Pokazywanie postów oznaczonych etykietą roland lazenby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą roland lazenby. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 kwietnia 2017

Kwietniowe premiery (cz. 1)

Wielkimi krokami zbliża się najważniejsza impreza dla rynku wydawniczego w Polsce – Targi Książki w Warszawie. W związku z tym pojawia się coraz więcej sportowych zapowiedzi na najbliższe miesiące. Już kwiecień będzie obfitował w kilka ciekawych tytułów. Czego mogą spodziewać się kibice w najbliższych dniach?

Zacznie się 11 kwietnia, kiedy to premierę będzie miała długo wyczekiwana pozycja. Kiedy tylko pojawiła się zapowiedź nowej książki Rolanda Lazenby’ego, autora świetnej biografii „Michael Jordan. Życie”, można było przypuszczać, że wkrótce zostanie ona przetłumaczona na język polski. Jeśli jej bohaterem jest w dodatku jeden z najlepszych koszykarzy w historii, wszelkie wątpliwości można było odłożyć na bok. Fani basketu czekali na nią z utęsknieniem, bo też niewielu pozostało sportowców, którzy tak rozpalaliby ich zmysły jak Kobe Bryant. Arogancki, pewny siebie, momentami bezczelny zawodnik, który stał się jednak drugim Królem Koszykówki po odejściu na emeryturę MJ-a i który z Los Angeles Lakers zdobył aż pięć mistrzowskich tytułów. Już tylko ten dorobek sprawia, że po książkę „Kobe Bryant. Showman”, którą zdecydowało się wypuścić w Polsce znane z publikacji o NBA Wydawnictwo SQN, powinien sięgnąć każdy kibic. Tym bardziej, że autor po raz kolejny napisał opasłe tomicho, liczące ponad 600 stron. W opisie książki czytamy: „Jeszcze zanim trafił do NBA, podpisał z Adidasem kontrakt na 10 milionów dolarów. I choć początki nie były łatwe, to właśnie Kobe Bryant stał się nowym Królem Koszykówki, pomimo izolacji w drużynie Lakers, konfliktu z Shaquille’em O’Nealem, oskarżenia o gwałt i zerwania kontaktów z rodziną”. Ciekawych wątków w publikacji na pewno więc nie zabraknie, a nazwisko biografa wydaje się gwarantować wysoki poziom merytoryczny tego tytułu. Jego tłumaczeniem zajął się Michał Rutkowski, a żeby przekonać się, jak sobie poradził, trzeba wysupłać z portfela 49,90 zł, bo właśnie taka kwota widnieje na okładce publikacji. W księgarni LaBotiga.pl można już ją jednak kupić z 25% rabatem, oszczędzając ponad 12 zł. Warto rozważyć tę opcję, bo dzięki temu można otrzymać plakat z Kobem gratis oraz wygrać szwajcarski zegarek marki TISSOT w konkursie na stronie www.kobeshowman.pl. Ale nie tylko drogie cacko powinno przekonać kibiców – w końcu „Czarna Mamba” to jedna z najciekawszych postaci współczesnego sportu i każdy szanujący się fan NBA powinien znać jego historię.

środa, 14 grudnia 2016

Klasyczna dziesiątka: Najlepsi sportowi biografowie spoza Polski (Ranking)

Napisanie dobrej biografii nie jest sprawą łatwą. Nie wystarczy oprzeć się na materiałach prasowych, artykułach w Internecie i wyłącznie odtworzyć przebieg kariery danego sportowca. Tak stworzona książka nigdy nie porwie kibiców i nie stanie się lekturą, którą będą sobie polecać. Do stworzenia znakomitego portretu potrzeba pomysłu, ogromnej reporterskiej pracy i rzetelności. Tym wykazali się autorzy, którzy tworzą poniższe zestawienie dziesięciu moim zdaniem najlepszych sportowych biografów spoza Polski.

