Ponad trzy tygodnie trwała akcja "Warto czytać książki sportowe". Przez ten czas mogliście dzielić się zdjęciami swoich domowych biblioteczek, a także wymieniać powody, dla których warto sięgnąć po publikacje o sporcie. Uczestników było blisko dwudziestu, więc wybór dwojga zwycięzców nie był łatwy. Po długim namyśle wyłoniłem jednak laureatów, którzy zostaną nagrodzenia "Kroniką Sportu Polskiego 2013".
Zanim jednak przejdziemy do rozstrzygnięcia konkursu, chciałbym zaprezentować kolekcje wszystkich użytkowników. Nie tylko tych, które zrobiły wszystko zgodnie z regulaminem, ale także osób, które postanowiły przesłać fotografie niejako poza konkursem, umieszczając je na swoich profilach w serwisie Twitter. Bardzo fajnie, że akcja pomyślana jako zabawa mająca samoistnie rozprzestrzenić się w mediach społecznościowych, spełniła swoją rolą. Wpisując na Twitterze lub Facebooku hashtag #wartoczytacksiazkisportowe, powinniście zobaczyć wszystkie zdjęcia uczestników. Zgodnie z tradycją, także na blogu chciałbym zaprezentować zgłoszenia, doceniając tym samym wszystkich, którym chciało się zrobić i przesłać fotografię.
Co ciekawe jednak, w tym roku część osób postawiła nie na zdjęcia, a na filmiki. Trzech uczestników właśnie w ten sposób zaprezentowało swoje biblioteczki, co było spowodowane między innymi trudnością z ujęciem całej półki na jednej fotografii. Jak się okazało, to właśnie wśród tej trójki znalazł się jeden ze zwycięzców akcji. Dosyć gadania, pora na zdjęcia! Zobaczcie, ilu jest fanatyków książek sportowych, który przez blisko miesiąc starali się przekonać, że warto je czytać. Tak prezentują się ich kolekcje, które przedstawiam w kolejności zgłoszeń. Po kliknięciu na imię uczestnika, zostaniecie przeniesieni do wpisu na fan page'u bloga i będziecie mogli zapoznać się z opisem przesłanym przez daną osobę.