W pierwszej połowie kwietnia do księgarni trafiły trzy książki
sportowe. Trochę więc się działo, ale wydaje się, że była to zaledwie
rozgrzewka przed mocnym uderzeniem. To nastąpi w drugiej części miesiąca, kiedy
premierę będą miały naprawdę głośne tytuły. Każdy z nich zapowiada się
niezwykle ciekawie.
Zaczynamy od jedynej w tym gronie
książki niepiłkarskiej. 22 kwietnia nakładem Wydawnictwa Sine Qua Non ukaże się
„Running. Autobiografia mistrza snookera” Ronniego O’Sullivana. Fanom snookera
książki przedstawiać nie trzeba – to kultowa pozycja, na którą czekał chyba
każdy z nich. W Wielkiej Brytanii publikacja miała swoją premierę w 2013 roku,
tuż po zdobyciu przez O’Sullivana piątego tytułu mistrza świata. Do Polski
trafi w idealnym momencie, gdyż w Sheffield właśnie rozpoczął się turniej, w
którym autor wspomnień walczyć będzie o szósty czempionat. Wszyscy ci, którzy
śledzą rozgrywki, mogą więc umilić sobie oglądanie transmisji lekturą książki.
Jako że jej autor to chyba najbardziej utalentowany, a na pewno najbardziej
charyzmatyczny snookerzysta w historii, nie może być nudno. I faktycznie nie
jest, o czym przekonuje już sam opis autobiografii: „Uzależnienie od alkoholu i
narkotyków. Ojciec skazany za zabójstwo. Bolesne rozstanie z kobietą życia
poznaną na spotkaniu anonimowych narkomanów… Bieganie, które okazało się ucieczką
i szansą na lepsze jutro”. To wszystko, w połączeniu z kulisami sportowych
sukcesów i porażek, składa się na książkę będącą „szczerą spowiedzią legendy
snookera”.
O’Sullivan postanowił na
bezkompromisowość i przede wszystkim to decyduje o sukcesie jego biografii. Nie
unika trudnych tematów, przez co jego wspomnienia czyta się świetnie. Zresztą
książki tak wyrazistych postaci zawsze wypadają znakomicie, a Ronnie jest tego najlepszym
potwierdzeniem. W pisaniu autobiografii pomagał mu wprawdzie Simon
Halttenstone, dziennikarz „The Guardian”, ale wydaje się, że i bez jego pomocy
pozycja „Running” byłaby równie dobra. To po prostu intrygująca życiowa
historia, która do gustu może przypaść praktycznie każdemu. Na szerszą recenzję
przyjdzie jednak jeszcze czas. Na razie kilka podstawowych informacji o
biografii: liczy 288 stron, a jej tłumaczeniem zajęli się Konrad Mazur i
Bartosz Sałbut. Okładkowa cena książki to 39,90 zł, ale składając zamówienie na
www.labotiga.pl/ronnie z kodem
KSRONNIE możecie liczyć na tradycyjny już rabat -25%.
Tydzień po premierze książki O’Sullivana,
dokładnie 29 kwietnia, do księgarni nakładem Wydawnictwa RM trafi inna sportowa
pozycja, która ciekawie się zapowiada. Mowa tutaj o książce „Henning Berg. Z
Manchesteru do Warszawy”, czyli biografii obecnego szkoleniowca Legii Warszawa.
Ta publikacja w Norwegii ukazała się w 2004 roku, tuż po tym, kiedy piłkarz m.in. Manchesteru
United czy Glasgow Rangers zakończył swoją czynną karierę. Autor książki – norweski
dziennikarz Joachim Førsund
– ściśle współpracował z Bergiem przy pisaniu tej biografii, więc można ją
uznać za pozycję oficjalną. Potwierdza to opis, w którym czytamy: „Na ostatnie
miesiące piłkarskiej kariery Berga, udajemy się do Glasgow i Oslo, poznamy
także legendy futbolu: sir Alexa Fergusona i Kenny’ego Dalglisha, Roya Keane’a
i Ryana Giggsa, Egila Olsena i Nilsa Johana Semba. Berg opowiada o sobie sam,
choć mówią o nim też rodzina, znajomi i przyjaciele z czasów Manchesteru czy
Blackburn”.
