Pokazywanie postów oznaczonych etykietą stefan żywotko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą stefan żywotko. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 6 lipca 2021

Lipcowe premiery

Wakacje to piękny czas, również dla czytelników książek sportowych. Wydawnictwa zazwyczaj wykazują się mniejszą aktywnością, więc jest szansa na nadrobienie czytelniczych zaległości. W tym miesiącu nie zabraknie jednak kilku gorących nowości, z których każda zapowiada się naprawdę zacnie!

Na początek o nowym numerze magazynu „Kopalnia. Sztuka futbolu”. Dokładnie 5 lipca miała miejsce premiera szóstej już części wydawnictwa tworzonego przez Piotra Żelaznego. Nowy numer to druga publikacja z serii SQN Originals wydana we współpracy z Wydawnictwem SQN. Widać już pierwsze pozytywne aspekty tej współpracy – po długim czasie oczekiwania na „piątkę” (ponad trzy i pół roku), „szóstka” trafia w nasze ręce ledwie dziewięć miesięcy później. Nowy numer poświęcony został latom 90., co przejawia się już na okładce – ta zaprojektowana została w stylu Telegazety. Oznacza to również odejście od dotychczasowych białych okładek, co pewnie nie spodoba się kolekcjonerom, ale widocznie spójność tematyczna numeru miała tym razem wyższy priorytet. Kto tym razem znalazł się w gronie znamienitych autorów? Oprócz Żelaznego są to: Rafał Stec, Leszek Jarosz, Tomasz Łapiński, Wojciech Jagielski, Stefan Szczepłek, Michał Okoński, Paweł Czado, Iza Koprowiak, Tomasz Lipiński, Adam Drygalski, Leszek Milewski, Joanna Wiśniowska, Piotr Wesołowicz, Zbigniew Mucha, Olgierd Kwiatkowski, Michał Zachodny, Piotr Jagielski i Michał Trela, a także reprezentacja zagraniczna: Sas Ibrulj, Emanuel Rosu i Manuel Veth. Zespół autorski na papierze wygląda naprawdę zacnie, a spektrum tematów, które postanowili poruszyć dziennikarze (i nie tylko, bo jest tutaj chociażby piłkarz Tomasz Łapiński), jest niezwykle szerokie: od "citkomanii", przez aferę korupcyjną nad Sekwaną, a na dopingowej wpadce Diego Maradony skończywszy. Jak więc widać, autorzy nie ograniczają się wyłącznie do polskich tematów, będzie naprawdę światowo! Całość magazynu liczy 304 strony i kosztuje 55 zł w internetowej księgarni sportowej LaBotiga.pl. Tam w cenie 250 zł można również znaleźć pakiet wszystkich sześciu tomów. Dla tych, którzy jeszcze nie mają żadnego numeru, to idealna okazja do nadrobienia zaległości!

Kolejna z lipcowych premier to coś dla fanów kolarstwa. 14 lipca nakładem Wydawnictwa SQN ukaże się książką anonimowego kolarza „Anonimowy kolarz. Prawdziwe życie w zawodowym peletonie”. Ci, którzy czytali „Futbol obnażony” doskonale znają ten patent – anonimowy sportowiec zdradza w swojej książce kulisy swojej profesji. Może napisać naprawdę dużo, bo dzięki swojej anonimowości nie spotkają go przykre konsekwencje. Tak było w przypadku publikacji anonimowego piłkarza, jak będzie z kolarskim odpowiednikiem? Przekonamy się już niedługo. Choć „Futbol obnażony” wydał mi się trochę zbyt mocno „pompowany” w stosunku do tego, co ostatecznie znalazło się w książce, spotkał się z całkiem ciepłym przyjęciem czytelników. Ba, wyszła nawet druga część, „Futbol (jeszcze bardziej) obnażony”, choć jak to zwykle w przypadku sequeli bywa, nie powtórzył sukcesu pierwowzoru. Fani kolarstwa z pewnością będą mieli niezłą frajdę podczas z czytania z zachodzenia w głowę, kto mógł napisać tę pozycję. Oczywiście nie można wykluczyć, że zrobił to jakiś wprawny dziennikarz znający środowisko od podszewki, ale po co psuć wszystkim dobrą zabawę? Z opisu „Anonimowego kolarza” wynika, że z publikacji dowiemy się kilku interesujących rzeczy o zarobkach kolarzy czy problemie dopingu. Mamy też mieć okazję przekonać się, co zawodnicy myślą o Team Sky/Ineos i dlaczego nie należy wierzyć zawodowcowi, który poleca jakiś sprzęt? Całość liczy 304 strony, a jej przekładem zajął się Bartosz Sałbut. Okładkowa cena książki to 42,99 zł, ale w przedsprzedaży na LaBotiga.pl znajdziecie ją już za niecałe 30 zł.