Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rowerem na szczyt. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rowerem na szczyt. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Z Majką przez kolarski świat

Pierwsze naprawdę upalne dni tej wiosny to idealny moment na aktywne spędzenie dnia. Wszystkim, którzy mają zamiar rozpocząć swoją przygodę z kolarstwem lub chcieliby do jazdy na rowerze podejść bardziej profesjonalnie, z pomocą przychodzi Maja Włoszczowska. W książce „Rowerem na szczyt. Trenuj z Majką” napisanej z Karoliną Oponowicz dwukrotna srebrna medalistka olimpijska wyjaśnia wszystkie kwestie związane z jej ukochaną dyscypliną.

Nie było dotychczas w Polsce zbyt wielu książek o kolarstwie. Niezwykła historia Lance’a Armstronga znalazła swoje odzwierciedlenie w wydanych przez laty biografiach, potem w publikacjach opisywano jego upadek, ale tak naprawdę pozycji o tej dyscyplinie sportu ukazało się u nas dotychczas niewiele. Poradnik Mai Włoszczowskiej jest więc na rynku absolutnym novum – podczas gdy w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie bieganiem na półkach w księgarniach zaczęły się pojawiać liczne poradniki na ten temat, osoby rekreacyjnie jeżdżące na rowerach pozostawały bez takiej pomocy. Bardzo dobrze się więc stało, że ktoś w końcu postanowił podjąć ten temat. Jeszcze lepiej, że zrobiła to Włoszczowska. Po pierwsze ma ona na swoim koncie autobiografię („(Sz)koła życia” ukazała się w 2014 roku nakładem Wydawnictwa Burda Książki), posiada doświadczenie, które absolutnie uprawnia ją do udzielania porad innym i jest dobrze wykształcona (studia wyższe), co uwiarygadnia ją jako książkowego eksperta. Fakt, że uprawia ona kolarstwo górskie, nie ma wielkiego znaczenia – w książce „Rowerem na szczyt” można znaleźć uniwersalne rady, które przydadzą się każdemu niezależnie od tego, jaką odmianę jazdy na rowerze chciałby zgłębić.

Teoria w praktyce
Jednym z kluczowych elementów sukcesu nowej książki Mai Włoszczowskiej jest bez wątpienia jej doświadczenie. Jako że Polka ma za sobą ponad 20 lat treningów, startów w zawodach i przygotowań do najważniejszych imprez, wszystkie kwestie związane z kolarstwem ma przetestowane w praktyce. Poradniki bardzo często pisane są przez osoby, które wprawdzie dysponują dużą wiedzą, ale nie miały okazji skonfrontować jej z rzeczywistością. W przypadku „Rowerem na szczyt” jest zgoła inaczej. W książce poznamy nie tylko autorski program treningowy Majki czy kilka przepisów na jej ulubione dania, ale znajdziemy tam również cenne komentarze. Sprawdzenie blokady amortyzatora (przez ten błąd autorka straciła w Rio kilka sekund), potrenowanie wyjmowania nogi z zatrzasków czy konieczność bycia przekonanym w 100% o powodzeniu podjętego wyzwania – to tylko niektóre z obserwacji Włoszczowskiej, które poczyniła na podstawie przebiegu własnej kariery. To niewątpliwa zaleta książki, bowiem oprócz teoretycznej podstawy, każdy aspekt jest opisywany przez pryzmat osobistych doświadczeń głównej bohaterki. Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, jak cenne są wskazówki kogoś, kto dwukrotnie stawał na podium igrzysk olimpijskich.

środa, 4 kwietnia 2018

Kwietniowe premiery (cz. 1)

Obrodziło. Tak jednym słowem można podsumować sportowe zapowiedzi kwietnia. Już w pierwszej połowie tego miesiąca ukaże się siedem publikacji, w których będzie można przebierać jak w ulęgałkach: himalaizm, piłka nożna, kolarstwo, żużel, bieganie, boks, Formuła 1… Dla każdego coś miłego – zachęcam do szczegółowego zapoznania się z tym, co przygotowały wydawnictwa.

Zaczynamy od dwóch książek, które ukażą się na rynku pod patronatem niniejszego bloga. Pierwsza z nich to propozycja skrojona pod fanów himalaizmu, ale nie tylko – wszak w ostatnim czasie o tej dziedzinie wypowiadał się niemal każdy. Właśnie dziś – 4 kwietnia – jest doskonała okazja do pogłębienia swojej wiedzy na ten temat, gdyż do księgarni trafia książka Denisa Urubki „Skazany na góry”. Mówiąc ściślej, na półkach sklepowych będzie można znaleźć drugie wydanie wspomnień himalaisty, gdyż pierwsze ukazało się w 2011 roku nakładem małej firmy Mountain Quest. Za nowe wydanie wziął się zdecydowanie większy gracz – Wydawnictwo Agora (w kooperacji z poprzednim wydawcą), dzięki czemu książka w odświeżonej wersji (nowa okładka, poszerzona treść) ma szansę trafić do szerokiego grona czytelników. O tym, że tak się stanie, przekonują chociażby kontrowersje, jakie wzbudzał w ostatnich miesiącach autor (odłączenie się od narodowej wyprawy na K2, żądanie pieniędzy za udzielanie wywiadów). Sporo osób zapewne z ciekawości sięgnie po publikację, ale trzeba uczciwie przyznać, że dla fanów wspinaczki jest to pozycja wręcz obowiązkowa. Stosując odpowiednią analogię, to tak, jakby sam Leo Messi wydał teraz książkę, w której opowiada o kulisach swojej kariery. Żaden fan futbolu nie przeoczyłby tego tytułu, a o ogromnym potencjale Urubki świadczy fakt, że chęć udziału w spotkaniu autorskim z Rosjaninem wyraziło tak wielu chętnych, iż wydawca musiał wprowadzić zapisy na wydarzenie. Dziś sala na Czerskiej z pewnością pękała w szwach, ale pora wreszcie napisać nieco więcej o obiekcie pożądania wszystkich uczestników spotkania. Jak zapowiadają wydawcy, „Skazany na góry” będzie „doskonałą pozycją dla tych, którzy pragną dowiedzieć się, kim jest ten tajemniczy człowiek, którzy chcą bliżej poznać historię jego górskich dokonań oraz prywatne oblicze”. Na 320 stronach biografii Urubko „intryguje i przyciąga uwagę. Pełen sprzeczności i tajemnic, balansuje pomiędzy byciem bohaterem, a … czarnym charakterem polskiego himalaizmu”, czytamy w opisie. Za możliwość zapoznania się ze wspomnieniami tego wybitnego himalaisty zapłacić trzeba 39,90 zł, jednak w internetowej księgarni sportowej LaBotiga.pl książkę można znaleźć już za 28 zł.