Ten rok nie zakończy się z przytupem. Co najwyżej z lekkim tupnięciem.
Po niezwykle obfitym listopadzie wydawnictwa w grudniu skupiają się już niemal wyłącznie
na promocji wydanych dotychczas tytułów. Stąd też w najbliższych dniach ledwie
trzy sportowe premiery, co nie oznacza jednak, że będzie nudno!
Zaczynamy od książki, o której na
tym blogu już pisałem w pierwszym tekście z serii „Piątka na piątek”. „Dekalog
Nawałki. Reprezentacja Polski bez tajemnic” to publikacja Marcina Feddka,
dziennikarza Polsatu Sport, który przez ostatnie trzy lata był bardzo blisko
najważniejszej drużyny narodowej. Niektórzy żartowali nawet, że stał się
kolejnym sztabowcem Adama Nawałki, bo też reporter nigdy nie ukrywał, że od
początku wierzył w nowego selekcjonera i jego metody. To, jak w minionych 36
miesiącach trener układał sobie relacje z zawodnikami, jak pracował i jakich sztuczek
używał, by doprowadzić zespół do ćwierćfinału Euro 2016, wyjaśnia ta książka.
Na półki sklepowe trafi ona już 7 grudnia nakładem Wydawnictwa SQN. Jak czytamy
w opisie, dzięki niej będziemy mogli niemal stać się częścią reprezentacji
Polski: „Posłuchaj mowy motywacyjnej Lewandowskiego przed meczem z Niemcami.
Stań w tunelu obok Piszczka tuż przed wyjściem na stadion we Frankfurcie. Weź
udział w zamkniętej imprezie tuż po wywalczeniu awansu na Euro 2016. Poczuj
przeszywającą ciszę w autokarze po porażce z Portugalią…”. Brzmi zachęcająco?
Wydawcy przekonują, że autor w swoim dziele „przybliża metody selekcjonera,
tłumaczy jego decyzje taktyczne, a także przedstawia, jak od środka funkcjonuje
najważniejsza drużyna narodowa w kraju”. Jeśli macie ochotę poznać tajemnice
kadry, koniecznie sięgnijcie po tę pozycję. Zwłaszcza, że po udanych
mistrzostwach Europy nie powstała dotychczas ŻADNA książka będąca zwieńczeniem
udanego dla Polaków turnieju. Okładkowa cena „Dekalogu Nawałki” to 39,90 zł, co
wydaje się być całkiem rozsądną kwotą jak na liczącą 432 strony publikację. W księgarni LaBotiga.pl dzieło Feddka znajdziecie nawet w promocyjnej cenie 28,73
zł. Żal nie skorzystać!
Tego samego 7 grudnia w
księgarniach pojawi się również książka „fitREWOLUCJA w 4 krokach. Trening,
dieta, moda, relaks” autorstwa pięciu pań. Kasia Dziurska, Paulina Kuczyńska,
Sylwia Nowak i Ada Palka piórem Magdaleny Dereweckiej (dziennikarki od 6 lat
pisząca o zdrowiu i urodzie. Twórczyni sukcesu myfitness.pl, największego
portalu o treningu i diecie w Polsce) odpowiadają w niej na pytania, co należy
robić, by „mieć sylwetkę jak gwiazda fitness”, „być wysportowana jak trenerka”,
„jeść zdrowo jak fitblogerka” czy „poczuć się lepiej ze sobą”. Nie ma co
ukrywać, że jest to poradnik kierowany przede wszystkim do kobiet, o modnej w
ostatnich latach tematyce fitnessowej. Facetów może skusić co najwyżej okładka i zachęcić
do tego, by kupili książkę swojej wybrance. Jak przeczytać można w opisie,
autorki w środku publikacji sporo pokazują: kalendarze, ulubione treningi, jadłospisy
i przepisy. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, więc nie jestem w stanie
ocenić, na ile będzie to ciekawy tytuł na tle tych o podobnej tematyce.
Najlepiej wybrać się do księgarni i zajrzeć do środka – to sprawdzona metoda
przy czytelniczych dylematach. Okładkowa cena liczącej 288 stron publikacji to
39,90 zł. Pozycja trafi na księgarskie półki nakładem Wydawnictwa SQN. Na LaBotiga.pl, czyli w internetowym sklepie tej firmy, znajdziecie ją w
promocyjnej cenie 25,94 zł.
Ostatnia z grudniowych premier
zapowiada się zdecydowanie ciekawiej. Otóż jeden facet postanowił w ciągu
czterech lat przetestować wszystkie 80 olimpijskich konkurencji! Ba, nie tylko
przetestować, ale też podzielić się refleksjami z tej próby w książce. Tak
właśnie powstała pozycja zatytułowana „Moja olimpiada”, która na polski rynek
trafi nakładem Wydawnictwa Sonia Draga 7 grudnia. Firma zapewnia w zapowiedzi,
że to „niezwykła podróż przez baseny, tory wyścigowe, boiska, hale sportowe,
rzeki i jeziora całego świata śladami jedynego w swoim rodzaju olimpijczyka”.
Autorem publikacji jest pisarz, Ilija Trojanow. Ale nie byle jaki! Jak
podkreślają w opisie wydawcy, jest to „jeden z najpopularniejszych
niemieckojęzycznych pisarzy”. Lektura jego książki zapowiada się niezwykle
ciekawie i pozostaje mieć nadzieję, że całość, przetłumaczona przez Annę
Slotorsz i Darię Kuczyńską-Szymalę, prezentować się będzie równie intrygująco co lakoniczny opis. Będzie się można o tym przekonać, wysupłując z portfela 37
zł, gdyż taka cena widnieje na okładce liczącej 260 stron publikacji. W zalewie biografii i popularnych ostatnio książek dla dzieci, takie dzieło, w dodatku autorstwa pisarza, jawi się jako absolutny must-read tego miesiąca!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz