Kwiecień plecień i te sprawy. No i trochę poprzeplatał, bo nie tylko o
piłce poczytamy w tym miesiącu, ale też o żużlu i igrzyskach. Dobre i to, bo o
ile fani futbolu powodów do narzekań nie mają żadnych, sympatycy innych
dyscyplin na półki w księgarniach mogą spoglądać z utęsknieniem. Kiedy to się
zmieni? Na pewno nie przed Euro 2016, bo cały kraj po raz kolejny dostał
futbolowej gorączki (czytaj: pierdolca) i dzień bez 20 informacji o Lewym i 32
o reprezentacji okazuje się stracony. Przed mistrzostwami fala piłkarskich
lektur nas zaleje i wyłowienie z tej rzeki niepiłkarskiego szczupaka będzie
sztuką nie lada.
Ale prezentację kwietniowych
nowości zaczynamy przewrotnie właśnie od takiej „złotej rybki”, czyli publikacji żużlowej.
Od czasu do czasu ukazują się u nas pozycje poświęcone speedwayowi, ale
powiedzmy sobie szczerze – tylnej części ciała nie urywają. Są to głównie
książki historyczne, zawierające sporo statystyk, a nie pełnokrwiste opowieści
pełne anegdot i ciekawych opowieści. Nawet gdy w ubiegłym roku na biografię
zdecydował się Tomasz Gollob, wyszedł z tego klops (podobno, bo nie czytałem).
Teraz jednak fani żużla mogą zacierać ręce, bo oto książkę napisał Marek
Cieślak. To znaczy nie sam napisał, bo wziął sobie do pomocy Wojciecha Koerbera
z „Gazety Wrocławskiej”, ale generalnie ten zacny duet spotkał się parę razy
(nie wiadomo, czy przy czymś mocniejszym?), panowie pogadali, potem popisali,
ale czy się popisali, przekonamy się niedługo. A raczej Wy się przekonacie, bo
ja lekturę mam już za sobą i twierdzę, że warto. Nawet mimo tego, ze na żużlu
znam się mniej więcej tak samo jak Krystyna Pawłowicz na języku polskim, biografię
zatytułowaną „Pół wieku na czarno” czytałem z przyjemnością. Jest bardzo
zabawnie, jest sentymentalnie, jest interesująco, a przede wszystkim szczerze.
Anegdot w tej książce nie brakuje i trzeba pochwalić trenera za odwagę – nie
było dotychczas chyba ŻADNEGO SPORTOWCA, ciągle związanego zawodowo ze
środowiskiem, który zdecydowałby się na tak bezkompromisową opowieść. Na
miejscu fanów żużla przebierałby już nogami do 13 kwietnia, kiedy to książka zatytułowana "Pół wieku na czarno" trafi do księgarni w całym kraju.