Źródło: www.facebook.com/Kent-Babb-143312189045196
10. Kent Babb za „Allen Iverson. Życie to nie gra” (Wydawnictwo SQN, 2016)

Zestawienie otwiera amerykański dziennikarz sportowy piszący dla „Washington Post”. Babb w trakcie swojej reporterskiej kariery aż osiem razy był nagradzany za swoje teksty przez Associated Press Sports Editors. Nic dziwnego, że napisana przez niego biografia „złotego dziecka koszykówki” – Allena Iversona – jest świetną książką. Być może nie robi wrażenia liczba osób, które wypowiadają się w publikacji, ale styl pisania Babba stoi na najwyższym poziomie. Autor niezwykle sprawnie „przemieszcza się” po życiu AI, tworząc liczne retrospekcje i mieszając wydarzenia dawne z tymi aktualnymi. Dzięki temu czytelnik ma okazję poznać, jak wyglądał upadek jednego z najbardziej utalentowanych zawodników w historii koszykówki. Dziennikarz nie trzyma się sztywno chronologicznych ram, dzięki czemu jego dzieło ma niezwykle plastyczny charakter, staje się niemal filmowym dokumentem, w którym sceny z dzieciństwa „The Answer” mieszają się z jego dorosłością. Za tę niezwykle sugestywną książkę Babb otrzymuje dziesiąte miejsce w rankingu najlepszych sportowych biografów. Z chęcią przeczytałbym kolejne dzieło upadłego gwiazdora NBA jego autorstwa!

9. Mark Hodgkinson za „Andy Murray. Niezwykła historia” (Wydawnictwo Bukowy Las, 2013)

Nie jestem wielkim fanem tenisa, ale tę książkę przeczytałem z przyjemnością. Mark Hodgkinson jest ekspertem w opisywanej dziedzinie (to założyciel i redaktor naczelny serwisu thetennisspace.com, a także były korespondent „Daily Telegraph” oraz autor scenariusza filmu o Wimbledonie), ale paradoksalnie nie to miało wpływ na wysoką ocenę biografii Andy’ego Murraya. Autor opisał bowiem historię Szkota w niezwykle zabawny i pełny anegdot sposób. „Niezwykła historia” to coś więcej niż tylko biografia skupiająca się wyłącznie na głównym bohaterze. To opowieść o innych matkach tenisistów i ich relacjach z synami, o trenerach, tenisowych legendach, a nawet społeczeństwie Wielkiej Brytanii. Całość spaja towarzysząca nam od początku do końca historia najważniejszego meczu w karierze Murraya – piątego finału Wielkiego Szlema, którego po czterech porażkach po prostu nie mógł przegrać. Świetnie zbudowana, bardzo dobrze przetłumaczona – to atuty, które zaprowadziły Hodgkinsona i Bukowy Las na dziewiąte miejsce tego zestawienia.

piątek, 9 stycznia 2015

Życie Michaela Jordana

Amerykanie mają to do siebie, że jak coś robią, to z rozmachem. Swoich bohaterów, także sportowych, otaczają szczególną czcią, tworząc z ich biografii prawdziwe encyklopedie. Do tego gatunku zalicza się pozycja „Michael Jordan. Życie” napisana przez Rolanda Lazenby’ego. Książka stanowi kompleksową próbę ujęcia fenomenu, jakim jest niewątpliwie człowiek noszący dumny tytuł króla koszykówki.

Najnowsza z biografii Michaela Jordana to książka długo wyczekiwana przez wszystkich kibiców basketu. Wprawdzie dotychczas ukazały się w Polsce aż cztery publikacje poświęcone Jego Powietrzności (więcej o nich w tym artykule), ale ostatnia z nich do sprzedaży trafiła ponad 13 lat temu. Wszystkie cztery pozycje stały się w ostatnim czasie białymi krukami, za które na aukcjach internetowych żądano kwot sięgających nawet do 200 złotych. Fanów MJ-a musiała więc ucieszyć informacja, że 24 listopada do sprzedaży trafiła pozycja „Michael Jordan. Życie”. Radość musiała być tym większa, że książka, za której polskie wydanie zabrało się Wydawnictwo Sine Qua Non, uznawana jest powszechnie za najlepszą biografię tego wyjątkowego koszykarza, jaka kiedykolwiek powstała. Przed sięgnięciem po nią spotykałem się właściwie z samymi pozytywnymi recenzjami, ale muszę przyznać, że pochlebne opinie są jak najbardziej uzasadnione. Publikacja Rolanda Lazenby’ego to kapitalna opowieść, którą mimo ogromnej objętości czyta się z zapartym tchem.