Z racji tego, że książka w
ojczyźnie Berga ukazała się ponad dekadę temu, nie ma w niej oczywiście ani
słowa o trenerskiej przygodzie Norwega. Wydawcy zadbali jednak o uzupełnienie
braków. Jakub Radomski z „Przeglądu Sportowego” przygotował wstęp, a Marcin
Szymczyk z portalu legia.net przeprowadził wywiad z Bogusławem Leśnodorskim. Oba
dodatki do polskiego wydania „pokazują nowe oblicze Berga jako trenera”, jak
przeczytać możemy w opisie. Biografia trenera klubu z Łazienkowskiej liczyć
będzie 298 stron, a na jej okładce widnieć będzie kwota 29,90 zł. Cena jest
więc bardzo przystępna, a fragmenty, z którymi miałem okazję się już zapoznać,
przekonują, że będzie to ciekawa lektura. Przede wszystkim dlatego, że autor w
powstanie książki włożył sporo wysiłku. Wydawcy zapowiadają, że w biografii „opisuje
konflikty Henninga z trenerami, nieczyste zagrania podczas transferów i
przedstawia świat piłkarski lat 90-tych oraz obowiązujące w nim zasady”. Na
pewno nie będzie więc mdło i cukierkowo. Patronat medialny nad tą pozycją, obok
TVP Sport czy „Piłki Nożnej”, objął niniejszy blog, więc wkrótce możecie
spodziewać się recenzji oraz konkursu, w którym do wygrania egzemplarze
biografii.
Na koniec o książce, na którą
wielu czekało od dłuższego czasu. A w zasadzie od maja, kiedy to ukazał się
pierwszy numer projektu „Kopalnia. Sztuka futbolu”. Po jego przeczytaniu większość
czytelników informowała, że nie może się już doczekać kolejnych. Ja też zaliczałem
się do tego grona, więc z nieskrywaną radością przyjąłem fakt, że kilka dni
temu „Kopalnia II” poszła do druku! Dokładna data premiery tej publikacji nie
jest jeszcze znana, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że książka trafi do
rąk kibiców w kwietniu. Przedsprzedaż na www.wydawnictwokopalnia.pl ma
wystartować w nadchodzącym tygodniu, więc pozostaje tylko wyczekiwać momentu
pojawienia się w ofercie najnowszego „dziecka” Wydawnictwa Kopalnia. Co do
tego, że warto po tę książkę sięgnąć, nie mam żadnych wątpliwości. Na 224
stronach tyle znakomicie zapowiadających się tekstów, że głowa mała. A to
wszystko w przystępnej cenie 30 zł, która będzie widniała na okładce. Co tym
razem będzie motywem przewodnim? „W drugim numerze zajmujemy się umysłem.
Historią idei, wielkimi piłkarskimi myślicielami” – zapowiadają wydawcy i w tym obszernym wpisie streszczają wszystkie teksty.
Na łamach najnowszej „Kopalni”
ponownie nie zabraknie wyśmienitych gości. Michał Okoński, Paweł Wilkowicz,
Michał Szadkowski, Kuba Polkowski, Leszek Jarosz, Rafał Lebiedziński, Wojciech
Kuczok czy jedyna w tym gronie kobieta – Iza Koprowiak. No i oczywiście
założyciele wydawnictwa, też świetni przecież dziennikarze sportowi: Marek
Wawrzynowski i Piotr Żelazny. Autorzy jak zwykle poruszą całe spektrum
interesujących tematów: „Zastanawiamy się czy istnieje filozofia futbolu,
objaśniamy jak działa mózg piłkarza, pokazujemy zawodników, którzy wpadli w
depresję po zakończeniu kariery”. Całości towarzyszyć będzie wyjątkowa oprawa
graficzna, z świetnymi ilustracjami, których przedsmak możemy poczuć, patrząc
na okładkę. Po dosyć długim okresie oczekiwania na książkę apetyty czytelników
na pewno są zaostrzone, ale na dobre lektury, a taką niewątpliwe będzie „Kopalnia
II, warto poczekać. To absolutny „must have” wśród kwietniowych premier.
Czekam z niecierpliwością! :)
OdpowiedzUsuńNa wszystkie trzy czy na coś konkretnego? :)
UsuńDzięki za ten blog! Pomoże mi wybrać prezent dla męża..bo ja jestem trochę zielona w sprawach sportu:D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogę pomóc. ;) Co najbardziej przypadło na razie do gustu?
UsuńCzekam! :)
OdpowiedzUsuńAle Wy wszystkie tajemnicze. ;)
UsuńRwą Cię!
OdpowiedzUsuńJa czekam na Kopalnie!
Dodam jeszcze ze będę szerokim łukiem ijał drugą pozycje! Nie lubię takiego naciągania! Książka obronilaby sie sama! Tytuł sugeruje ze to opowieść o Bergu zarówno w ManU jak i w Legii. Chamska zagrywka - jako alibi dla tytułu wciśnięty wywiad z prezesem, nawet nie z samym Bergiem!
Czy ja wiem, czy to naciąganie? Pewnie zgłosili się najpierw do Berga, ale nie chciał uzupełnić książki. W ogóle bardzo sceptycznie podszedł do jej wydania w Polsce, ciekawe dlaczego?
UsuńAle bloga gratuluje - fajny!
OdpowiedzUsuńDzięki! ;)
UsuńJestem wielkim fanem snookera i R. O'Sullivana również, więc jego autobiografia to dla mnie gratka. Muszę ją mieć:)
OdpowiedzUsuń