W ostatnich miesiącach na rynku literatury sportowej królował futbol.
Nie ma się jednak czemu dziwić – w końcu mundial zdarza się tylko raz na cztery
lata, więc wydawnictwa starają się maksymalnie wykorzystać nagły wzrost zainteresowania
tą dyscypliną. Druga połowa czerwca także przyniesie kilka piłkarskich premier,
choć oferta skierowana do kibiców powoli wraca do normalnego stanu i znów staje
się nieco bardziej zróżnicowana.
Dowodem tego książka, która na
rynku ukazała się 11 czerwca. Nie udało mi się niestety zapowiedzieć jej w pierwszej części comiesięcznego tekstu, a to z tego względu, że jest to pozycja napisana przez Krzysztofa
Mecnera. Ten autor słynie z tego, że nigdy nie informuje o pracach nad
kolejnymi publikacjami z dużym wyprzedzeniem. Zazwyczaj pierwsza wiadomość o
premierze trafia na fan page Wydawnictwa Mecner Media kilka dni przed
odebraniem książki z drukarni. Nie inaczej było w przypadku albumu „Piłka
ręczna. Wielkie turnieje”, który, ni stąd, ni zowąd, pojawił się na rynku przed
kilkoma dniami. Można być pod wrażeniem tego, jak intensywnie w ostatnim czasie
pracuje jego autor. Od sierpnia ubiegłego roku wydał już cztery pozycje: „Siatkarskie
puchary”, „Siatkarskie mistrzostwa świata. Od Pragi do Katowic”, „Liga Światowa
1990-2013” i „Futbol na igrzyskach”. Najnowsza książka jest jego piątym
dziełem, które ukazuje się w ciągu 11 miesięcy! Tempo doprawdy imponujące! Czarno-biały
album o szczypiorniaku „przypomina dość skomplikowaną historię najważniejszych
turniejów w historii tej dyscypliny sportu”, jak pisze na swoim blogu Mecner.
Będzie można w nim znaleźć nie tylko opisy przebiegu turniejów olimpijskich,
mistrzostw świata (także odmiany 11-osobowej) czy Europy, ale też sporo
statystyk, co powinno ucieszyć kibiców lubujących się w analizowaniu wyników,
tabel i zestawień. Aby stać się posiadaczem liczącej ponad 300 stron książki,
trzeba wydać 55 zł. Zamówienia można składać, tradycyjnie już, poprzez e-mail: mecner.media@interia.pl.