Pokazywanie postów oznaczonych etykietą larry bird. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą larry bird. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 listopada 2015

Listopadowe premiery (cz. 2)

To będzie zdecydowanie najbardziej owocne poł miesiąca w tym roku! 15 dni i dziewięć premier, z których każda zapowiada się niezwykle interesująco. Na przedświąteczny okres wydawnictwa jak zawsze przygotowały coś ekstra. Będzie w czym wybierać!

Na początek mam dla was dwie informacje: dobrą i złą. Którą chcecie usłyszeć najpierw? Zacznę od dobrej, bo w zasadzie bez niej nie sposób zdradzić drugiej, tej gorszej. No więc w połowie listopada do sprzedaży trafi „Rocznik 2015-2016”, czyli najnowszy tom Encyklopedii Piłkarskiej Fuji Andrzeja Gowarzewskiego. Nowa publikacja Wydawnictwa GiA to zawsze świetna wiadomość dla wszystkich fanów serii. W tym roku ta zapowiedź ma jednak słodko-gorzki smak. Autor zapowiedział bowiem, że najnowszy, jubileuszowy (25.) rocznik, będzie niestety ostatnim… Powody takiej decyzji tłumaczy przede wszystkim brakiem wsparcia lub jakiegokolwiek zainteresowania ze strony PZPN. A że Gowarzewskiemu odechciało się już wydawać kolejne roczniki jedynie w imię idei, być może wkrótce ta najdłuższa seria w historii polskiej literatury piłkarskiej zostanie przerwana. Ogromna szkoda, bo rocznik był wyjątkowy nie tylko w skali kraju, ale i Europy.

Taka decyzja twórcy Encyklopedii Piłkarskiej Fuji nie powinna być zaskoczeniem. Już w czerwcu w wywiadzie dla bloga Gowarzewski zapowiadał, że najprawdopodobniej tak się stanie. Teraz potwierdził to we wstępie najnowszej książki, który przytoczony został na portalu sport.tvp.pl. Tym bardziej trzeba wyczekiwać 25. rocznika, który będzie już 49. tomem istniejącej od 1991 roku serii. Wybór piłkarza na okładkę publikacji był w tym roku banalnie prosty – to jest czas Roberta Lewandowskiego i właśnie jego zdjęcie w barwach reprezentacji Polski znajdziemy na froncie. W środku natomiast na czytelników czeka „perfekcyjna dokumentacja wszystkich naszych reprezentacji, najlepsze, unikalne w świecie opracowanie rozgrywek polskiej ekstraklasy i wszystkich pucharów, ale też jedyna – w epoce Internetu! – kompletna i fachowa prezentacja zmagań wszystkich polskich lig i klas, jakiej nie ma żadne inne źródło!”. Cena liczącej 368 stron książki w księgarniach internetowych waha się na razie w granicach 44,90-51,80 zł. Zamawiając ją w wydawnictwie, za pośrednictwem maila wydawnictwo@gia.pl, zapłacimy 49 zł razem z kosztami wysyłki.

czwartek, 23 stycznia 2014

"Dream Team"

Jeden zespół, jeden turniej, dwunastu wyjątkowych zawodników. „Dream Team” to drużyna niepowtarzalna, jednorazowa, sportowy fenomen, którego nie da się w żaden sposób skopiować. Historię koszykarskiej reprezentacji USA, która zagrała na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie, postanowił przedstawić Jack McCallum. Co z tego wyszło? Bardzo dobra książka, będąca lekturą obowiązkową każdego fana NBA.

Przed sięgnięciem po dzieło dziennikarza „Sport Illustrated” o „Dream Teamie” widziałem tyle, ile każdy przeciętny fan sportu. Nie należę do pokolenia, które śledziło rozgrywki NBA w Telewizji Polskiej. Nie pamiętam słynnych słów Włodzimierza Szaranowicza: „Hej, hej, tu NBA!”. W czasach, kiedy ten cytat elektryzował tysiące kibiców, ja nie miałem możliwości śledzenia popisów amerykańskich koszykarzy. Kiedy trwały Igrzyska Olimpijskie w 1992 roku, miałem niecałe półtora roku. Ale o „Dream Teamie” w końcu musiałem się dowiedzieć. Nie sposób interesować się sportem i nie znać drużyny, w której razem występowali Michael Jordan, Ervin ‘Magic’ Johnson, Scottie Pippen i Larry Bird. Przeczytałem swego czasu książkę „Szaleństwo w Barcelonie” Andrzeja Makowieckiego, korespondenta, który w Hiszpanii śledził rywalizację sportowców i później opisał jej kulisy. Z tej publikacji sporo dowiedziałem się o reprezentacji USA, która zdominowała olimpijski turniej koszykarski, ba, nawet całe igrzyska. Były to tak naprawdę jedynie szczątkowe informacje w porównaniu z tym, co w swoim dziele zawarł Jack McCallum.