Strony

poniedziałek, 24 lutego 2020

O dwóch takich, którzy weszli na Everest zimą. Książka "Rozmowy o Evereście"

Jeśli ktoś chce krok po kroku prześledzić pierwsze zimowe zdobycie Everestu, dzięki tej książce ma do tego doskonałą okazję. „Rozmowy o Evereście” nie są może wybitną literacko lekturą, ale Leszek Cichy z Krzysztofem Wielickim z aptekarską precyzją przybliżają w niej szczegóły legendarnego osiągnięcia Polaków z 1980 roku. Nowe wydanie, które na półki w księgarniach trafiło kilkanaście dni temu, zawiera dodatkowy rozdział – rozmowę himalaistów z Jackiem Żakowskim po 40 latach od pierwszego zimowego wejścia na najwyższy szczyt świata.

„Rozmowy o Evereście” to książka dobrze znana w środowisku – doczekała się w końcu aż trzech wydań. Pierwsze trafiło do księgarni niedługo po powrocie wspinaczy z wyprawy, jeszcze w 1980 roku. Kolejne, zawierające uzupełniający rozdział, trzy lata później, a w 40. rocznicę historycznego wyczynu wyprawy kierowanej przez Andrzeja Zawadę nową wersję wypuściło na rynek Wydawnictwo Agora. Z każdą kolejną edycją książka jest obszerniejsza – najnowszą otwierają wspominki trzech autorów po 40 latach dotyczące nie tylko wejścia na Mount Everest, ale też tego wszystkiego, co w ich życiu zmieniło się przez cztery minione dekady. Nie brakuje wątków humorystycznych, sentymentalnych, ale też utyskiwania na współczesny himalaizm, w którym bardziej liczą się rekordy niż eksplorowanie gór nowymi drogami. Początkowy rozdział to dobre wprowadzenie do lektury – czuć w nim lekkość, swobodę i pomysł. Widać, że Jacek Żakowski, który prowadzi rozmowę, jest dziś dziennikarzem z zupełnie innej półki, niż był 40 lat temu, kiedy dopiero zaczynał swoją przygodę z pisaniem. Kolejne rozdziały bardziej niż wywiad przypominają formę relacji Cichego z Wielickim, co również ma jednak swoje zalety.

Trio Cichy, Wielicki i młokos Żakowski
W książce przede wszystkim czuć ogromną dysproporcję doświadczeń, autor podchodzi do swoich bohaterów jak do herosów, pozwalając im mówić i z rzadka decydując się nie tyle na sprzeciw, co nawet swoje wtrącenia. Jeśli już to czyni, pyta raczej o rzeczy podstawowe, niejasne dla laika. Nic dziwnego – choć Cichy z Wielickim podczas wywiadów przeprowadzanych do „Rozmów o Evereście” mieli, odpowiednio, 29 i 30 lat – Jacek Żakowski był jeszcze młodszy, bo liczył ledwie 22 lata. Jego warsztat nie był jeszcze zbyt dobry, co sam przyznaje we wstępie nowego wydania. Wbrew pozorom ma to jednak swoje dobre strony – dzięki autorowi, który nie stara się być trzecim bohaterem publikacji, możemy bardzo szczegółowo poznać relację z pierwszej ręki Cichego i Wielickiego. Obaj z detalami opisują, jak dokonali pierwszego zimowego wejścia na Everest. Jest tutaj wszystko – od wyjaśnienia, jak to się w ogóle stało, że dwóch młokosów znalazło się w ekipie, przez opis trudnych warunków zastanych na miejscu, po przybliżenie okoliczności doprowadzających do uformowania się zespołu Cichy-Wielicki, który udanie zaatakował szczyt. Himalaiści w głównej części książki wypowiadają się bardzo obszernie, co głównie rzutuje na odbiór całości jako relacji, a nie rozmowy. Żakowski wtrąca się rzadko, pełniąc rolę moderatora dyskusji i podrzucając kolejne wątki do omówienia, które chętnie podejmują Cichy z Wielickim. Ich opowieść jest niezwykle żywa, pełne emocji i szczegółów, ale nie można się temu dziwić. O sukcesie opowiadali zaraz po powrocie, dzięki czemu ich wspomnienia nie są obarczone ryzykiem pomyłek wynikającym z upływającego czasu. 17 lutego stali na szczycie Everestu, a już w maju tekst książki trafił do wydawnictwa. To główna zaleta „Rozmów o Evereście”, bo jest to lektura niezwykle świeża, co ma niewątpliwą zaletę dla osób chcących poznać wszystkie detale.

