Styczniowe premiery

No i nadszedł rok 2016. Rok mistrzostw Europy w piłce nożnej, igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, mistrzostw Europy w piłce ręcznej mężczyzn rozgrywanych w Polsce… Imprez sportowych z udziałem naszych reprezentantów w najbliższych miesiącach nie zabraknie, co powinno mieć pozytywny wpływ na rynek literatury o sporcie. Zwiastunem tego, co dobre, będzie styczeń, kiedy to do księgarni trafią trzy ciekawie zapowiadające się tytuły.

Zaczynamy od gratki dla fanów skoków narciarskich, czyli książki Thomasa Morgensterna „Moja walka o każdy metr”. Tuż po świętach Wydawnictwo Sine Qua Non zapowiedziało, że 13 stycznia publikacja austriackiego skoczka narciarskiego będzie miała polską premierę. Ta informacja ucieszyła z pewnością wszystkich kibiców, gdyż Morgi jest w naszym kraju niezwykle popularny. A że książek poświęconych skokom narciarskim ukazuje się u nas jak na razie bardzo mało (ostatnie – autobiografia Svena Hannawalda i biografia Wojciecha Fortuny – ukazały się w 2014 roku), osoby pasjonujące się rywalizacją skoczków mają powody do zadowolenia. Przypomnę tylko, że we wrześniu ubiegłego roku, dokładnie 12 miesięcy po ogłoszeniu przez Morgensterna decyzji o zakończeniu kariery, w Austrii wydana została jego książka „Über meinen Schatten: Eine Reise zu mir selbst”. Teraz będą mogli zapoznać się z nią czytelnicy w Polsce. Ja miałem już przyjemność spędzenia z tą lekturą wieczoru (bo w zasadzie kilka godzin wystarczy na jej przeczytanie) i muszę przyznać, że to kapitalna publikacja. Jeśli zawsze marzyliście o wniknięciu w umysł skoczka, dzięki „Mojej walce o każdy metr” będzie mieli taką okazję.

To jednak nie wszystko. Jak czytamy w zapowiedzi, „w tej książce Thomas Morgenstern przypomina swoje zwycięskie skoki, opowiada o rywalizacji z Gregorem Schlierenzauerem, tłumaczy, dlaczego nienawidzi skoczni w Planicy, i wyjaśnia, czemu postanowił rozstać się z Kristiną”. Jest więc coś zarówno o rywalizacji na skoczni, jak i życiu prywatnym. Przede wszystkim jednak fani poprzez tę lekturę poznają odpowiedź na pytanie, czy Morgi w wieku niespełna 28 lat musiał zakończyć karierę. Myślę, że po przeczytaniu jego wspomnień nikt nie będzie miał wątpliwości, że sportowiec podjął słuszną decyzję. „Niemal każda strona jest zdjęciem rentgenowskim austriackiego skoczka” – tak liczącą 240 stron publikację ocenił Tomasz Zimoch. Aby przekonać się, czy miał rację, trzeba wysupłać z portfela 34,90 zł, gdyż właśnie taka kwota widnieje na okładce książki. „Moją walkę o każdy metr” już teraz można zamawiać w przedsprzedaży na empik.com w niższej cenie. Mimo że do premiery jeszcze trochę czasu, publikacja przetłumaczona przez Barbarę Toczek od kilku dni znajduje się tam na pierwszym miejscu listy bestsellerów, co świadczy o dużym zainteresowaniu tym tytułem. Na pewno będzie o nim głośno także w dniach 22-24 stycznia, gdyż właśnie wtedy do Polski zawita sam Thomas Morgenstern, by spotkać się z fanami w Warszawie i Zakopanem. Więcej szczegółów dotyczących miejsca i godziny spotkań ma zostać podanych w najbliższym czasie.

Ale 13 stycznia do księgarni będą mogli wybrać się nie tylko fani skoków narciarskich. Książki doczekają się też sympatycy piłki ręcznej. Oni mogą być jeszcze bardziej zadowoleni, gdyż w temacie publikacji o szczypiorniaku jak dotąd nie działo się w Polsce praktycznie nic (wyjątkiem pozycja jubileuszowa klubu Vive Tauron Kielce, która ukazała się w ubiegłym roku). Ten stan rzeczy postanowił zmienić Piotr Wesołowski, dziennikarz „Przeglądu Sportowego”, który napisał książkę „Wszystko w naszych rękach. Droga na szczyt”. Mimo że tytuł niewiele wyjaśnia, jeden rzut oka na okładkę pozwala zorientować się, że to pozycja o naszych reprezentantach. Z opisu wynika, że nawet szersza, gdyż dowiadujemy się z niego, iż jest to „fascynująca książka o historii piłki ręcznej w Polsce, sylwetki zawodników, najważniejsze wydarzenia i sukcesy, statystyki i rozważania o przyszłości tego sportu”. Oczywiście pretekstem do premiery w tym właśnie momencie są rozpoczynające się 15 stycznia mistrzostwa Europy w piłce ręcznej, organizowane w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu i Gdańsku/Sopocie. Kibice będą więc mogli śledzić rozgrywki z publikacją w ręku.

