Wyszło na to, że aby dołączyć do
grona dziesiątki sportowców z największą liczbą publikacji na swój temat,
wystarczą trzy książki. Tylko albo aż. Z jednej strony to niewiele, biorąc pod uwagę
rozwój rynku literatury sportowej w ostatnich latach, ale z drugiej – sporo. Dosyć
łatwo wymienić sportowców mogących pochwalić się dwoma pozycjami książkowymi:
Robert Korzeniowski, Włodzimierz Lubański, Muhammad Ali, Władysław Komar, Zbigniew Boniek, Martina
Navratilova, Władysław Kozakiewicz, Mirosław Okoński, Zinedine Zidane, Kazimierz Deyna czy Neymar. Gdyby poszukać dokładnie, znalazłoby się pewnie jeszcze kilkanaście innych nazwisk. Lista jest więc długa. Nieco inaczej jest z tymi, którzy
napisali lub o których napisano trzy lub więcej książek*. To grono to dokładnie
dziesięć osób i one właśnie stworzyły poniższe zestawienie.
W rankingu brak przypadkowych
nazwisk. Wszyscy znajdujący się tam sportowcy byli lub są zaliczani do światowej
czołówki w swoich dyscyplinach. Część z nich na książkowy dorobek pracowała
sama, wydając wspomnienia w formie autobiografii, część doczekała się sporej
liczby pozycji na swój temat pisanych przez innych. Co ciekawe, zestawienia nie
zdominowali wcale piłkarze, choć wydawać by się mogło, że o sportowcach
uprawiających najpopularniejszą w naszym kraju dyscyplinę sportu pisze się
najwięcej. Tak rzeczywiście jest, ale niekoniecznie autorzy skupiają się ciągle
na tych samych zawodnikach, stąd też w rankingu czterej piłkarze. Ale wystarczy
już tego wstępu, pora przejść do konkretów!