niedziela, 2 lutego 2020

Lutowe premiery

Idzie luty, podkuj buty! Potem załóż je na nogi i marsz do księgarni – ale nie za szybko, bo jeśli chcesz zaopatrzyć się we wszystkie sportowe premiery tego miesiąca, musisz poczekać do jego ostatnich dni. Zachęcam do poczytania, jakie nowości trafią na regały w lutym.

Jerzy Porębski, Wojciech Fusek „Lekarze w górach. Bohaterowie drugiego planu” (Wydawnictwo Agora)

Zaczynamy od pozycji, która ukaże się pod patronatem niniejszego bloga. Nie da się ukryć, że w ostatnich miesiącach jesteśmy świadkami prawdziwego wysypu pozycji poświęconych himalaizmowi. Większość z nich to biografie lub wspomnienia z wypraw, do tej pory bardzo brakowało natomiast książek tematycznych. Zauważono to chyba w Wydawnictwie Agora, bo na 26 lutego zaplanowano premierę publikacji „Lekarze w górach. Bohaterowie drugiego planu” Jerzego Porębskiego i Wojciecha Fuska. Wreszcie coś świeżego! Jak łatwo się domyślić, w środku znajdą się opowieści o tym, czym podczas wypraw zajmują się lekarze, a autorzy przypomną również najbardziej dramatyczne wypadki w górach. W książce nie zabraknie wypowiedzi lekarzy oraz wspinaczy, a także historii prosto bazy, pokazujących jej codzienne życie. Całość liczy 340 stron, a okładkowa cena lektury to 39,99 zł. Autorzy nie są nowicjuszami w tej tematyce, bowiem dwa lata temu ukazało się nowe wydanie ich dzieła pisanego z Januszem Kurczabem „Polskie Himalaje”. Teraz przyszedł czas na kolejną pozycję, którą w przedsprzedaży można znaleźć już za niecałe 34 zł. Premiera 26 lutego.

Tyson Fury „Tyson Fury. Bez maski. Autobiografia” (Wydawnictwo Sine Qua Non)

Kolejna z lutowych premier to coś dla fanów boksu. Już 22 lutego do ringu ponownie wyjdą Tyson Fury oraz Deontay Wilder, by powalczyć o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. W ich pierwszym pojedynku padł remis i między innymi o kulisach tamtej walki opowiada brytyjski bokser w swojej autobiografii „Bez maski”. Książka ukazała się na Wyspach pod koniec ubiegłego roku, z miejsca stając się bestsellerem. Nic dziwnego – Fury to niezwykle barwna postać, a w książce szczerze opowiedział o całym swoim życiu: walce z depresją, próbie samobójczej, problemach z alkoholem i narkotykami. Nie zabrakło anegdot na temat najsłynniejszych pięściarzy, m.in. Władimira Kliczki oraz kulis kolejnych zawodowych walk, ale dla kibiców zdecydowanie najciekawsze będą wątki z życia prywatnego Tysona. Tak uważam, ponieważ jestem już po lekturze biografii, a swoimi przemyśleniami podzieliłem się w tym wpisie. Odsyłam do niego wszystkich niezdecydowanych, ale mogę napisać jedno – pozycja, która ukaże się nakładem Wydawnictwa SQN, to jedna z najlepszych sportowych biografii ostatnich lat! Książka liczy 328 stron, a jej okładkowa cena to 39,99 zł. W przedsprzedaży na LaBotiga.pl można ją nabyć już za niespełna 30 zł. Tłumaczeniem wspomnień pięściarza zajął się Bartosz Sałbut. Premiera 12 lutego.