Taki był zresztą zamysł Wydawnictwa Buchmann, które zdecydowało się na wypuszczenie na rynek tej publikacji. W zapowiedzi czytamy bowiem: „Pozycja obowiązkowa dla wszystkich kibiców na Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej 2016!”. Timing idealny, zastanawia natomiast stosunkowo niewielka liczba stron książki – zaledwie 160. Jeśli ma w niej być zawarta historia piłki ręcznej w Polsce, a do tego sylwetki graczy czy statystyki, wydaje się to niewiele. Zwłaszcza, że o sukcesach piłkarzy ręcznych w ostatnich latach można by napisać nie jedną, a co najmniej trzy książki, i to liczące po 300-400 stron. Przed zakupem warto z pewnością obejrzeć publikację w księgarni i sprawdzić, czy temat nie został potraktowany pobieżnie. Oby nie, bo takiej pozycji na naszym rynku brakowało. Plusem jest za to twarda oprawa książki, która nada jej charakteru albumu lub encyklopedii. Okładkowa cena to poziom, do którego przyzwyczaili nas wydawcy: 39,99 zł. Publikację „Wszystko w naszych rękach” można już znaleźć w ofercie większości popularnych księgarni internetowych z literaturą sportową.

Podobnie jest z książką, która swoją premierę będzie miała najwcześniej ze styczniowego trio, czyli nową pozycją Jacka Boneckiego „Rajd Dakar. Ludzie, przygoda, kulisy”. W ten weekend wystartowała kolejna edycja słynnego rajdu, a 4 stycznia do księgarni trafi poświęcona temu wydarzeniu publikacja. Jej autor to „najsłynniejszy polskiego fotograf i operator od blisko dwudziestu lat dokumentujący ten największy rajd na świecie”, jak czytamy w informacji prasowej. Bonecki na swoim koncie ma już jedną książkę o Dakarze, wydany w czerwcu 2014 roku „Przystanek Dakar”. Teraz wraca z nową, w której, jak zapewniają wydawcy, znajdziemy „relacje z tej legendarnej imprezy zebrane przez autora w rozmowach z kierowcami”, które „przedstawiają kulisy Dakarowych zmagań, zależności, zasady, sukcesy, porażki i ich przyczyny, a także anegdoty z życia obozowego”. Z kim porozmawiał Bonecki? Z samymi gwiazdami: Rafałem Sonikiem, Adamem Małyszem, Jarosławem Kazberukiem, Albertem Gryszczukiem, Jackiem Czachorem oraz Krzysztofem Hołowczycem. Jak czytamy w zapowiedzi, każdy z tych wywiadów „zbliża nas do poznania prawdy o wyścigu, ale także samych kierowcach, którzy stają do walki z naturą i własnymi słabościami”.

To wszystko złożyło się na dokładnie 160-stronicową lekturę, która wydana będzie wprawdzie w miękkiej oprawie, ale większym niż standardowy formacie (200 x 240). Zdecydowanie pozytywnie zaskakuje okładkowa cena, gdyż na książce widnieje kwota 24,99 zł, co jak na realia naszego rynku jest swoistym ewenementem. Być może wpływ na taki stan rzeczy miał fakt, że jednym z patronów publikacji jest Lotto. Czytelników niska cena powinna zdecydowanie zachęcić, tym bardziej, że w książce nie zabraknie fotografii autorstwa Boneckiego, które doczekały się publikacji w wielu innych albumach, czasopismach czy na wystawach. Kibice powinni odczuć różnicę zwłaszcza w porównaniu z poprzednią pozycją tego autora, która na okładce miała cenę 59,90 zł. Fakt, była ponad dwa razy obszerniejsza i wydana w twardej oprawie, ale też ponad dwukrotnie droższa. Jak nowsza książka fotografa prezentuje się na tle poprzedniej, przekonać będzie się można już jutro. Pozycja ukaże się nakładem Edipresse Polska, a szukać można jej nie tylko w księgarniach, ale też kioskach i salonikach prasowych.