzeć” z 2013 roku czy „Niewidzialne granice” z roku 2016. Jak widać, Wydawnictwo SQN wydaje publikacje Jorneta z zaskakującą regularnością – raz na trzy lata. Kolejna trafi do księgarni 7 sierpnia i tym razem będzie miała bardziej formę albumu niż zwartej opowieści. „Podczas największej przygody swojego życia dwa razy w ciągu tygodnia wbiegł na Mount Everest, a schodząc rozbił biwak i uciął drzemkę na wysokości 8000 metrów. Do tego świętował urodziny wybranki swojego serca na dachu Ameryki – Aconcagui – wbijając świeczki w puszkę tuńczyka. Pobił także rekord wejścia i zejścia z Matterhornu, jednego z najbardziej znanych szczytów świata, pokonując dystans ponad 17 kilometrów w 2 godziny i 52 minuty”, czytamy w zapowiedzi publikacji. „Teraz tymi przeżyciami dzieli się z czytelnikami, obrazując je zapierającymi dech w piersiach, opatrzonymi osobistym, intymnym opisem zdjęciami, które pozwalają jeszcze lepiej zrozumieć czym tak naprawdę był projekt Summits of My Life” – tak SQN podsumowuje swój opis. By przekonać się, jak wypadnie całość, należy wysupłać z portfela 49,99 zł. Taka cena widnieje przynajmniej na okładce liczącej 208 stron pozycji, której tłumaczeniem zajęła się Barbara Bardadyn. Zapowiadając tę książkę, z pewnością warto zwrócić uwagę na twardą oprawę i kwadratowy format – to wszystko sprawia, że „Szczyty mojego życia” jawią się jako zapowiedź wyjątkowa. W przedsprzedaży można ją nabyć już za niecałe 35 zł.

Następna z premier do księgarni trafi 13 sierpnia. Będzie to coś dla fanów futbolu, a konkretnie – Premier League. Sympatycy angielskiej piłki nie mogą w ostatnim czasie narzekać na brak nowości. Niedawno ukazała się książka Michaela Coxa o taktyce, była biografia Jurgena Kloppa czy dwie książki o Liverpoolu, a ostatnio nawet pozycja „Umowa stoi” o kulisach transferów piłkarskich na przykładzie Premier League. Jakby tego było mało, niedługo światło dzienne ma ujrzeć nowa pozycja Przemysława Rudzkiego, poświęcona – nie inaczej – najbogatszej lidze świata. Między tym wszystkim przyjdzie czas na premierę publikacji „Klub. O tym jak angielska Premier League stała się najbardziej szaloną, najbogatszą i najbardziej destruktywną siłą w sporcie”. Wydawcą pozycji o tak długim tytule jest Dom Wydawniczy Rebis, który miał ostatnio sporą przerwę w wypuszczeniu na rynek sportowych książek. Teraz nadrabia zaległości, tłumacząc pozycję autorstwa Joshuy Robinsona i Jonathana Clegga. W opisie czytamy: „Premier League to prawdziwe komercyjne imperium zbudowane w ćwierć wieku dzięki niepohamowanej ambicji, odważnym eksperymentom i wielkiemu szczęściu. Rządzą nim rosyjscy oligarchowie, arabscy szejkowie i amerykańscy biznesmeni wspierani przez armię twardych menedżerów i agentów sportowych. Za sprawą tych ludzi i niebotycznych kontraktów telewizyjnych liga zbudowała swą markę i trafia do widzów w 195 krajach świata”, a nieco dalej: „Ale ten globalny produkt, dzięki któremu świat dowiedział się o przemysłowych miastach na angielskiej prowincji, ma też swą ciemną stronę. Dziś, gdy piłkarze kosztują setki milionów, a kluby wyceniane są na miliardy, biedni miejscowi fani wypadli z gry. Kluby tracą stopniowo tożsamość związaną z miejscem powstania, a Premier League staje się klasyczną biznesową bajką dla naszego zglobalizowanego świata”. Całość opisana została na 432 stronach i kosztuje na okładce 44,90 zł, ale w przedsprzedaży książkę można nabyć już za nieco ponad 35 zł. Jej tłumaczeniem zajął się Piotr Kuś.

