Siedzą od lewej: Łukasz Kwiatek, Piotr Żelazny, Marek Wawrzynowski, Paweł Czado, Michał Okoński, Rafał Stec i Bartek Kucharzyk |
Pięciu czołowych polskich dziennikarzy sportowych, pięć różnych punktów
widzenia, jedna wspólna pasja – futbol. W środę w krakowskiej kawiarni The
Revolutionibus odbyło się spotkanie pod hasłem „Czytanie gry”. O piłce nożnej
przez blisko trzy godziny opowiadali autorzy książki „Kopalnia – sztuka futbolu”:
Paweł Czado, Michał Okoński, Rafał Stec, Marek Wawrzynowski i Piotr Żelazny.
Najnowsze „dziecko” Wydawnictwa
Kopalnia było tak naprawdę jedynie pretekstem do pogłębionej rozmowy na
futbolowe tematy. Na spotkaniu prowadzonym przez Bartka Kucharzyka i Łukasza
Kwiatka mowa była nie tylko o książkach piłkarskich, ale także o wielu innych
tematach związanych z najpopularniejszą na świecie dyscypliną sportu. Królował
oczywiście mundial, gdyż dla każdemu kibica jest to obecnie sportowe wydarzenie
numer jeden.
Dziennikarze nie mogli uciec od
pytania, która drużyna ich zdaniem zdobędzie mistrzostwo świata. Zdania w tej
kwestii były podzielone, podobnie zresztą jak w kilku innych przypadkach, co
sprawiło, że spotkanie przerodziło się w ożywioną dyskusję obfitującą w
interesujące spostrzeżenia. Rafał Stec polemizował z Pawłem Czado, który wyraził
swoje obawy co do przyszłości piłki nożnej i stworzył wizję futbolowego świata,
w którym liczy się jedynie wytrzymałość, a nie piłkarska finezja. Każdy z
pięciu uczestników dyskusji wypowiadał się na zadane pytania w nieco inny, charakterystyczny
dla siebie sposób, każdy z dziennikarzy wprowadzał do rozmowy nowy wątek i
dorzucał kolejne ciekawe obserwacje.
O czym jeszcze dyskutowano?
Poruszono całe spektrum tematów – od roli bramkarza we współczesnej piłce
nożnej, dla której to dyskusji punktem wyjścia była postawa Manuela Neuera w
meczu Niemcy-Algieria, przez ujednolicony styl gry wszystkich mundialowych
ekip, po próbę odpowiedzi na pytanie, czy współczesna piłka nożna zarządzana
przez FIFA ma jeszcze coś wspólnego z romantycznym futbolem sprzed lat. Wątki
były tak różnorodne, a zarazem głębokie, że nimi wszyscy się spostrzegli, minęło
już dobre dwie i pół godziny.
Spotkanie, choć niezwykle
interesujące, trzeba było zakończyć i przejść do części nieoficjalnej. Oprócz
możliwości kupienia książek Wydawnictwa Kopalnia i zdobycia autografów dziennikarzy,
grupa kilkudziesięciu osób, która zjawiła się w krakowskiej kawiarni, miała
także okazję do wymiany kilku zdań z uczestnikami dyskusji. Trzeba przyznać, że
całe spotkanie wypadło świetnie, więc jeśli w Waszej okolicy zorganizowane
zostanie podobne wydarzenie, nie ma się co zastanawiać, tylko przyjść i wziąć w
nim udział. Oby więcej takich imprez, bo rozmów o futbolu, zwłaszcza z ludźmi,
którzy dobrze się na nim znają, nigdy dość!
A oto krakowskie "Czytanie gry" w obiektywie autora bloga:
A skąd można dowiedzieć się o takich wydarzeniach? Gdybym wiedział wcześniej też bym się tam wybrał...
OdpowiedzUsuńInformacja o spotkaniu pojawiła się na fan page'u Wydawnictwa Kopalnia oraz na fan page'ach dziennikarzy, którzy brali w nim udział. Trzeba śledzić na bieżąco to, co tam się pojawia. Szkoda, że niewiele jest osób, które organizują podobne dyskusje, bo naprawdę warto się wybrać. Na przyszłość - tutaj link do fb Kopalni:
Usuńhttps://www.facebook.com/WydawnictwoKopalnia?fref=ts
No i ja też informowałem na swoim fan page'u, którego polecam (mała autopromocja ;)). Tam wszystkie nowości o premierach i podobnych eventach: www.facebook.com/KsiazkiSportowe
Usuń