Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zarządzanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zarządzanie. Pokaż wszystkie posty

sobota, 12 września 2015

Mecz po meczu. Piłkarska filozofia Diego Simeone

Są takie książki, co do których można mieć pewność, że nie będą nudne. To przeważnie dzieła charyzmatycznych postaci, które zawsze mają do powiedzenia coś ciekawego. Nie inaczej jest z „Mecz po meczu”, czyli publikacją trenera Atletico Madryt, Diego Pablo Simeone. Po jej lekturze można mieć do autora tylko jedną pretensję: czemu tak mało?

Pozycja obowiązkowa każdego trenera
Książka, która 8 września ukazała się u nas nakładem Domu Wydawniczego Rebis, to druga pozycja na temat argentyńskiego szkoleniowca. Pierwsza też miała premierę w tym roku, ale była to klasyczna biografia – dzieło Carlosa Aznara, niemające statusu „oficjalnej” publikacji. Przewaga nowszej książki jest więc taka, że to pozycja pisana przez samego Simeone. No dobrze, powstająca przy udziale Argentyńczyka, bo dobrze wiemy, że to nie piłkarze i trenerzy wystukują na klawiaturze kolejne zdania „swoich” książek. Świadomie unikam tutaj określenia „autobiografia”, gdyż „Mecz po mecz” tak naprawdę autobiografią nie jest. To nie publikacja, w której autor chronologicznie opowiada o swoim życiu: dzieciństwie, rodzicach, pierwszych kontaktach z piłką, a potem profesjonalnej karierze. To raczej zmaterializowana filozofia futbolu Diego Simeone, pełna interesujących spostrzeżeń i przykładów, które mogą stanowić wartościowy dla innych szkoleniowców model zachowania.

Jeśli ktoś czytał poprzednie sportowe tytuły Rebisu, mniej więcej wie, czego może się spodziewać po najnowszej lekturze. W „Menedżerach” czy książce „Herr Guardiola” nacisk położony był nie na boiskowe wydarzenia czy kulisy szatni, a na metody stosowane przez najlepszych szkoleniowców: Aleksa Fergusona, Harry’ego Redknappa czy Pepa Guardiolę. Nie inaczej jest z publikacją Simeone. Argentyńczyk przedstawia w niej swój pomysł na prowadzenie piłkarskich drużyn, tytułując kolejne rozdziały tym, co jest dla niego najistotniejsze: przywództwo, wiara i przekonanie, szczerość, emocje czy pasja. Niewątpliwą zaletą pozycji „Mecz po meczu” jest fakt, że autor popiera swoje rozważania przykładami. Nie czarujmy się – teoretyczna książka o prowadzeniu zespołu piłkarskiego może być ciekawa dla trenerów czy tych, którzy marzą o pracy w tym zawodzie. Kibice oczekują jednak „mięsa”, czyli opisu konkretnych sytuacji, w których Simeone zachował się zgodnie ze swoją filozofią i przyniosło to wymierną korzyść.

środa, 26 marca 2014

W szatni z sir Aleksem Fergusonem

Napisana przystępnym językiem, zawierająca wiele praktycznych porad, a także naszpikowana mnóstwem autentycznych historii, o których opowiadają czołowi szkoleniowcy – sir Alex Ferguson, Jose Mourinho czy Arsene Wenger. „Menedżerowie” to pozycja skierowana do wszystkich, którzy chcieliby dowiedzieć się, jak skutecznie zarządzać klubem piłkarskim. Książka nie ma formy opracowania naukowego, więc powinna przypaść do gustu także zwykłym kibicom, chcącym poczytać o warsztacie najlepszych menedżerów pracujących w Wielkiej Brytanii.

Mimo że pozycja, która ukazała się 18 marca nakładem Domu Wydawniczego Rebis, liczy sporo, bo 400 stron, czyta się ją bardzo sprawnie. Przede wszystkim, jak zaznaczyłem na wstępie, napisana jest prostym językiem. Mike Carson pisze w taki sposób, że podczas lektury „Menedżerów” trudno się nudzić. Brak w książce nagromadzenia teorii, wyliczeń czy rozbudowanych definicji, które znaleźć można w wielu naukowych opracowaniach. Książka o podtytule „Jak myślą i pracują wielcy stratedzy piłki nożnej” ma raczej formę praktycznego poradnika, dzięki czemu staje się dużo bardziej przystępna dla czytelnika. Właściwie każda teza od razu jest popierana wypowiedzią któregoś z menedżerów. To największa wartość książki, gdyż jej autorowi udało się dotrzeć do wszystkich najważniejszych trenerów pracujących swego czasu w Wielkiej Brytanii. O swojej pracy opowiadają takie tuzy jak Ferguson, Mourinho czy Wenger, ale w publikacji pięcioletniego pracownika McKinsey & Company oraz współwłaściciela firmy konsultingowej Aberykyn znaleźć można także słowa nieco mniej popularnych menedżerów – Martina Jola, Brendana Rodgersa, Harry’ego Redknappa, Roya Hodgsona czy Roberto Manciniego. Każdy z tych szkoleniowców wiele wnosi do książki.