Jeszcze wyższa cena okładkowa widnieje na następnej z piłkarskich premier tego miesiąca. 21 sierpnia ukaże się książka angielskiego dziennikarza Johna Foota „Calcio. Historia włoskiego futbolu”. Za jej wypuszczenie na rynek odpowiada Wydawnictwo SQN, ale napisać o niej „książka” byłoby obrazą. To prawdziwa księga, bo liczy aż 720 stron i „opowiada o historii włoskiego futbolu od jego początków w latach 90. XIX wieku do teraźniejszości. Niemal za rękę prowadzi nas przez labirynt najwybitniejszych zespołów i piłkarzy, pasji i sukcesu. To mieszanka poważnych analiz i zabawnych anegdot. Szczegółowych opisów meczów i zamieszek kiboli. Catenaccio i Calciopoli”, jak przeczytać można w opisie. „Włoska piłka nie jest już zabawą. Ciężko w ogóle nazwać ją po prostu sportem. Dla Włochów jest religią, która pochłonęła ich bez reszty”, podsumowuje wydawca, a do jego rekomendacji przyłączają się eksperci: Filip Kapica, Rafał Stec czy Tomasz Lipiński. Ta pozycja musi znaleźć się na półce każdego fana piłki nożnej rodem z Półwyspu Apenińskiego i nie ma tutaj znaczenia, czy ktoś kibicuje Juventusowi, Milanowi czy po prostu jest fanem Squadra Azzurra. Tę książkę można z dumą postawić na półce obok „Aniołów o brudnych twarzach” Jonathana Wilsona czy pozycji „Tor!” Ulego Hessego. Za całość trzeba trochę zapłacić – okładkowa cena to 59,99 zł, ale w przedsprzedaży publikacja w twardej oprawie na LaBotiga.pl jest dostępna za 49,99 zł. Na język polski przetłumaczył ją Marcin Nowomiejski, redaktor naczelny portalu JuvePoland.com.

Na koniec o książce będącej drugim wydaniem, które trafi do sprzedaży po sześciu latach od pierwotnej premiery. Mowa o biografii „Zinedine Zidane. Sto dziesięć minut, całe życie”, którą w 2013 roku wypuściło na rynek Wydawnictwo SQN. 21 sierpnia krakowska firma zaprezentuje nową odsłonę dzieła Luki Caioliego, zaktualizowaną o wydarzenia z ostatnich lat życia Francuza. „W najnowszym wydaniu książki przedstawiona ostała jego droga na szczyt trenerskiej hierarchii niespodziewana rezygnacja po trzecim z rzędu triumfie w Lidze Mistrzów, a także powrót na ławkę Realu w marcu 2019 roku”, czytamy w zapowiedzi książki. Wydawcy zapewniają również: „To biografia w formie wspomnień, w których mieszają się epoki i zdarzenia. Oto pasjonująca opowieść, która pokazuje dotąd nieznane strony Mistrza. Przed Wami książka ważna i poruszająca, która pozwala zrozumieć najlepszego piłkarza swojej epoki”. Całość liczyć będzie 304 strony, a okładkowa cena biografii to 39,99 zł. Przedsprzedaż powinna wystartować na dniach. Na koniec warto dodać, że pozycja przetłumaczona przez niezawodną Barbarę Bardadyn (to już druga książka tej tłumaczki wydana w tym miesiącu!) będzie drugą biografia Zizou w ostatnim czasie. 24 kwietnia nakładem Wydawnictwa Buchamnn ukazała się książka Patricka Forta i Jeana Philippe’a „Dwa życia Zidane'a”.

5 komentarzy:

  1. Cieszę się, że pojawiają się nowe wpisy. Z niecierpliwością czekałem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcę tylko szybko poradzić każdemu, kto ma trudności w jego związku z kontaktem z Dr.Agbazara, ponieważ jest on jedyną osobą zdolną do przywrócenia zerwanych związków lub zerwanych małżeństw w terminie 48 godzin. ze swoimi duchowymi mocami. Możesz skontaktować się z Dr.Agbazara, pisząc go przez e-mail na adres ( agbazara@gmail.com ) LUB zadzwoń / WhatsApp mu na ( +2348104102662 ), w każdej sytuacji życia znajdziesz siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nazywam się Bar Leo z USA. Chciałbym podzielić się ze mną publicznymi świadectwami na temat tego, co ten sam człowiek, którego widziałem na tym forum o imieniu Dr. Agbazara z AGBAZARA TEMPLE, właśnie dla mnie zrobił, ten mężczyzna właśnie przywiózł moją zagubioną Były mąż dla mnie z jego wielkim zaklęciem w ciągu 72 godzin. Byłem żonaty z mężem Alaną Evans, byliśmy razem przez długi czas i uwielbialiśmy siebie, ale kiedy nie byłem w stanie dać mu dziecka przez 4 lata, zostawił mnie i powiedział, że nie może dłużej kontynuować, to teraz jestem szukając sposobów na odzyskanie go, dopóki nie zobaczyłem kontaktu Dr.Agbazary na tej stronie w sprawie jego mocy. Skontaktuj się z nim również w przypadku każdego mijanego problemu i sprawdź na własne oczy:

    ( agbazara@gmail. com ) LUB WhatsApp go na ( +234 810 410 2662 )

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na temat dr Agbazary i postanowiłem skontaktować się z nim zgodnie z instrukcją, dzięki temu człowiekowi za przyniesienie mi radości zgodnie z życzeniem. Postępowałam zgodnie z jego instrukcjami, aby odzyskać moją ukochaną, która opuściła mnie i dzieci na 3 lata, ale dzięki dr Agbazara, bo teraz wróciły do mnie na dobre i jesteśmy razem szczęśliwi. Skontaktuj się z nim również w celu uzyskania pomocy, jeśli masz problem w związku przez e-mail na adres: ( agbazara@gmail.com ) LUB Przez WhatsApp na: ( +2348104102662 ). I zeznaj za siebie.

    OdpowiedzUsuń