Muhammad Ali wymięka
Pierwszą rzeczą, która w przypadku tej biografii rzuca się w oczy, jest jej objętość. Pozycja „Michael Jordan. Życie” liczy ponad 670 stron, a prawie każda z nich jest gęsto zapisana drobnym drukiem. Kiedy przed rokiem czytałem ponad 600-stronicową książkę Thomasa Hausera „Muhammad Ali. Moje życie, moja walka”, myślałem, że nie da się napisać obszerniejszej biografii. Lazenby udowodnił, że wręcz przeciwnie i nie ma przypadku w tym, że publikację o jednej z najwybitniejszych postaci w historii sportu przebiła… pozycja o innej sportowej gwieździe, co nie bez znaczenia – również pochodzącej ze Stanów Zjednoczonych. Jordan był i jest człowiekiem tak fascynującym, że na temat jego życia udało się stworzyć niezwykle obszerną książkę, którą w żadnym momencie nie wydaje się nudna. Biografia MJ-a powinna wyznaczać standardy pisania o sportowcach, gdyż stanowi dzieło ujmujące główną postać w sposób kompleksowy i szczegółowy, a zarazem niezwykle obiektywny.

poniedziałek, 3 listopada 2014

Listopadowe premiery (cz. 1)

Zbliża się koniec roku, więc czytelnicy mogą zacierać ręce. Na gorący przedświąteczny okres wydawnictwa przygotowują zazwyczaj najwięcej propozycji, żeby przypadkiem nikt nie miał problemu z wyborem prezentu pod choinkę. Nie inaczej jest w tym roku, a wydawniczą ofensywę można będzie zaobserwować już w tym miesiącu, kiedy do sprzedaży trafili wiele interesujących pozycji o tematyce sportowej.

Na początek o publikacji, nad którą jako blog Książki Sportowe objąłem patronat medialny. 14 listopada do księgarni w całej Polsce trafi pozycja zatytułowana „Sztuczki i triki piłkarzy Legii Warszawa”. Jak łatwo się domyślić, jest to raczej propozycja dla młodszych czytelników, którzy chcieliby udoskonalić swoją grę, wzorując się na zawodnikach aktualnego mistrza Polski. Jak informuje Wydawnictwo RM, odpowiedzialne za wypuszczenie publikacji na rynek, „w książce przedstawiono 36 trików, zagrań i zwodów, które powinien poznać każdy, kto chce górować nad rywalami w meczu. Poszczególne kroki ćwiczeń dokładnie opisano i pokazano na kolorowych ilustracjach”. Oprócz cennych porad na temat tego, jak ćwiczyć różne elementy piłkarskiego rzemiosła, w tej pozycji znaleźć będzie można także metryczki piłkarzy Legii – zarówno występujących w zespole ze stolicy obecnie, jak i tych, którzy przed laty reprezentowali barwy warszawskiego klubu. Czytelnicy będą więc mogli poznać przebieg kariery takich zawodników jak Jakub Rzeźniczak, Miroslav Radović i Ivica Vrdoljak, ale przeczytają też o Kazimierzu Deynie, Leszku Piszu czy Arturze Borucu.

Warto zaznaczyć, że książka została stworzona przez ludzi znających się na rzeczy. Jej autorzy – Tomasz Bocheński i Tomasz Borkowski – na co dzień pracują w Akademii Piłkarskiej Lechii Gdańsk. Pierwszy jest jej dyrektorem, drugi trenerem-koordynatorem młodzieżowych grup. Rodzice, którzy chcieliby więc sprezentować swoich pociechom pozycję „Sztuki i triki piłkarzy Legii Warszawa”, mogą mieć pewność, że przedstawione w niej ćwiczenia zostały opracowane przez fachowców. To niewątpliwie duża zaleta. Jak łatwo się domyślić, książka nie jest szczególnie obszerna – liczy 64 strony. Niewiele, jednak dla młodszych czytelników zdecydowanie wystarczająco. Cena tej publikacji nie jest zbyt wygórowana, gdyż na okładce widnieje kwota 19,90 zł. Bez wątpienia książka może się więc sprawdzić jako prezent na Mikołaja, zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że jej tematyka powiązana została z najbardziej medialnym obecnie klubem w Polsce. Ojcowie kibicujący Legii z pewnością nie będą się dwa razy zastanawiać nad jej kupnem, szczególnie, jeśli marzą o tym, żeby wkrótce ich pociecha została drugim Deyną lub Brychczym.