Zapraszam do obejrzenia recenzji książki najsłynniejszego obecnie polskiego pisarza i mistrza MMA "Lepiej, byś tam umarł". Posłuchajcie także najciekawszych moim zdaniem fragmentów publikacji. Dla mniej cierpliwych w opisie filmu zamieściłem małą agendę - możecie od razu przejść do interesujących Was wątków, nie oglądając całego nagrania:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mamed khalidov. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mamed khalidov. Pokaż wszystkie posty
środa, 29 marca 2017
Mamed Khalidov, Szczepan Twardoch "Lepiej, byś tam umarł" [Wideo-recenzja #015]
Etykiety:
andrzej gołota,
autobiografia,
czeczenia,
film,
ksw,
lepiej byś tam umarł,
mamed khalidov,
mma,
moja walka,
porwanie,
recenzja,
szczepan twardoch,
wspomnienia,
wydawnictwo wab
środa, 22 marca 2017
Khalidov vs. Twardoch. O wierze, prawdziwej męskości i MMA
Trudno było przewidzieć, jak powiedzie się ten eksperyment.
Najsłynniejszy obecnie polski pisarz w wywiadzie-rzece z gwiazdą mieszanych
sztuk walki. Pogodzenie tych dwóch światów – literatury oraz brutalnego sportu
– wydawało się niemożliwe. „Lepiej, byś tam umarł” okazała się jednak
zaskakująco mądrą lekturą. Mamed Khalidov i Szczepan Twardoch wyszli z tego
pojedynku obronną ręką. Obaj.
Polscy kibice zdążyli się już
przyzwyczaić, że niemal każdy biało-czerwony sportowiec, który odnosi sukcesy,
prędzej czy później wydaje książkę. Biorąc pod uwagę ogromną popularność MMA w
ostatnich latach, oczywistym stało się, że Mamed Khalidov również zdecyduje się
na taki ruch. „Lepiej, byś tam umarł” nie jest jednak w żadnym wypadku
klasyczną autobiografią. Owszem, można dzięki niej poznać życiową historię
Czeczena z polskim paszportem, ale publikacja napisana wspólnie ze Szczepanem
Twardochem jest długimi fragmentami filozoficzną wręcz rozprawą na bardzo poważne
tematy. Historia, Bóg, wiara, egzorcyzmy, ksenofobia, męskość, depresja,
rodzina, ojcostwo mieszają się tutaj z wątkami czysto sportowymi. Pisarz
przepytuje fightera i obaj prowadzą ciekawy dialog, który nie opiera się na
banalnych pytaniach o to, co, gdzie, kiedy, z kim i jak. Twardoch prowadzi
dyskusję znacznie głębiej, poznając tajemnice skrywane przez Mameda,
choć to wcale nie one zaskakują najbardziej. Największą niespodzianką jest
fakt, że obaj rozmawiają jak partnerzy, co pokazuje, iż Khalidov jest nie tylko
wielkim sportowcem, ale i wyjątkowo inteligentnym człowiekiem.
Tacy sami
To ciekawe, jak bardzo obaj
rozmówcy są do siebie podobni. Z pozoru nic ich nie łączy – wykonują zupełnie
inne zawody, mają inne pochodzenie, różni ich wiara, rodzaj wykształcenia. Im
dalej brnie się jednak w lekturę, tym więcej można znaleźć między nimi
podobieństw: są w niemal takim samym wieku, każdy z nich ma dwóch synów i
dopiero w ostatnich latach, po wielu trudach i przeszkodach, osiągnęli w swoim
fachu wielkie sukcesy. Łączą ich jednak nie tylko metryka czy przebieg kariery
zawodowej, ale przede wszystkim światopogląd. Jak się również okazuje, Twardoch
trenuje amatorsko boks i choć nic nie wiadomo na temat pisarskich zapędów
Mameda, wszystkie wymienione powyżej podobieństwa składają się na fakt, że
„Lepiej, byś tam umarł” czyta się jak życiową pogawędkę dwóch kumpli. To
zdecydowany atut, bo czytelnik nie ma wrażenia, że relacja autorów opiera się
na układzie dziennikarz-rozmówca. Dyskusja jest dużo bardziej swobodna, żywa, a
role od czasu do czasu się odwracają – Khalidov pyta Twardocha, a ten opowiada
o swoim pradziadku Josefie Dradze, wychowaniu synów czy cenzurowaniu samego
siebie przy wypowiadaniu się na polityczne tematy.
Etykiety:
czeczenia,
ksw,
lepiej byś tam umarł,
maciej kawulski,
mamed khalidov,
mieszane sztuki walki,
mma,
szczepan twardoch,
ufc,
wydawnictwo wab,
wywiad
wtorek, 7 marca 2017
Marcowe premiery (cz. 1)
Ten rok rozpoczął się dosyć spokojnie. Styczeń i luty nie zasypały
czytelników sportowymi nowościami, ale wraz z poprawą pogody widać wyraźne
ożywienie na rynku wydawniczym. Marzec będzie już obfitował w wiele mocnych
uderzeń i w kontekście zbliżających się premier to określenie należy
potraktować jak najbardziej dosłownie. W pierwszej części miesiąca królować
będą bowiem sporty walki.
Polscy czytelnicy nie byli
dotychczas rozpieszczani przez wydawnictwa, jeśli chodzi o publikacje
poświęcone MMA. Bez wątpienia wpływ miał na to fakt, że ta dyscyplina dopiero w
ostatnich latach zyskała sporą popularność. Widać to wyraźnie po marcowych
nowościach, bo w pierwszej połowie miesiąca fani sportów walki będą mieli aż
dwa powody, by wybrać się do księgarni. 15 marca oficjalną premierę będzie
miała książka Mameda Khalidova. Jak łatwo się domyślić, największa gwiazdor w
historii polskiego MMA nie napisał wspomnień sam. Mamedowi pomagał jednak nie
byle kto – współautorem pozycji zatytułowanej „Lepiej, byś tam umarł” jest
Szczepan Twardoch, jeden z najlepszych i najpopularniejszych pisarzy ostatnich
lat. Już samo to połączenie sprawia, że wspólne dzieło obu panów zapowiada się
niezwykle intrygująco. „Z rozmów z pisarzem Szczepanem Twardochem,
zafascynowanym światem sportów męskich, wyłania się człowiek o niesamowitej
biografii i charakterze: czeczeński wojownik świadomy swojej historii i
dziedzictwa, pobożny muzułmanin, który wierzy, że islam jest jego życiową drogą
oraz Polak z wyboru, który pokochał całym sercem swoją nową ojczyznę, lecz
czuje się przez nią zdradzony”, przeczytać można w zapowiedzi publikacji. Muszę
przyznać, że choć nigdy nie byłem fanem książek pisanych w formie
wywiadu-rzeki, w tym wypadku jestem niezwykle ciekawy efektu końcowego. Z
jednej strony mamy bowiem znakomitego pisarza, który gwarantuje wysoki poziom
literacki, a z drugiej fascynującą życiową historię jednego z najlepszych
zawodników MMA. To połączenie może się okazać strzałem w dziesiątkę, choć
kibice muszą mieć na uwadze, że zdecydowanie nie będzie to pozycja wyłącznie o
sporcie. „To opowieść o poczuciu tożsamości i walce o lepszą przyszłość, która
toczy się nie tylko w błysku fleszy, ale i w codziennym życiu”, zapewniają w
opisie książki wydawcy, czyli Wydawnictwo W.A.B. Licząca 320 stron publikacja
ma na okładce wypisaną cenę 44,99 zł. Już teraz można ją jednak zamówić na Empik.com z 10% rabatem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)